28 odpowiedzi w tym temacie

[adamu75]

Witam,

jako, że jestem tu nowy to się na początek przywitam.

 

Jakiś czas temu stałem się posiadaczem dość starej szosy marki Milanetti Padova.

Rama stal Tullio, osprzęt Shimano Golden Arrow (kompletne).

Poza kołami, które wymagają poprawy, cały osprzęt jest oryginalny i w niezłym stanie.

Właśnie rozpoczynam odbudowę roweru (malowanie ramy). Myślę, że wiosną wyjadę już odbudowanym rowerkiem.

W wolnym czasie wrzucę fotki jego stanu aktualnego (przed odbudową) i postaram sie systematycznie wrzucać fotki z procesu odbudowy.

Proszę forowiczów o informacje, czy ktoś z Was posiada coś podobnego.

Z góry dziękuję za informacje, pomoc oraz rady.

 

Pozdrawiam wszystkich,

Adam

Użytkownik adamu75 edytował ten post 08 listopad 2016 - 08:11

[adamu75]

Rozbiórka w trakcie i pierwsze potrzeby/problemy...

1. Suport Nadax Favorit 36x24F-70/114,5, nr FAG 519870 B.

Ktoś wie, czy da się to czymś zastąpić?

Co dziwne oba gwinty prawe, co spowodowało niemałe problemy przy odkręcaniu o stronie napędu (sądziłem, że tu będzie lewy gwint).

2. Obręcz Mavic MA2 700C (36 szprych) pod dętkę - kupię chętnie w dobrym stanie lub całe koło jeśli ktoś ma do odstąpienia/zna namiary na jakiś sklep podziemny, który takim asortymentem dysponuje...

 

Z góry dziękuję za pomoc,

 

Pozdrawiam,

Adam

[adamu75]

W uzupełnieniu dodam, że chodzi o kwadrat.

 

I już wiem skąd z obu stron prawy gwint...

"...Włoski (ITA); średnica 36 mm, skok 24 tpi, szerokość mufy 70mm, z obu stron prawy gwint (stosowany znacznie rzadziej i głównie w rowerach szosowych) ..."

 

 

[adamu75]

Myślicie, że taki  będzie OK?

 

Z góry dziękuję za odpowiedź

[Konik]

Cześć,

generalnie ten zlinkowany powinien być OK (pod warunkiem, że wartość 114,5 to długość osi, ale to możesz sprawdzić prosto mierząc).

Zadaj sobie jednak pytanie, na czym ma polegać odbudowa roweru. Czy to ma być rekonstrukcja? Jeśli tak, to trzeba zachować oryginalne części a min. części z epoki. Jeśli ten oryginalny suport jest rozbieralny, to jeśli miski i ośka (bieżnie na nich) są OK, to wystarczy zmienić wianki. Jeśli bieżnie są zużyte, szukałbym jakichś zamienników z epoki, a przynajmniej podobnych konstrukcyjnie. Pamiętaj też, że wiele osi w standardzie włoskim ma kwadrat pod korby z standardzie europejskim (ISO) a suporty Shimano są w japońskim (JIS) z wszelkimi tego potencjalnymi konsekwencjami.

http://www.sheldonbr...om/bbtaper.html

 

 

[adamu75]

Cześć,

dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedź. Poczytam o tym.

Generalnie, zdemontowany wkład suportu na pierwszy rzut ucha nie jest tragiczny. Jednak miałem problem z jego demontażem i musiałem spiłować prawą (niewidoczną) miskę pod zwykły klucz (miski są aluminiowe i miękkie). 

Spróbuję go rozebrać i poddać renowacji jak sugerujesz - jeśli się da. Spiłowana miska nie będzie widoczna aż tak bardzo, więc ostatecznie może to pozostać.

Co do odbudowy sensu stricto, to i tak nadużyłem chyba słowa w temacie, bo przecież, samo odmalowanie ramy (moja była w opłakanym stanie) i użycie zamienników naklejek, już jest nagięciem. Dodatkowo sam "zepsułem" przednie koło stosując nowoczesną piastę (stara była mocno zużyta), bo na tamtym etapie nie myślałem jeszcze o "odbudowie" (przywróceniu rowerka do stanu bliskiego oryginałowi). To się da oczywiście naprawić i odwrócić - to nie są jakieś kosmiczne koszta i nie jest to większy problem.

Niemniej dzięki raz jeszcze za zainteresowanie.

Obecnie jestem na etapie pozbywania się starej farby (wielu różnych farb, bo ktoś sprayem potraktował otarcia).

Mam już odpowiedni numer lakieru i pewnie za jakiś czas rama trafi do lakierowania.

Za czas jakiś wrzucę jakieś fotki. Mam nadzieję tylko,że roweru nikt nie ukradł i nie odezwie się do mnie jakiś Niemiec, czy Holender . Bo rower kupiłem w sklepie ze śmieciami z zachodu

 

Pozdrawiam,

Adam

[Konik]

Hej,

wrzuć foty, to wiele rozjaśni.

Co do suportu - oczywiście możesz włożyć coś tymczasowo, powrót jest prosty.

Malowanie ramy... To już nie jest renowacja, choć jest to odbudowa. Zależy, jak estetycznie zachowasz oryginał.

[adamu75]

Witam,

tutaj można znaleźć kilka fotek z początku projektu.

 

Zdjęcia z telefonu, z ciemnego garażu - proszę o wyrozumiałość.

 

Pozdrawiam,

Adam

[adamu75]

Witam po krótkiej przerwie.

Myślałem, że zajmie (odmalowanie ramy) nieco dłużej, ale produkt gotowy można zobaczyć poniżej:

1. Baza

2. Baza plus naklejki

3. Lakier

 

Wybaczcie jakość, ale jak już pisałem - telefon + brak odpowiedniego światła.

 

Pozdrawiam,

Adam

[SPIKE]

zamiast szukać starych felg zastosuj Mach 1 R J Project , jak zciągniesz naklejki to będą przypominały stare maviki.

[adamu75]

Hej,

otwory były zabezpieczone.

To co widać (czerwony nalot) to nalot na taśmie

Na zdjęciach możesz zobaczyć moje patenty na zaklejenie otworów manetek i bidonu (kawałki przewodów + taśma dopasowująca średnicę). W suporcie i sterach taśma wystarczyła.W tylnej regulacji osi koła polska zapałka się sprawdziła.

 

Pozdrawiam,

Adam

[adamu75]

Gwint suportu .

 

Pozdrawiam,

Adam

[adamu75]

Ostatecznie można by z umiarem i kierunkowo zadziałać chemią, którą pozbyłem się lakieru z mojej ramy (TROTON Remover).

Ale trzeba by całą resztę okleić i to czymś na prawdę mocnym...

 

Pozdrawiam,

Adam

[adamu75]

Witajcie w Nowym Roku,

od momentu lakierowania, niewiele się zmieniło...

Skompletowałem kilka rzeczy i będę się zbierał do odbudowy piast i składania kół.

Udało mi się kupić obręcze z epoki w niezłym stanie.

No ale jak to w takich projektach bywa, pojawiły się kolejne schody, mianowicie linki przerzutek.

Jak może zauważyliście, moja rama ma nietypowe ślizgi linek - zintegrowane z ramą, stalowe i lakierowane. Linki przerzutek muszą być powlekane i z tym niestety mam problem. Linki ogólnodostępne (powlekane teflonem) to nie to samo o co tutaj chodzi...

Powłoka na moich linkach jest dość gruba i wydaje się być plastikowa, a nigdzie nie mogę takich znaleźć.

Być może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem i zna sposób na jego rozwiązanie?

 

Ja się zastanawiam, czy zakup linek 1,2 mm oraz koszulek termokurczliwych (1,5 -> 0,8) nie będzie jedynym sposobem na rozwiązanie tego problemu? Obawiam się jednak, że nie uda mi się ładnie "skurczyć" tych koszulek na całej powierzchni linki no i w miare równomiernie, ale chyba podejmę próbę za czas jakiś...

 

Jakieś inne pomysły mile widziane.

 

Pozdrawiam,

Adam

[muszek]

Mam chyba coś podobnego, rozebrałem do ostatniej kulki, wyczyściłem i złożyłem do kupy. Powstrzymałem się od malowania ramy - wolę poobijaną lecz w oryginalnym malowaniu... Wymieniłem szprychy w kołach bo nie dało się doczyścić - na szczęście znalazłem w sieci niemal identyczne cieniowane. Do wymiany poszła również oś suportu - była spracowana i popękana. Sztyca i siodełko były nieoryginalne. Siodełko dokupiłem z epoki. Szukam jeszcze sztycy 26,2 - najlepiej aero, coś w stylu shimano 600. Pancerze linek również wymieniłem - nie ma problemu żeby dokupić niemal identyczne. 

Załączone pliki

•  mila.jpg   185,23 KB   8 Ilość pobrań

[adamu75]

Witaj muszek,

też bym zostawił malowanie, jak bym miał w takim stanie jak u Ciebie. Ale moja była wielokolorowa i zaczął ją nadgryzać ząb czasu - stąd decyzja.

Co do linek - pancerzyki są OK, rzecz w linkach przerzutek, a te są bez pancerzyków, a jedynie pokryte jakimś tworzywem.

Jak rozwiążę problem to opiszę.

 

Pozdrawiam,

Adam

[muszek]

Adamie tu masz lik do mojej Milanetti chwilę po zakupie

https://drive.google...OFE?usp=sharing

wydaje mi się że oprócz sztycy, siodełka i oczywiście owijki reszta jest nie ruszana... No i opony pewnie miały nie 32 lata jak rower tylko ze 20... Mariusz

[adamu75]

Hej,

no laleczka

 

Mój niestety tak nie wyglądał na początku projektu... tutaj masz kilka fotek, jeśli wcześniej nie widziałeś.

 

Pozdrawiam,

Adam