21 odpowiedzi w tym temacie

[ms.joda]

Witam.
Zakupiłem po okazyjnej cenie nowy zestaw Campagnolo Chorus 10 i suport Miche Primato 102mm "na kwadrat". Częsci nowe, fabrycznie zapakowane. Po założeniu i zrobieniu kilku próbnych kilometrów założyłem przednią przerzutkę i zauważyłem, że puszczając korbę luźno, tarcza ma lekkie bicia na boki, ok 1mm. Śruby są dokręcone dobrze. Sam typ mocowania jest stosowany w tajtańszych suportach, wiec może to normalne zjawisko?

Pozdrawiam

[Freeq]

Sprawdź czy bicie jest tylko ma tarczy czy na całej korbie. Jeśli na tarczy to suport nie ma nic do tego, wtedy będziesz musiał wyprostować tarczę.

[Bikemaster]

Sam typ mocowania jest stosowany w tajtańszych suportach, wiec może to normalne zjawisko?

Kiedyś był to jedyny słuszny standard więc co tu wiele mówić. Zauważ że skoro Chorus ( nie byle co ) jest na kwadrat ( a i Record też ) czyli nie masz się czego obawiać.

hmmm a to Miche to napewno jest w 100% kompatybilne z tym Chorusem? Bo z tego co wiem to coś pomieszane były te kompatybilności suportów na kwadrat (Shimano, campy, Bóg wie co jeszcze - zapomniana historia).

To trochę dziwne bo wychodzi na to że korba jest krzywo nasunięta na oś, albo krzywo (?) przykręcona. Raczej kwestia pogiętych blatów odpada bo są nowe.

[leslaw]

No cóż... Mocowanie "na kwadrat" nie jest zbyt precyzyjne. Stosowane jest w mechanice raczej do podrzędnych celów (np. rowery :mrgreen: ). Spróbuj zamontować korbę w innym położeniu na kwadracie. Może będzie lepiej. Ja znalazłem w ten sposób "najlepsze" położenie, w którym niedokładności kwadratu osi i otworu korby się kompensują.
Sam mam suport i korbę campy.

[ms.joda]

Dzięki za sugestie. Bicie jest na obu tarczach, wygląda to tak jakby korba źle "siedziała" na kwadracie. Spróbuję ją może faktycznie obrócić o 90. Suport to Miche Primato Evo Light i niby "ISO taper 102mm axle suitable for Campagnolo Chorus and Record cranksets from ca. 2000 - 2006".

[ms.joda]

Korby trochę się ułożyły po przejechaniu ok 300km, dokręciłem je bo powstały luzy i bicie trochę się zmniejszyło. Także dla ewentualnych czytających - nie zrażać się

[ms.joda]

Jako, że w tzw. międzyczasie dokupiłem drugie nowe korby campy i dalej jest porównywalne bicie, winny musi być suport - "osławiony" Miche

[Dycha]

Witam, to mój inauguracyjny post , więc proszę o wyrozumiałość, bo forumowiczem nigdzie jeszcze nie byłem. Ale podobno kto pyta to nie błądzi.

Jestem od ponad 10 lat posiadaczem szosówki Kellys 700 Sportivo.
Nigdy nie rozczulałem sie nad rowerem i bywały niedociągnięcia w regulacji sprzętu.
Po jakimś czasie z racji braku owego czasu przestałem jeździć, ale od 2 lat się reaktywowałem i powolutku "udoskonalam" (wymieniam) sprzęt na "kompatybilny" z posiadanym starszym (... ale ja tu nie o tym).

Dalej jeźdzę na pierwszej mojej korbie i suporcie. Niedawno wymieniłem blaty 53/39 (najtańsze stalówki shimanoskie) - do zajechania i treningu. Nie potrafiłem wyregulować przedniej przerzutki (sora). w końcu oddałem do regulacji, a gość mówi, że pogięta itd.

Ale patrzę, że korba mi bije (najwyraźniej na blacie 53) na dystansie około 3mm.
I teraz nie wiem czy z racji starego już sprzętu powinienem wymienić i korbę i suport, czy najpierw sam suport (nie wiem jaki jest) a z korbą się wstrzymać? Korba jest Tracera Dur-abi na kwadrat. Czy macie jakieś pomysły co może być tu głównie winne, czy korba czy suport? Od czego zacząć. Śruby ściągające na korbie dokręcone mam na maxa i nie sądzę, żeby to była wina złego ułożenia korby na suporcie (może się mylę)., ale 10 lat nie zdejmowałem jednak i mogło się tam coś popierniczyć. Kupiłem klucz do ściagania korby i czekam aż do mnie dojdzie.

Kwadrat to już zdeczko prestarzały sprzęt z tego co widzę (bo czytając neta to tak jakbym z letargu się obudzi), ale z drugiej strony nie mam ciśnienia, żeby wszystko powymieniać na nowe, bo korba może jeszcze dobra (wizualnie wygląda OK). A może uważacie, że nie ma co inwestować w tani kwadratowy sprzęt i szkoda czasu na kombinacje alpejskie i od razu kupić coś porządnego?

Najlepszą metodą będzie chyba kupienie nowego suportu, ale kwadratowa korba nie będzie pasowała mi na ISIS, a bez sensu kupować suport na kwadrat. No nie wiem. Doradźcie.

[mikroos]

Cześć @dycha

Na początek proponuję byś sprawdził, co tak naprawdę bije. Czy masz luz na łożyskach, kwadraty się wyrobiły, a może tarcza jest krzywa albo niedokręcona? To podstawa i od tego bym zaczął, bo od rodzaju problemu będzie zależało jego rozwiązanie..

Jeżeli chodzi o nowy mechanizm, to faktycznie kwadrat to lekki przeżytek, ale z drugiej strony Campa przez wiele lat trzymała się tego systemu ze świetnymi efektami. Jeżeli nie masz wielkiego ciśnienia na ulepszanie sprzętu i pakowanie w niego kasy, dobry wkład na kwadrat wytrzyma bardzo długo.

Daj znać, jak zdiagnozujesz dokładnie, która część nawaliła. Wtedy postaramy się zespołowo pomóc

[Hrehor]

Nie pakuj się tylko w octalink V1, bo to jest teraz droższe niż korby zintegrowane - chociaż kręci się bardzo fajnie to sam suport do korby ultegry (znajdziesz już za 120 zł) kosztuje około 160 - 190 zł.
Kwadrat jest ok, jak nie szalejesz z kasą i ciśniesz treningowo, albo dla siebie, to można znaleźć naprawdę fajne korby, tak jak pisał przedmówca na kwadrat. System może i tani, ale to jest też nie mała zaleta. Jak masz bicie tak duże jak piszesz (3mm) to raczej bym obstawiał że korba jest zjechana już - miałem tak na korbie exage, że bicie na boki było dość spore, i myślałem że to suport, ale tak ogromne bicie jakbyś miał na suporcie to luzy duże byś odczuł.

Kiedyś też myślałem, że moja przerzutka jest pogięta i coś się z nią psuje cały czas, a tu zonk - korby do wymiany.

[Dycha]

Dzięki za szybką odp.

Tarcze mam nowe. sprawdzałem na starych i nowych - bicie identyczne. Jak dojdzie do mnie ten klucz do korby, to zdejmę.

Nie sądzisz mikroos, że może być to już oznaka zużycia się korby? Zdziebko przepedałowała. Chodzi mi o to jak właściwie mam zdiagnozować problem, bo sprawdzić to na nowym suporcie i starej korbie to wg. mnie raczej najmniejszy problem.

PRawdopodobne bardziej jest, że suport do wymiany, ale okazać się może, że (tak jak mówisz) na korbie kwadraty mogły się wyrobić i tak czy inaczej korba musi być nowa. Chcę zaoszczędzić zbędne kupowanie nowego suportu skoro okaże się, że musię sie przerzucić na "nowszy sprzęt"

Jakby to powiedzieć ścislej - brakuje mi do kompletnego równania jednej danej. Jak nie zły suport to korba, a może wszystko razem. No ale zrobię jak radzisz - rozkręcę, podokręcam i złożę na nowo. Jak będzie kręcić lepiej niż było, wówczas zdecyduję się na nowy kwadratowy suport. Jeszcze raz dzięki.

[Dycha]

Dzięki Hrehor, racja może być to już zajechana korba.

Acha, Czyli samo sprawdzenie korby na nowym suporcie tez nic nie da, bo gdybym dokręcił na maxa korbę ( i powiedzmy ładnie początkowo się ułoży), to po pewnym czasie i tak może wystąpić bicie wynikłe od korby.

a te wyczuwalne luzy na suporcie to dałoby się zauważyć przy ruszaniu korbą osiowo? Bo jak szarpię korbą na lewo i prawo, to nic nie stuka - sztywno siedzi.

Sądziłem, że po takim czasie i przejechanym dystansie przydałoby się wymienić suport na bank, a tu się okazuje, że mój pewnik - korba - może się raczej nadawać na wymianę. Gdyby okazała się to korba, to nie będę się szczypać - wejdę w coś nowego.

A gdybym kupił dobry suport na kwadrat (o ile takie są) i okazałoby się, że moja korba już wypracowała swoje, to czy jestem w stanie kupić dobrej klasy korbę w dalszym ciągu na kwadrat? Czy może okreslenie "dobry" to do kwadratu raczej nie pasuje?

[Dycha]

Dzięki marvelo,

tarcze nowe i stare zachowją się tak samo - identyczne bicie i zauwazyłem to już nie od dzisiaj, ale z racji, że powolutku wracam do jeżdzenia na twardym przełożeniu, to dopiero zaczęło mnie to drażnić i stąd ta moja bolączka. Zadziorów nie mam, na pająku bródu tez nie.

Czyli radzisz kupić nowy suport. Tak chyba zrobię.
Dzięki

[Dycha]

Dobra, czyli nowy suport + sprawdzanie bicia na wszystkich 4 położeniach. Dzieki serdeczne.

[Hrehor]

Jesteś w stanie od kopa znaleźć kilka dobrych suportów na kwadrat, korby na kwadrat to np campagnolo wszelkiej maści, shimano 600 tricolor, shimano 1055 seria, dura ace z tych fajniejszych. Prawdę powiedziawszy jednym z rowerów będę w niedługim czasie wymieniał korby i suport, i zrobię też na kwadrat, bo octalink jest drogi (chociaż ja z V1 jestem bardzo zadowolony - suport 6500 i korba shimano 105 jakby ktoś pytał) i trudno dostępny, a do klasyka to z kompaktem nie będę się pakował, może do specialized'a zamienię, ale trochę mamony muszę odłożyć.

[Dycha]

Własnie przeczytałem na innym forum, że gość wkręcił długie śruby w oś suportu i tym samy stwierdził, że mu suport bije. Zrobię to z ciekawości, bo już rozglądam się i tak za nowym suportem (po tylu latach chyba mi się to należy). Jak dojdzie do mnie klucz do ściagania korby, to spr. długość osi - chyba, że w szosówkach to jakiś standard ...?

[mikroos]

Nie ma jednego standardu. Będziesz po prostu potrzebował zmierzyć długość osi oraz szerokość mufy.

[Hrehor]

A guzik - długość suportu dobierasz do korby. czasami, ale z bardzo rzadka bywa tak, że suport jest nie adakwatny do ramy, i trzeba mierzyć po linii łańcucha.