Skocz do zawartości


Zdjęcie

V Choszczeński Maraton Rowerowy - Pętla Drawska.


13 odpowiedzi w tym temacie

#1 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 12 czerwiec 2010 - 19:43

Zdjęć kilka z Choszczna --> http://picasaweb.goo...2VI10CHOSZCZNO#
Kilka osób (zwłaszcza dawców szpiku w charakterystycznych strojach) z forum widziałem, z kilkoma zamieniłem parę słów, reszta niech się odszuka na zdjęciach :)
Ogólne wrażenia z maratonu - jak najbardziej pozytywne: pogoda dopisała, nie wiało jakoś szczególnie strasznie, organizacja i zaplecze maratonu na poziomie, obiad przyzwoity (ziemniaczki, schaboszczak, suróweczka i kompocik), noga podawała - pełen pozytyw ;)
A jak wrażenia pozostałych osób?

#2 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:21

Jestem na dwóch fotach :)
Ogólnie wrażenie pozytywne nie licząc stanu dróg na dystansie mini - po prostu masakra :/
4 w M2 i 25 w OPEN.
Zwycięzcy jechali w pierwszej grupie i nie wiem jak oni to zrobili na tych drogach, ale ich średnia to prawie 41 km/h !!

pzdr

#3 Gosc_Maniu_*

Gosc_Maniu_*
  • Gość

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:31

Drogi naprawdę tragiczne, jakimś cudem nic nie urwałem, chociaż pogoda nie była najgorsza, jeśli chodzi o organizacje to wolę się nie wypowiadać bo jest co poprawiać..
pzdr

#4 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 12 czerwiec 2010 - 20:36

Byłem , jechałem giga na innym. Wyniki http://timepro.pl/li...oria=OPEN szosa

#5 jakubruc

jakubruc
  • Użytkownik
  • 161 postów
  • SkądSopot

Napisano 12 czerwiec 2010 - 21:10

Moje wrażenia na moim blogu: http://jakubruc.bikestats.pl/

#6 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 15 czerwiec 2010 - 09:43

jakubruc - no świeeetnie ... :!:
GrzegorzP .... jechałes swietnie, tylko podziwiać na tym "innym"

GIGA - pierwsza grupa ... nazwiska mówia ze będzie ostro i szybko ...
Tak tez było. Nie było kogo wyprzedzać, więc pod tym względem było dobrze i nie było bałaganu ... ;-)

Mini pętelka, przejeżdżając przez Choszczno, looknąłem na licznik - śr 39.8km\h i przyznam że byłem zaskoczony, bo nie byłem jakos za bardzo wyjechany .... ale TO mnie dopieero czekało ...
A więc tak - ponieważ my waryjoty, zamiast wczesniej uzgodnić przed startem kiedy STAJEMY na PŻ i tankujemy wode, to oglądając sie jeden na drugiego przejeżdżamy bez zatrzymania koleeejne PŻ .... a wody ubywa szybko ...
Ponieważ mam tylko 2x 0.5l bidony i jedna butelka 0.75l na plecach - więc to nie jest wystarczające na 265km ...
Około 150km był PŻ i PK - niektórzy przystaneli i porwali wode, niektórzy przejechali (ja sie zagapiłem i przejechałem bez tankowania) - więc Ci pierwsi goniiili nas, a my na oparach wody i z jęzorem na zewnątrz ... Myslałem że moooże przyoszczędzę trochę (a zostało mi ok 0.6l) i moooże dojadę .... niestety , takie "oszczędzanie" było zabójcze ... Na 190km nagle mroczki przed oczami ... odcięło mnie ... Było juz nas tylko 7-miu - odjechali mi ...
Ale ok 10-15km dalej stoją przy sklepie Remik i Boguś, wołaja mnie, kupili w sklepie powerade i pepsi ... nachlastałem sie powerade i wcisneli mi pepsi na plecy ...
Jedziemy razem, a ze poczułem się niiiby dobrze, zacząłem dawać zmiany i ... znów mi od razu odcięło ... a przecież mogłem poprosić ich o choć 5-10km wożenia sie na kole ...
Musiałem odpuścić i odjechali ... dopiero na ok 225km poczułem się troooche lepiej i zatrybiło znów wszystko ... no ale byłem sam, sam do końca. Mało tego - otwarłem sobie to pepsi i cholera połowa mi wystrzeliła, zapomniałem ze to jest nagazowane ... więc nawet te ostatnie około 30km bez wody znów ...
Szkoda ... mogłem trochę lepiej gdybym nie zerwał się na zmiany gdy mnie napoili wodą ... mogłem ewentualnie być 3-6 OPEN (choc mysle ze z Remikiem i Bogusiem nie finiszowałbym - nie musieli a pomogli mi ... )

GIGA 265km - 7-me OPEN, 2-gie w kategorii, śr 35.7km\h (ostatnie 75km samotnie ...)

No i przepraszam za tak dużo literek ... ;-)

#7 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 15 czerwiec 2010 - 09:48

No to emer znowu jechaliśmy razem - przynajmniej większośc trasy giga. Ty masz tą imponującą carbonową korbe Miche ?

#8 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 15 czerwiec 2010 - 09:51

GrzegorzP - dopisałem cos na początku mojego "elaboratu" - przed chwila doczytałem ze też tu pisałeś wczesniej ;-)

Może "imponująca" ale pewnie ciężka i wolałbym normalną campe chorus czy record ... ;-)

#9 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 15 czerwiec 2010 - 09:59

Dzięki , no to już powoli wiem kto jest kim . Dopóki z Wami jechałem - było dobrze , ale te ostatnie 80km jechałem na średniej [36 z] tarczy z przodu , pod wiatr , non stop górki , nawet na PŻ sobie cherbatke wypiłem - pierwszy raz na maratonie , dobrze że dołączył do mnie jeden z tych który został na PŻ - i razem dojechaliśmy. Jeszcze raz dzięki za jazde w tak doborowym towarzystwie . A tu - kolega z drogi powrotnej , ja z językiem na wierzchu http://www.fmix.pl/z...841201/img-3606

#10 czemrej

czemrej
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 06 wrzesień 2011 - 18:12

Ja jechałem mini w tej pierwszej grupie ... gdyby nie błąd organizatorów że nas źle na mecie pokierowali to średnia była by grubo pnad 40km/h bo dobre 4 minuty nadłożyliśmy ... ;/ ,,,
4-open
2-M2

#11 Koroliow

Koroliow
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądKaszuby

Napisano 06 wrzesień 2011 - 19:29

czemrej,
Kolega to ma refleks. Żeby tak dopiero po roku swoje wrażenia opisywać.

#12 wober

wober
  • Użytkownik
  • 242 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 06 wrzesień 2011 - 21:59

Pewnie nie ogarnął dobrego tematu :)

ps. Michał czytaj daty :P

#13 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 07 wrzesień 2011 - 10:47

...Kilka osób (zwłaszcza dawców szpiku w charakterystycznych strojach) z forum widziałem...

No, SZPIK TEAM, gdzie relacja(e) na stronę? :-/ :mrgreen:

#14 czemrej

czemrej
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 07 wrzesień 2011 - 11:24

ha ... no sorry :) ... ale wszystko się zgadza tak samo ;P



Dodaj odpowiedź