Dokładnie....no i nawodnienie wskazane bo w sobotę mega, a z moim działkowym tempem, to zawsze kilka dobrych godzin na trasienocleg piątek/sobota, ....Si?
Starty, treningi, wspólne imprezy rowerowe
Started By
irimi
, 10 May 2010 20:12
1154 replies to this topic
#1102 Gosc_krystianzach_*
Posted 22 June 2013 - 22:28
WIELKIE podziękowania dla ojca Marka Marrasa Raciborskiego za dzisiejszy Świdwinski maraton rowerowy.
Dziękuje ojcze ze powiozłeś mnie na kole i czekałeś gdy dopadały mnie kryzysy.
Mówiłem to już nie raz, ale powiem znów JESTEŚ ZAJE%!STY.
Kryniu gratuluje świetnego miejsca.
Dziękuje ojcze ze powiozłeś mnie na kole i czekałeś gdy dopadały mnie kryzysy.
Mówiłem to już nie raz, ale powiem znów JESTEŚ ZAJE%!STY.
Kryniu gratuluje świetnego miejsca.
#1103
Posted 23 June 2013 - 10:41
Dokładnie, Kryniu nic się nie chwali, ale wczoraj podczas II Świdwińskiego Maratonu Rowerowego rozgrywano także I Maraton Garnizonu Świdwin na dystansie 75 km.Kryniu gratuluje świetnego miejsca.
Kryniu w kat. "Mundurowi - M35+" wskoczył wczoraj na pudło uzyskując bardzo dobry czas. Warunki były ciężkie, bo wiało niemiłosiernie, a i górek i góreczek niemało.
Wszystkim szpikom dzięki za super spędzony czas. Dzięki organizatorom do późnego wieczorka. :-D
#1105
Posted 23 June 2013 - 12:36
Dzięki , impreza bardzo specyficzna , w "wojennym" klimacie ,z przemarszem uczestników przez miasto w towarzystwie eskorty policyjnej i orkiestry , następnie padła komenda "baczność -do hymnu!" i wszyscy wysłuchali hymnu narodowego w wykonaniu live.
Wyżerka jak najbardziej OK , medale tez niezłe , ale "ceremonia" zakończenia :evil: PORAŻKA...opóźniona o ponad godzinę i rozwleczona. Miło było spotkać tylu znajomych ... Drużynę reprezentowali : Charles , Walery , Marras , Mateusz i ja , więc było nas , a przede wszystkim koszulki szpikowe , widać . Najważniejsze , że wszyscy cali i zdrowi dotarli na metę swoich dystansów.
Dzięki wszystkim za spotkanie ,a Charlesowi , Dawidowi i Darkowi vel Waleremu za fajny i sympatyczny wspólny wyjazd.
Wyżerka jak najbardziej OK , medale tez niezłe , ale "ceremonia" zakończenia :evil: PORAŻKA...opóźniona o ponad godzinę i rozwleczona. Miło było spotkać tylu znajomych ... Drużynę reprezentowali : Charles , Walery , Marras , Mateusz i ja , więc było nas , a przede wszystkim koszulki szpikowe , widać . Najważniejsze , że wszyscy cali i zdrowi dotarli na metę swoich dystansów.
Dzięki wszystkim za spotkanie ,a Charlesowi , Dawidowi i Darkowi vel Waleremu za fajny i sympatyczny wspólny wyjazd.
#1108
Posted 07 July 2013 - 17:38
Wczoraj pierwsza po urazie barku jazda na szosówce. Dziś udało się pokręcić 50km. Bark mi nieco dokucza, ale nie jest źle, więc wystartuję z wami w Kluczborku. Oczywiście pojadę sobie spokojnie, bo po ostatnich przygodach nie ma ani formy, ani weny by coś tam próbować wykręcić.
W każdym razie: Karol, Kryniu i Wigor - widzimy się w piątek w Siemianicach i zaliczamy nawadnianie u Jacka ;-)
PS. Do jutra wpłata opłaty startowej.
W każdym razie: Karol, Kryniu i Wigor - widzimy się w piątek w Siemianicach i zaliczamy nawadnianie u Jacka ;-)
PS. Do jutra wpłata opłaty startowej.
#1110
Posted 16 July 2013 - 21:02
Hej, jak może niektórym wiadomo 25 lipca nasz Szpikowo-forumowy kolega Maciej- mad rusza w charytatywną wyprawę dookoła Polski. 25 lipca popołudniu dotrze do Poznania, czy byłaby jakaś możliwość, żeby powitać go w naszym mieście i ewentualnie jakoś nagłośnić całą akcję??
http://www.wyroweruj.pl/
http://www.forumszos...pic.php?t=16986
http://www.wyroweruj.pl/
http://www.forumszos...pic.php?t=16986
#1113
Posted 19 July 2013 - 13:57
Tak jak wspomniał maciej1986, powinienem być w Poznaniu ok. 17. Prawdopodobnie będę wjeżdżał od strony południowej, od Kórnika.
Chcę być następnego dnia w Szczecinie przed 18, więc z PŃ najpóźniej wyjeżdżam o 7 rano by się zbytnio nie zaginać na trasie.
Wszystkich chętnych zapraszam do dołączenia na kilka kilometrów trasy lub do samego Szczecina. Informacje o trasie jak zwykle będą na facebook.com/wyroweruj i stronie projektu wyroweruj.pl
Chcę być następnego dnia w Szczecinie przed 18, więc z PŃ najpóźniej wyjeżdżam o 7 rano by się zbytnio nie zaginać na trasie.
Wszystkich chętnych zapraszam do dołączenia na kilka kilometrów trasy lub do samego Szczecina. Informacje o trasie jak zwykle będą na facebook.com/wyroweruj i stronie projektu wyroweruj.pl
#1114
Posted 19 July 2013 - 14:32
Z Kórnika do Poznania masz drogę szybkiego ruchu, więc tamtędy raczej nie da rady. Jeśli pojawisz się od strony Kórnika, to jak poprzednicy - sugeruję Mieczewo, Rogalinek, Sasinowo, Wiórek, Czapury, Starołękę. Moglibyśmy towarzyszyć Ci od np. Starołęki lub Ronda Rataje, aż do Strzeszynka czy Rokietnicy. Szczegóły przejazdu przez Poznań od mostu Lecha podałem w twoim temacie.
#1115 Gosc_Rzysko_*
Posted 19 July 2013 - 19:13
10km alternatywy... *
*-10km szybciej, ładniej, lepszy asfalt, mały ruch osobowy[1-samochód/2min], brak ciężarówek.
Odcinek za kórnikiem [borówiec] jest z "gównianej płyty", kopie na 400m, dalej jest "z górki".
Odcinek, końcówka ul. malarskiej i 200m -dziury i łaty, niema ruchu więc nie stanowią problemu.
*-10km szybciej, ładniej, lepszy asfalt, mały ruch osobowy[1-samochód/2min], brak ciężarówek.
Odcinek za kórnikiem [borówiec] jest z "gównianej płyty", kopie na 400m, dalej jest "z górki".
Odcinek, końcówka ul. malarskiej i 200m -dziury i łaty, niema ruchu więc nie stanowią problemu.
#1117
Posted 19 July 2013 - 19:41
Ta trasa którą podał Jacek to najlepsza alternatywa dojazdu do Poznania z Kórnika z pominięciem ekspresówki - malutki szczegół bym zmienił - w Koninku za mostkiem nie prosto a w lewo przez Szczytniki , potem już prościutko Głuszyną do Starołęki.
Punkty newralgiczne tej traski to : wjazd koło Netto w Kórniku - lekki podjazd i jedziesz wzdłuż 11-tki za ekranami dźwiękochłonnymi no i potem te 400 m płyt betonowych w Borówcu , ale dalej to już miodzio. Z przyjemnością bym Cię przeprowadził bo to "moje" rewiry ,ale niestety nie będzie mnie na miejscu.
Punkty newralgiczne tej traski to : wjazd koło Netto w Kórniku - lekki podjazd i jedziesz wzdłuż 11-tki za ekranami dźwiękochłonnymi no i potem te 400 m płyt betonowych w Borówcu , ale dalej to już miodzio. Z przyjemnością bym Cię przeprowadził bo to "moje" rewiry ,ale niestety nie będzie mnie na miejscu.
#1119
Posted 20 July 2013 - 22:55
Dziś wyznaczyłem ciut dokładniej http://www.gpsies.co...qeiwhkueybltvlh
Co Wy na to? Po dojeździe na stary rynek wracam na południe, na Świerczewo, gdzie nocuję. Następnego dnia kierunek Szamotuły i do Szczecina.
Co Wy na to? Po dojeździe na stary rynek wracam na południe, na Świerczewo, gdzie nocuję. Następnego dnia kierunek Szamotuły i do Szczecina.
#1120 Gosc_Rzysko_*
Posted 21 July 2013 - 03:59
Muszę być wulgarny, bo zła to może być strona koszulki, a trasa którą wybrałeś jest ch**a...
Dziury na odc. tulce, dalej szczepankowo, do tego roboty drogowe i wahadło, a na "dosradkę" droga szybkiego ruchu z zakazem poruszania się -zgodnie z obowiązującymi przepisami zakaz obejmuje drogi powyżej 70km/h "oraz ..." czyli przejazd mostem może wyjść w granicach do 500pln/300m drogi jaką pokonasz.
Pojedź jak ci mówiliśmy, bo już lepiej jak pojedziesz trasą przez rogalinek -dalej ale szybciej i wygodniej...
Dziury na odc. tulce, dalej szczepankowo, do tego roboty drogowe i wahadło, a na "dosradkę" droga szybkiego ruchu z zakazem poruszania się -zgodnie z obowiązującymi przepisami zakaz obejmuje drogi powyżej 70km/h "oraz ..." czyli przejazd mostem może wyjść w granicach do 500pln/300m drogi jaką pokonasz.
Pojedź jak ci mówiliśmy, bo już lepiej jak pojedziesz trasą przez rogalinek -dalej ale szybciej i wygodniej...