Pompowanie
Started By
sebospi
, 22 cze 2010 15:02
18 odpowiedzi w tym temacie
#6
Napisano 22 czerwiec 2010 - 16:55
To prawda, co pisze dienet, ja biję w tył ok 8, a w przód 7,5.. i po jakimś czasie - co dwa, trzy tygodnie dobijam znowu do tych wartości... Nie lubię jeździć na oponach twardych jak kamień.
Wypróbuje różne ciśnienia, to się dowie, które mu najbardziej odpowiada. Im bardziej wbijesz, tym twardsza opona, lmniejszy kontakt z podłożem i wszystko czuć na tyłku.
Jak wszystko, ładowanie max. ma swoje plusy i minusy.
Wypróbuje różne ciśnienia, to się dowie, które mu najbardziej odpowiada. Im bardziej wbijesz, tym twardsza opona, lmniejszy kontakt z podłożem i wszystko czuć na tyłku.
Jak wszystko, ładowanie max. ma swoje plusy i minusy.
#10
Napisano 22 czerwiec 2010 - 19:34
Jak Wam wysadzi oponę na kamieniu przy dużej prędkości, to się nauczycie...;>
40 w słońcu stopni, 6 km ostrego zjazdu z dziurami gdzieniegdzie, temperatura, a z nią ciśnienie wewnątrz opony rośnie i nie macie zapasu, dętka przez to też może strzelić.
Jazda ma być przyjemnością, a przejmowanie tak ostro drgań na tyłek i kręgosłup za jego pośrednictwem(bo jakiegoś super tłumiącego sprzętu nie mam, nie wiem jak Wy) za zdrowe nie jest(przyjemne też nie) - tym bardziej, że w szkodliwych warunkach ze względu na nie pracuję, więc ich nie ignoruję..
A opona nie ma być twarda jak kamień, tylko ma się dobrze toczyć - przy naszych dziurach i ostatnio ziemi i piachach na drogach, wolę mieć większy styk opony z jezdnią, nawet jeżdżąc na niezłych oponach.
40 w słońcu stopni, 6 km ostrego zjazdu z dziurami gdzieniegdzie, temperatura, a z nią ciśnienie wewnątrz opony rośnie i nie macie zapasu, dętka przez to też może strzelić.
Jazda ma być przyjemnością, a przejmowanie tak ostro drgań na tyłek i kręgosłup za jego pośrednictwem(bo jakiegoś super tłumiącego sprzętu nie mam, nie wiem jak Wy) za zdrowe nie jest(przyjemne też nie) - tym bardziej, że w szkodliwych warunkach ze względu na nie pracuję, więc ich nie ignoruję..
A opona nie ma być twarda jak kamień, tylko ma się dobrze toczyć - przy naszych dziurach i ostatnio ziemi i piachach na drogach, wolę mieć większy styk opony z jezdnią, nawet jeżdżąc na niezłych oponach.
#13
Napisano 22 czerwiec 2010 - 20:00
xubix, kamyk tak, ale cegła nie, a w to trafiłem jadąc za tirem - dobrze, że przy rozpędzaniu ;> Możesz też niefortunnie trafić na ostry kamień, który nie odpryśnie, ani nie odskoczy.. Może Tobie się to nie zdarzyło i nie życzę Ci tego, ale wybuch opony, to niezbyt fajne przeżycie.
Pewnie jest to niewielka(może nawet nie bardzo zauważalna) różnica, ale jeśli chodzi o prędkość, to niekoniecznie. Zależne jest to też od jakości drogi, bo czasami dzięki większej powierzchni przyczepności przez jakość drogi nie wytrąca mi prędkości. Ale pozostają drgania przenoszone na tyłek, plecy i ręce.. Dlaczego nie ładują w szytki za dużo ciśnienia skoro tak, logicznie myśląc, jest? Bo wcale nie mają wtedy lepszych właściwości jezdnych - to samo będzie z oponami.
Jak pisałem wcześniej, wszystko ma swoje plusy i minusy. A każdy wybiera ten wariant, który mu bardziej odpowiada.
Pewnie jest to niewielka(może nawet nie bardzo zauważalna) różnica, ale jeśli chodzi o prędkość, to niekoniecznie. Zależne jest to też od jakości drogi, bo czasami dzięki większej powierzchni przyczepności przez jakość drogi nie wytrąca mi prędkości. Ale pozostają drgania przenoszone na tyłek, plecy i ręce.. Dlaczego nie ładują w szytki za dużo ciśnienia skoro tak, logicznie myśląc, jest? Bo wcale nie mają wtedy lepszych właściwości jezdnych - to samo będzie z oponami.
Jak pisałem wcześniej, wszystko ma swoje plusy i minusy. A każdy wybiera ten wariant, który mu bardziej odpowiada.
#14
Napisano 22 czerwiec 2010 - 20:05
PsYhOl, na cegle to i obręcz całą możesz zniszczyć
a trafiłem na jakiś wielki kamień w lesznie przednim ominąłem a tylne jak wparowało tak tylko sekundy minęły i dało się słyszeć niechciane PSSSSS.. no owszem miałem na maxa.. ale zanim kupiłem tą pompkę to też raz wpadłem w dziurę z napompowanymi oponami nie na maxa.. i też dało się słyszeć psss.. nie ma reguły ;-) bynajmniej ja wolę opony jak kamień.. bo ostatnio jadąc po wiosce najechałem na kawałek szkła.. niestety nie zauważyłem go.. aby słyszałem skrzekot jego łamania.. a w takiej nie na maxa wątpię abyś po tym przejechał bez pany..
a trafiłem na jakiś wielki kamień w lesznie przednim ominąłem a tylne jak wparowało tak tylko sekundy minęły i dało się słyszeć niechciane PSSSSS.. no owszem miałem na maxa.. ale zanim kupiłem tą pompkę to też raz wpadłem w dziurę z napompowanymi oponami nie na maxa.. i też dało się słyszeć psss.. nie ma reguły ;-) bynajmniej ja wolę opony jak kamień.. bo ostatnio jadąc po wiosce najechałem na kawałek szkła.. niestety nie zauważyłem go.. aby słyszałem skrzekot jego łamania.. a w takiej nie na maxa wątpię abyś po tym przejechał bez pany..
#15
Napisano 22 czerwiec 2010 - 20:28
Na opakowaniu moich Michelin Speedium 2 jest tabelka/wykres: z jednej strony ciśnienie, z drugiej waga kolarza (kończy się na ok. 75kg - akurat moja waga...) - wartości ciśnienia są oznaczone linią: ciśnienie w oponie wzrasta wraz z ciężarem kolarza. W związku z tym, że mam maksymalną wagę (z tendencją lekko spadkową ), to i pompuję do maksimum dopuszczonego przez producenta (116 psi = 8 bar).
Dla ciekawych - tabelka z bikeboarda z 2005 roku - stara dość, ale coś tam tłumaczy:
Artykuł
Dla ciekawych - tabelka z bikeboarda z 2005 roku - stara dość, ale coś tam tłumaczy:
Artykuł
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS
#16
Napisano 22 czerwiec 2010 - 21:31
Speediumy to kompletna porazka. Moze nie scieraja sie zbyt szybko, ale maja oplot tylko 33tpi, kiepsko trzymaja sie drogi, nie trzymaja ksztaltu (jakos dziwnie latwo sie uginaja), trwalosc fatalna- guma ma sporo naciec i jakby zaczynala sie rozchodzic na bokach, i co najgorszze lapalem na niej duzo kapci. W podobnej cenie zaiffiro pro sa o niebo lepsze.
#19
Napisano 23 czerwiec 2010 - 09:23
No i zaworka też 8-)
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Medrida HFS, Merida TFS