Wypadek na szosówce
#281
Napisano 26 październik 2010 - 19:46
Koniec marudzenia, rzeczoznawca umówiony po 7 listopada, ciekawe czy się będzie znał na temacie.
Macie może gdzieś katalog, w którym znajdę cenę klamkomanetek campagnolo veloce 10s?
#282
Napisano 26 październik 2010 - 20:08
#283
Napisano 27 październik 2010 - 07:32
Jak uzasadnili tak niską kwotę? Amortyzacja czy inny czynnik?
Za każdą uszkodzoną część należy Ci się NOWA albo naprawa na 100%.
Na stronie rzecznika ubezpieczonych jest artykuł z ich opinią.
heh no własnie nie uzasadnili!!
napisali tak
" Szkoda została rozliczona na podstawie kosztorysu sporządzonego przez Punkt Obsługi Klienta w Krakowie, art......
od powyższej decyzji przysługuje prawo dochodzenia roszczeń na drodze postępowania sądowego ......."
Kiepsko bo do sądu nie chce iść.
Odpiszę im tak:
" W związku z otrzymaniem od UNIQA TU S.A. pisma z dnia 18.10.2010 proszę o wyjaśnienie na jakiej zasadzie została przyznana kwota odszkodowania. Dostaliście Państwo ode mnie wycenę części uszkodzonych w wyniku kolizji drogowej, wykonaną przez uprawnionego rzeczoznawcę. Wynika z niej, iż koszty naprawy części rowerowych, nie licząc ramy to już 1235zł. Jeżeli twierdzą Państwo, że ramę tej klasy można kupić za 430zł to proszę wskazać gdzie, a ja chętnie zgodzę się na naprawę bezgotówkową. Przy oględzinach uszkodzeń załączyłem informację gdzie można szukać danych na temat ceny takiej ramy – powołanie się na p. Orłowskiego. Podkreślam jeszcze raz – koszt takiej ramy u niego to 3000zł. Jak to się ma do kwoty zaproponowanej przez Ubezpieczyciela? "
Co myślicie?
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#285
Napisano 27 październik 2010 - 08:41
A teraz do rzeczy Twoje odwołanie jest zbyt emocjonalne, a za mało w nim podstaw prawnych. Musisz napisać, że należy Ci się wyrównanie szkody czyli przywrócenie majątku poszkodowanego do stanu sprzed wystąpienia szkody. Wysokość szkody majątkowej jest szacowana na podstawie art. 361 kodeksu cywilnego, który brzmi:
Art. 361
§ 1. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
§ 2. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.
Krótko mówiąc rower ma być doprowadzony do stanu z przed szkody. Regulują to odpowiednie przepisy.
Poniżej wklejam fragment ze strony rzecznika ubezpieczonych:
W sferze odpowiedzialności odszkodowawczej podstawowym założeniem wszelkich rozważań jest z reguły zasada pełnego odszkodowania. Wynika z niej, że wszelka szkoda wyrządzona przez posiadacza lub kierowcę pojazdu mechanicznego innym osobom, powinna być w świetle obowiązujących przepisów pokrywana przez zakład ubezpieczeń w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC. Pojęcie, a w zasadzie zakres, w jakim szkoda powinna być naprawiona, uregulowane jest przepisami prawa. Chodzi tu przede wszystkim o art. 361 § 2 k.c., który wskazuje, że naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest to ubytek, uszczerbek dotykający prawnie chronione dobra poszkodowanego. Jest różnicą między, tym czym poszkodowany dysponowałby gdyby nie było zdarzenia wywołującego szkodę, a tym, czym dysponuje rzeczywiście na skutek tego zdarzenia. Wskutek wypadku drogowego może zostać wyrządzona szkoda na mieniu i/lub na osobie majątkowa, niemajątkowa (krzywda) lub obie jednocześnie. Z powstaniem szkody, przepisy łączą obowiązek odszkodowawczy tzn. wyrównanie szkody, przywrócenie majątku poszkodowanego do stanu sprzed wystąpienia szkody. Wysokość szkody majątkowej jest szacowana na podstawie przytoczonego powyżej art. 361 k.c. W praktyce zagadnienie to dotyczy najczęściej kwestii zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego wskutek wypadku samochodu oraz zwrotu innych związanych z tym zdarzeniem kosztów (kosztów holowania czy badania technicznego, najmu pojazdu zastępczego, utraconych dochodów).
Link do całego tekstu: http://rzu.gov.pl/pu..._je__2789#_ftn2
I jeszcze o amortyzacji czyli utracie wartości, którą ubezpieczyciele bezprawnie potrącają przy OC
http://rzu.gov.pl/pu...cyjne_lub__2798
#286
Napisano 27 październik 2010 - 08:45
"Na podstawie przepisów OC oraz art. 361 k.c. żądam przysługującego mi pełnego pokrycia szkody"
Wklej im treść artykułu i ten fragment artykułu ze strony rzecznika ubezpieczonych, z nazwiskiem autora czyli Małgorzata Więceko, monitor ubezpieczeniowy nr. 42 czerwiec 2010
To co najważniejsze wkleiłem w poprzednim poście.
Możesz też dodać drugi tekst o amortyzacji.
Jeżeli chcesz to napisze Ci to odwołanie, ale dopiero wieczorem, jakby co wal na priv.
Pozdrower.
#287
Napisano 27 październik 2010 - 09:19
możliwe że stwierdzili że rama stalowa kosztuje 400 zł więc tyle się należy...
Podeślę ci na priva co dałem facetowi przy oględzinach.
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#288 Gosc_cookie_*
Napisano 27 październik 2010 - 10:45
#290
Napisano 27 październik 2010 - 11:16
"Na podstawie ustawy o OC i 361 art. kc są Państwo zobowiązani do przywrócenia stanu z przed szkody w tym również do niepotrącania kosztów amortyzacji"
#291
Napisano 27 październik 2010 - 11:30
może poprostu stwierdzili że można za tyle naprawić. Chciałem się najpierw dowiedzieć czemu tak mało, a potem wysuwać argumenty o więcej
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#293 Gosc_cookie_*
Napisano 27 październik 2010 - 11:58
Imho szkoda papieru i kasy na zwrotki- wal od razu z grubej rury żeby ci nie pisali jakis mętnych dyrdymałów.tak ale chodzi mi oto że przecież nei wiem czy oni mi potrącili amortyzację !
może poprostu stwierdzili że można za tyle naprawić. Chciałem się najpierw dowiedzieć czemu tak mało, a potem wysuwać argumenty o więcej
#295 Gosc_cookie_*
Napisano 27 październik 2010 - 12:52
I tak musisz zostawic tam jakis papier- jak masz po drodze to mozesz im podrzucic biorac koniecznie potwierdzenie wpływu do kancelarii czy coś w tym stylu.to może w ogóle uderzyć osobiście. Albo chociaż osobiście dostarczyć zamiast pocztą wysyłać?
#296
Napisano 30 październik 2010 - 16:20
Spisaliśmy oświadczenie, nawet nie wzywałem policji. Sprawca zachował się w porządku więc nie miałem podstaw żeby mu utrudniać życie. We wtorek idę do PZU i zgłoszę szkodę.
Rower co prawda nie miał dużej wartości, no ale przejechał ze mną ok 70 tys. km więc szkoda że tak skończył żywot. Ale co zrobić. Póki co mam zimówkę i rower wyścigowy więc mogę te 3 dni wolnego jeszcze trochę wykorzystać.
A jeśli chodzi o uszczerbek na zdrowiu to jest na tyle mały że nie będę nawet tego zgłaszał bo szkoda mojego czasu. Trochę obolałe biodro i lewa ręka.
#297
Napisano 30 październik 2010 - 16:36
Czasu tutaj godzina a do wyjęcia z 1000 zł lekką ręką.A jeśli chodzi o uszczerbek na zdrowiu to jest na tyle mały że nie będę nawet tego zgłaszał bo szkoda mojego czasu.
Ja po jednej z podobnych kraks, poobdzierany tylko naskórek, nic trwałego dostałem 1000zł, a po odwołaniu jeszcze 2k.
#298
Napisano 30 październik 2010 - 19:37
A jeśli chodzi o uszczerbek na zdrowiu to jest na tyle mały że nie będę nawet tego zgłaszał bo szkoda mojego czasu. Trochę obolałe biodro i lewa ręka.
IMO, to skoro nie ma Twojej winy w kolizji, warto z tym kopsnąć się do lekarza, dla świętego spokoju, bo dziś będzie obolałe a jutro nie będziesz mógł ruszać np ręką (odpukać). Mi po niby niegroźnym obiciu barku, na drugi dzień dopiero wyszły bolesne siniaki na nodze i obolała kostka - przejście kilkuset metrów i ból. Na szczęście przeszło wszystko (oprócz tego poważnego obicia barku ;/ )
#300
Napisano 31 październik 2010 - 20:31
Przeraża mnie ta czarna seria wypadków. Mam nadzieję, że się wreszcie zakończy.