To musi być paskudne uczucie, żyć w strachu przed wyimaginowanym zagrożeniem....
Ehh, Co To Sie Robi Na Tym Świecie...
Started By
freak78
, 27 kwi 2017 15:44
1447 odpowiedzi w tym temacie
#423
Dari
-
- Użytkownik
- 3143 postów
#425
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 19 marzec 2019 - 10:13
Tobo, myślisz, że Twój ateizm zapewnia Ci jakiś immunitet? Dla islamistów jesteś takim samym niewiernym jak ja czy Żydzi i nienawidzą Cię w równym stopniu.
https://www.youtube....h?v=-bXwrnJeo_c
Ja myślę że Ci współczuję, życia w strachu i karmienia swojego ego zagrożeniami które Cię nie dotyczą.
Nie wiem ile tego oglądasz (patrząc na multum wklejanych tu filmów to zapewne sporo) ale im więcej się z czymś stykasz tym silniej tym przesiąkasz. I to nie jest moj ateistyczny wymysł tylko ludzi którzy zajmują się ludzką psychiką.
Skąd wniosek na mój temat że cokolwiek zapewnia mi ochronę przed złem tego świata? Może to Ty takowe masz że coś Cię chroni przed takim niebezpieczeństwem.
Mnie chroni niemyślenie a dokładnie nieszczucie siebie.
Poczytaj na temat teorii przyciągania: w Twoim życiu jest to o czym myślisz i to też widzisz.
Twój świat, rzeczywistość, muszą być bardzo smutne skoro ciągle karmisz się takimi bodzcami.
#426
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 19 marzec 2019 - 10:34
Mam zasadę: oceniac sytuację na podstawie WŁASNYCH doświadczeń.
Masz takie w odniesieniu do zagrożenia którym żyjesz?
32 lata spędziłem w Polsce. Kilka razy byłem w sytuacji niebezpiecznej, starcia z ludźmi którzy bardzo czegoś chcieli, np pieniędzy, lub zwyczajnie się wyżyć.
Od 12 lat mieszkam za granicą, z czego 3 wśród czytelników Koranu. Stykam się też na co dzień z Polakami.
Ze smutkiem stwierdzam że wolę pracować i stykać się z nimi niż z nami. Ani bezpieczne ani inspirujące.
Masz takie w odniesieniu do zagrożenia którym żyjesz?
32 lata spędziłem w Polsce. Kilka razy byłem w sytuacji niebezpiecznej, starcia z ludźmi którzy bardzo czegoś chcieli, np pieniędzy, lub zwyczajnie się wyżyć.
Od 12 lat mieszkam za granicą, z czego 3 wśród czytelników Koranu. Stykam się też na co dzień z Polakami.
Ze smutkiem stwierdzam że wolę pracować i stykać się z nimi niż z nami. Ani bezpieczne ani inspirujące.
#427
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 19 marzec 2019 - 12:57
Mam zasadę: oceniac sytuację na podstawie WŁASNYCH doświadczeń.
Nigdy w życiu nie byłem w żadnym hitlerowskim obozie koncentracyjnym (choć Majdanek mam niedaleko). Czy to znaczy, że tych obozów nie było?
To, że stykasz się na co dzień z nominalnymi muzułmanami nie oznacza, że poznałeś islam. Nie każdy, kto czyta Koran wypełnia ściśle jego nakazy, podobnie jak nie każdy, kto czyta Biblię. Na świecie są miliony nominalnych muzułmanów (różnych odłamów), jak i miliony nominalnych chrześcijan (też jest zróżnicowanie).
https://www.therelig...ut-muslims.aspx
Z islamem jest jak z komunizmem. Nie wszyscy komuniści byli zbrodniarzami (sam miałem ojca w PZPR), ale system ten jest zbrodniczy w swojej naturze - jest utopią, możliwą do wprowadzenia i utrzymywania tylko metodami totalitarnymi.
Jest tylko pewna różnica w postrzeganiu. Kiedyś było takie hasło: Socjalizm tak - wypaczenia nie. Nie wyszło.
Podobnie jest z islamem. Islamski radykalizm nie jest jego wypaczeniem, ale naturą. Mogę tolerować (czyli "z trudem znosić") letnich, nominalnych muzułmanów, ale islamowi i tak mówię zdecydowane "nie".
#428
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 19 marzec 2019 - 17:45
Czy ja gdzieś napisałem że poznałem islam?
Ty go nie poznajesz w żadnej formie, poza cudzym doświadczeniem. Do tego masz "pełno. mieszkając tam gdzie problemy z Twoich filmów nie występują.
Ja mam własne doświadczenia z kilku lat. Ty ŻADNYCH.
Trochę tak jak rozmowa z księdzem o dylematach w małżeństwie. Albo w wychowaniu dzieci. W takich codziennych sytuacjach które nijak się nie mają do obserwacji parafian w kościele czy "Po kolędzie". W sytuacjach w dłuższej perspektywie czasu, pod wpływem długotrwałych emocji.
To trzeba przeżyć.
Ty go nie poznajesz w żadnej formie, poza cudzym doświadczeniem. Do tego masz "pełno. mieszkając tam gdzie problemy z Twoich filmów nie występują.
Ja mam własne doświadczenia z kilku lat. Ty ŻADNYCH.
Trochę tak jak rozmowa z księdzem o dylematach w małżeństwie. Albo w wychowaniu dzieci. W takich codziennych sytuacjach które nijak się nie mają do obserwacji parafian w kościele czy "Po kolędzie". W sytuacjach w dłuższej perspektywie czasu, pod wpływem długotrwałych emocji.
To trzeba przeżyć.
#429
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 20 marzec 2019 - 02:20
Tobo, jesteś tak uporczywie zarozumiały, że aż bezczelny.
Mówiąc o cudzym doświadczeniu, to chciałem zauważyć, że większość wiedzy zdobytej w szkole poznajesz przez cudze doświadczenie. I w dodatku przyjmujesz to przez wiarę.
Fakt, że ktoś inny przeprowadził wywiad z jakimś człowiekiem, którego nie spotkałem osobiście, i który to wywiad obejrzę za pośrednictwem internetu, nie umniejsza wartości poznawczej takiego materiału.
Mówiąc szczerze, dla mnie ma to dużo większą wartość poznawczą niż Twoje stwierdzenie, że wolisz obcować z "czytelnikami Koranu" (tak na marginesie, skąd wiesz, że czytają Koran, byłeś przy tym, widziałeś na własne oczy?) niż z Polakami. To, że jakiś muzułmanin się do Ciebie uśmiecha lub odpowiada "dzień dobry" nic nie znaczy. Historia kryminalistyki zna tysiące przypadków osób, które na co dzień były z pozoru normalnymi obywatelami, a które dopuściły się potem strasznych zbrodni. W dodatku w islamie jest takie pojęcie jak taqija (czyli oszustwo, udawanie).
https://euroislam.pl...rez-muzulmanow/
Nie wiesz nic o islamie.
http://www.piusx.org...ni/artykul/2269
#430
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 20 marzec 2019 - 11:01
Ty o islamie wiesz bardzo dużo.
Wiedzę zdobywam przez cudze doświadczenie. A do tego koniecznie konfrontuję to z wnioskami z własnych doświadczeń. Ty pozostajesz na zawodnym etapie pierwszym bo poza polskie podwórko gdzie tego zagrożenia nie ma ruszać się nie zanierzasz.
Ja się nie uprzedzam do ludzi.
Ciekawe jest po co się tym karmisz, poczuciem zagrożenia, niepokojem i strachem. Łatwo "wchodzi" i pozostaje, grunt podatny.
Uśmiechają się? Uśmiechają. Polacy również. Jednak z tych z którymi mam styczność zaufałbym może jednemu. Znam przynajmniej kilka przypadków gdy rodak pomógł rodakowi stracić pracę, nie zrobił tego z powodu braku miejsc pracy tylko Z ludzkiej życzliwości.
Jeśli mam ostrzegac przed zagrożeniem to ostrzegę przed polskim- realne, smutne i bardzo niebezpieczne. Nie ma nic wspólnego z wiarą czy jakąkolwiek ideologią.
Ja Ciebie nie określę żadnym epitetem. Nie ma potrzeby
Wiedzę zdobywam przez cudze doświadczenie. A do tego koniecznie konfrontuję to z wnioskami z własnych doświadczeń. Ty pozostajesz na zawodnym etapie pierwszym bo poza polskie podwórko gdzie tego zagrożenia nie ma ruszać się nie zanierzasz.
Ja się nie uprzedzam do ludzi.
Ciekawe jest po co się tym karmisz, poczuciem zagrożenia, niepokojem i strachem. Łatwo "wchodzi" i pozostaje, grunt podatny.
Uśmiechają się? Uśmiechają. Polacy również. Jednak z tych z którymi mam styczność zaufałbym może jednemu. Znam przynajmniej kilka przypadków gdy rodak pomógł rodakowi stracić pracę, nie zrobił tego z powodu braku miejsc pracy tylko Z ludzkiej życzliwości.
Jeśli mam ostrzegac przed zagrożeniem to ostrzegę przed polskim- realne, smutne i bardzo niebezpieczne. Nie ma nic wspólnego z wiarą czy jakąkolwiek ideologią.
Ja Ciebie nie określę żadnym epitetem. Nie ma potrzeby
#431
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 20 marzec 2019 - 11:07
I jeszcze coś: napisz choćby o jednym OSOBISTYM doświadczeniu w tej sprawie. Jakimkolwiek.
Nadepnąłeś jakiemuś anarchiście na stopę w metrze. Zajechałeś rowerem drogę ichniej rodzinie na spacerze. Stałeś z kimś w kolejce do kasy w Lidlu. Cokolwiek.
Przecież przyjeżdżają także do Polski, z różnych powodów. Podziel się doświadczeniem że chociaż krzywo się na Ciebie popatrzył. Cokolwiek.
To lepsze niż kolejny film z jutuba. Coś co wytłumaczy Twoją fobię.
Nadepnąłeś jakiemuś anarchiście na stopę w metrze. Zajechałeś rowerem drogę ichniej rodzinie na spacerze. Stałeś z kimś w kolejce do kasy w Lidlu. Cokolwiek.
Przecież przyjeżdżają także do Polski, z różnych powodów. Podziel się doświadczeniem że chociaż krzywo się na Ciebie popatrzył. Cokolwiek.
To lepsze niż kolejny film z jutuba. Coś co wytłumaczy Twoją fobię.
#432
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 20 marzec 2019 - 13:33
Może powiem to dosadnie.
Islam nie jest zdefiniowany przez zachowanie ludzi, których Tobo spotyka w pracy czy na ulicy w Norwegii (czy gdzie Ty tam teraz urzędujesz) i których uważa za "czytelników Koranu", ale przez to, co jest napisane w Koranie, poprzez życie Mahometa i tradycję.
Nie każdy, kto jest nosicielem wirusa HIV musi być od razu chory na AIDS, ale w każdej chwili to się może zmienić. Samo przebywanie wśród ludzi zarażonych wirusem HIV też nie oznacza od razu zakażenia. Ale to nie znaczy, że HIV nie istnieje i że nie może się przerodzić w śmiertelną chorobę.
#433
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 20 marzec 2019 - 16:55
Ty dosadnie , ja konkretnie: podaj przykłady w Twojej przeszłości bądź teraźniejszości gdy Twoje życie i/lub zdrowie były zagrożone przez muzułmańskie niebezpieczeństwo. Podaj w jaki sposób islamskie zagrożenie objawia się na Twojej ulicy, w mieście czy województwie. Tylko podaj też miasto w którym mieszkasz żeby była możliwość weryfikacji.
Konkrety.
Ja mieszkam w jednym z najbardziej zislamizowanych regionów Wlk Brytanii.
Jeśli będziesz chciał mogę Ci podać stronę na której są oficjalne statystyki wykroczeń i przestępstw wszelkich typów. Bardzo konkretne, ilość, dzielnica ulica nr domu.
Chętnie się dowiem jakie realne niebezpieczeństwo mi grozi gdy zechcę odwiedzić miejsce X w ojczyźnie.
Konkrety.
Ja mieszkam w jednym z najbardziej zislamizowanych regionów Wlk Brytanii.
Jeśli będziesz chciał mogę Ci podać stronę na której są oficjalne statystyki wykroczeń i przestępstw wszelkich typów. Bardzo konkretne, ilość, dzielnica ulica nr domu.
Chętnie się dowiem jakie realne niebezpieczeństwo mi grozi gdy zechcę odwiedzić miejsce X w ojczyźnie.
#434
Siara_iwj
-
- Moderator
-
- 2263 postów
Zło Konieczne
- SkądSheffield
Napisano 20 marzec 2019 - 22:22
Utną ci łeb, Islam czyha wszędzie, nie czytałeś ostatnich 22 stron..? W Trwam tak mówili i jakiś kolo z misiami na półce, więc musi być prawda.
A teraz odpowiedź, że prowokuję i nic nie wnoszę do dyskusji za 3...2...1...
Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman
#436
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 21 marzec 2019 - 09:37
Ostatnio widziałem sporo promocji na wycieczki do Pakistanu.
Dobry sposób na poznanie zwykłych ludzi.
Jedyny sposób by zmierzyć się z obsesją to stanąć z nią twarzą w twarz.
W Polsce masz marne na to szanse - wg tego co znalazlem w Polsce żyje kilkanaście (Tylko) tysięcy muzułmanów. Odliczając kobiety i liczne dzieci to potencjalnych zabójców jest parę tysięcy.
Jeśli będzie Ci dane zaznać ich wrogości możesz czuć się wybrany.
Dobry sposób na poznanie zwykłych ludzi.
Jedyny sposób by zmierzyć się z obsesją to stanąć z nią twarzą w twarz.
W Polsce masz marne na to szanse - wg tego co znalazlem w Polsce żyje kilkanaście (Tylko) tysięcy muzułmanów. Odliczając kobiety i liczne dzieci to potencjalnych zabójców jest parę tysięcy.
Jeśli będzie Ci dane zaznać ich wrogości możesz czuć się wybrany.
#438
Gosc_marvelo_*
Gosc_marvelo_*
-
- Gość
Napisano 21 marzec 2019 - 12:26
W Polsce masz marne na to szanse - wg tego co znalazlem w Polsce żyje kilkanaście (Tylko) tysięcy muzułmanów. Odliczając kobiety i liczne dzieci to potencjalnych zabójców jest parę tysięcy.
Ale dlaczego odliczając? Dla islamisty pojęcie "dziecko", "kobieta" ma zupełnie inne znaczenie niż dla Europejczyka. To nie wiesz, że nie wolno przykładać naszych standardów do ich życia? Lewicowa pro-islamska propaganda jeszcze Cię tego nie nauczyła?
#440
Gosc_tobo_*
Gosc_tobo_*
-
- Gość
Napisano 21 marzec 2019 - 22:29
Ale dlaczego odliczając? Dla islamisty pojęcie "dziecko", "kobieta" ma zupełnie inne znaczenie niż dla Europejczyka. To nie wiesz, że nie wolno przykładać naszych standardów do ich życia? Lewicowa pro-islamska propaganda jeszcze Cię tego nie nauczyła?
https://www.youtube....h?v=aoGJP02CtPA
https://www.youtube....h?v=wAqN3_OXRKU
Odliczam z prostej przyczyny: bo przygniatająca ilość agresywnych i destrukcyjnych osobników jest płci męskiej. W całej ludzkiej populacji. Jakiekolwiek przekonania, wiara czy indoktrynacja z nimi stoi.
Choćbyś bardzo chciał być ofiarą islamskiego terroru w polskich warunkach to szansa na to że sprzątnie Cię kobieta są krotnie niższe niż że zrobi to facet.
Jeśli chcesz - karm się tym strachem wyimaginowanego w TWOJEJ rzeczywistości zagrożenia. Ja też mogę się bać, np ataku niedźwiedzia grizzly, jest ono w takim samym zasięgu mnie jak islamscy terroryści w Twoim.
Polska jest krajem o otwartych granicach od TRZYDZIESTU lat. A nadal mieszka w niej zaledwie naście tysięcy Twoich wrogów.
Dlaczego tylko tyle?
Bo jesteś zbyt leniwy.
Zbyt mało przedsiębiorczy by zarabiać więcej, by można było ściągnąć z Ciebie więcej. A to więcej dałoby środki na wszelakie sponsorowane przez państwo świadczenia z których korzystają tacy jak oni. Polska jest mało atrakcyjną, biedną świnką skarbonką którą dałoby się wydoić...
I jeszcze coś: czytasz to co chcesz a nie to co ja napisałem. Więc właściwie nie "dyskutujesz" że mną tylko Z mocno naciągniętą interpretacją mojej wypowiedzi.
Nadal nie dowiedziałem się z jakim REALNYMz zagrożeniem islamskim zetknąłeś się lub stykasz obecnie.
Dodaj odpowiedź
