Skocz do zawartości


Zdjęcie

[Uszczelniacz] Jaki Do Szytek


58 odpowiedzi w tym temacie

#21 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8554 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 12 kwiecień 2018 - 09:50

Dokładnie tak. Nic dziwnego, że produkt używany niezgodnie z zastosowaniem nie działa zgodnie z oczekiwaniami ;)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#22 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 485 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 02 styczeń 2019 - 15:28

Odświeżę temat. Juz z 10 lat nie złapałem kapcia na szosie, do ubiegłego tygodnia. Dobiłem na dziurze. 7 barów, moja waga 52kg, szytka 25mm - no niemożliwe, ale się udało to co się nie udało przez tyle lat na oponach rozmaitych :D Finał - 15km powrót na kapciu.

 

Jako że do MTB mam jeszcze prawie litr CaffeLatex wlałem tego z 40ml (dużo za dużo jak sądzę) i załatało się od strzała, trzyma ciśnienie i nowy komplet szytek pewnie profilaktycznie zaleję mlekiem bo z pompką jakoś mi nie po drodze całe życie.

 

Pytanie brzmi - czy przy dętkach latexowych w szytce (gdzie powietrze schodzi szybko) płyn pozostanie płynny długo, jak w butylowej, czy raczej nie warto tego robić bo szybko wyschnie i za 2 miesiące już nie będzie działać? Może ktoś zna praktyczną odpowiedź na to pytanie.



#23 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8554 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 02 styczeń 2019 - 16:01

Po pierwszej aplikacji dętka może "wypić" trochę mleczka, ale potem trzyma powietrze normalnie, a uszczelniacz nie wysycha szybciej.

Aha, bierz pod uwagę, że dętka "opita" uszczelniaczem nie będzie już równie elastyczna. Tym samym stracisz odrobinę na magicznej lekkości jazdy na szytkach.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#24 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 485 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 02 styczeń 2019 - 16:12

Ok, dzięki.

 

Jeżeli nie schnie szybko to powinien sezon (koniec kwietnia lub maj w zależności od tego kiedy będzie pierwsza dłuższa wyprawa w góry lub fajniejszy wyścig - do września) wytrzymać, akurat tyle co opony, później może wyschnąć na kamień.

O lekkości i tak nic nie wiem bo przesiadłem się z pękatej opony michelina (pro4 25mm, realnie 28 balonik) na szytki Conti Competition, realne 25mm, dętka butyl - więc poczułem raczej beton niż lekkość :) Nie żeby mi to przeszkadzało bo zamiast pękatego balonika mam coś bardziej okrągłego co skręca, komfortu więcej mi nie potrzeba, dostałem od kolegi lekko zużyte za free do przetestowania gdy kupiłem koła.

Ale to już offtop :)



#25 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2019 - 14:46

 

 

7 barów, moja waga 52kg, szytka 25mm
Conti Competition, realne 25mm, dętka butyl - więc poczułem raczej beton niż lekkość

 

No nie dziwię się przy takim ciśnieniu. Przy tak piórkowej wadze 6bar wydaje się za dużo. 



#26 Rappid

Rappid
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • Skądireland

Napisano 04 styczeń 2019 - 13:40

Pytanie brzmi - czy przy dętkach latexowych w szytce (gdzie powietrze schodzi szybko) płyn pozostanie płynny długo, jak w butylowej, czy raczej nie warto tego robić bo szybko wyschnie i za 2 miesiące już nie będzie działać? Może ktoś zna praktyczną odpowiedź na to pytanie.

 

Ja używałem do szytek mleczko Stana oraz Orange.

To drugie pozostaje 'płynne' znacznie dłużej niż Stan.

Nie zapycha wentyli i nie robi się taki 'glut' :)



#27 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 04 styczeń 2019 - 21:10

Moje podejscie do tematu szytek i zalewania jest takie, nie leje dopoki nie musze.
A ostatnimi czasy wogole nie leje, ostatni raz jakies dwa lata temu, nowa szytka zlapala mikro dziurke i popuszczala z wolna.




#28 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 08 styczeń 2019 - 17:35

Szajbajk przetestował w jednym z ostatnich filmów kilkanaście preparatów.

https://m.youtube.co...h?v=mhN7nrvIDq8

#29 Majowy

Majowy
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 13 styczeń 2019 - 14:09

Cześć.

Wchodzę w szytki.

W przypadku opon z dętkami na trasę brałem dętkę i pompkę.

Z tego co czytam to do szytek taki zestaw na trasę to uszczelniacz i pompka.Czy tak?

W praktyce jak złapię kapcia w szytce to aplikuję uszczelniacz po czym pompuję.Czy tak?

Taka szytka potraktowana uszczelniaczem to już jak mi się zdaje nie jest w pełni wartościową szytką (ze względu na zawartość,która wpłynie na trakcję itp). Czy tak?

Jaki ten uszczelniacz?

 

 

 



#30 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1989 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 13 styczeń 2019 - 15:38

Tak.

Uszczelniaczy jest pełno, ja woziłem ze sobą Tufo Extreme przez 2 sezony i w końcu się pierwszy raz przydał w Listopadzie. Wlałem połowę, napompowałem i szytka trzyma do dziś. Wszystko zależy od dziury ale zwykle uszczelniacz złapie i będzie trzymał. Szybciej i czyściej niż z wymianą dętki w sumie.

Jeśli uszczelniacz trzyma to ze szytką nic się nie dzieję, nie powiedziałbym że staje się mniej wartościowa. Prewencyjnie można wlać coś w stylu Tufo Standard to jest szansa, że nawet nie zauważysz że złapałeś dziurę bo się momentalnie uszczelni. Tyle, że po kilku miesiącach uszczelniacz zasycha więc zawsze coś ze sobą w kieszeni warto mieć ;)


  • Majowy lubi to


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png


#31 Majowy

Majowy
  • Użytkownik
  • 6 postów

Napisano 21 styczeń 2019 - 16:39

Czy taki uszczelniacz do szytek Tufo Standard https://allegro.pl/o...0-ml-7501801099

to to samo co wszelakie mleczka do zalewania opon w MTB?



#32 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 21 styczeń 2019 - 17:09

Tak, prewencyjno-uszczelniajacy, w odroznieniu do Tufo Extreme, ktory jest wylacznie do naprawiania uszkodzen (po fakcie).



#33 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 815 postów
  • SkądSobótka

Napisano 11 luty 2019 - 08:52

A jak sobie radzicie na trasie z zaworkiem którego nie da się wykręcić?

Mam nie wykręcane inserty w zaworkach presta.



#34 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8554 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 luty 2019 - 10:08

Masz dętki czy szytki? Jak dętki, to najlepiej zmienić na takie z wymiennym wentylem. Jeżeli szytki, właściwie jedyne rozsądne rozwiązanie to aplikator (np. Stan's No Tubes ma taki w ofercie).


  • stryjek lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#35 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 815 postów
  • SkądSobótka

Napisano 11 luty 2019 - 10:15

Mam sztki conti sprinter od Ciebie ;)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



#36 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 11 luty 2019 - 11:01

Jest jeszcze Vittoria Pitstop ale skutecznosc dzialania jest tu bardzo dyskusyjna.

Nastepna raza omijaj szytki bez wykrecanego zaworka. Bardzo niepraktyczne i klopotliwe rozwiazanie.
  • stryjek lubi to

#37 Kamil444

Kamil444
  • Użytkownik
  • 339 postów
  • SkądMierżączka

Napisano 11 luty 2019 - 16:43

Miałem conti sprniter i ona miała wykrecany zaworek presta



#38 Rappid

Rappid
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • Skądireland

Napisano 12 luty 2019 - 10:20

Pytanie brzmi - czy przy dętkach latexowych w szytce (gdzie powietrze schodzi szybko) płyn pozostanie płynny długo, jak w butylowej, czy raczej nie warto tego robić bo szybko wyschnie i za 2 miesiące już nie będzie działać? Może ktoś zna praktyczną odpowiedź na to pytanie.

 

Zgodnie z informacją ze strony producenta Caffelatex powinien mieć 'przydatność do spożycia' od 1 roku do 2 lat :)

40ml to troche dużo wlałeś. 30ml max.

Niedawno zalałem, czas pokaże jak to wygląda w praktyce.

 

Kiedyś dawno temu 2 razy użyłem Vittorii Pitstop i 2 razy nie zadziałała, także podziękowałem.



#39 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 485 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 12 luty 2019 - 10:48

Zgodnie z informacją ze strony producenta Caffelatex powinien mieć 'przydatność do spożycia' od 1 roku do 2 lat :)

40ml to troche dużo wlałeś. 30ml max.

Niedawno zalałem, czas pokaże jak to wygląda w praktyce.

 

Kiedyś dawno temu 2 razy użyłem Vittorii Pitstop i 2 razy nie zadziałała, także podziękowałem.

 

W szytce się zobaczy. Pewnie gdy kupię nowe zaleję je jednak.

 

A co do przydatności do spożycia - w MTB zalałem opony mlekiem pod koniec grudnia 2017. Miesiąc temu zaczęło mi szybko schodzić powietrze, czyli mleko wyschło i zajęło mu to mniej więcej rok, przy czym rower głównie stał a nie jeździł. 



#40 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 815 postów
  • SkądSobótka

Napisano 14 luty 2019 - 07:42

Miałem conti sprniter i ona miała wykrecany zaworek presta

Wczoraj sprawdziłem i oba sprintery w rowerze mają nie odkręcane zaworki, natomiast zapas ma odkręcany, dziwna sprawa ;)





Dodaj odpowiedź