Pomocy,skrzypiace Odglosy
#1
Napisano 16 lipiec 2017 - 16:40
#8
Napisano 17 lipiec 2017 - 08:36
Podepnę się pod temat. Mam podobny problem, też korba strzela ale tylko przy deptaniu na stojąco.
Pedały wymieniałem na nowe i nic, koła podmieniałem i to samo. Zauważyłem, że im mniej nogi idą na zewnątrz podczas jazdy na stojąco tym sprzelanie mniejsze lub go brak np. kolana blisko ramy i strzelania nie ma. Aż takie denerwujące to nie jest, bo na stojąco często nie jeżdżę.
Może śruby korby za słabo dokręcone? Używałem klucza dynamometrycznego i dokręciłem na 7Nm.
#9
Napisano 17 lipiec 2017 - 15:23
Podepnę się pod temat. Mam podobny problem, też korba strzela ale tylko przy deptaniu na stojąco.
Pedały wymieniałem na nowe i nic, koła podmieniałem i to samo. Zauważyłem, że im mniej nogi idą na zewnątrz podczas jazdy na stojąco tym sprzelanie mniejsze lub go brak np. kolana blisko ramy i strzelania nie ma. Aż takie denerwujące to nie jest, bo na stojąco często nie jeżdżę.
Może śruby korby za słabo dokręcone? Używałem klucza dynamometrycznego i dokręciłem na 7Nm.
Jeżeli to nie support, sprawdź jeszcze połączenia widelec rama na dole, najlepiej poluzuj śrubę, wyciągnij trochę z ramy widelec, przeczyść, delikatnie nasmaruj i złóż na nowo.
Przy jeździe na stojąco nacisk na kierownicę, powoduje skrzypienie tego właśnie połączenia i jak jest trochę syfu, potrafi się odzywać, a dźwięk się niesie jakby z supportu.
#10
Napisano 17 lipiec 2017 - 19:13
Tutaj niestety na 100% to korba mam dwie korby i stara korba z nierozbieralnym pałąkiem nie skrzypi, druga korba z rozbieralnym pałąkiem (zamiast niego miernik mocy) skrzypi i właśnie zastanawia mnie co może skrzypieć? Koronki wyczyszczone, śruby też, nasmarowane, przykręcone wszystkie śruby równo. Jeszcze zauważyłem, że jak deptam na stojąco i mam piętę niżej niż przód stopy to cisza
#12
Napisano 18 lipiec 2017 - 20:29
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#14
Napisano 22 lipiec 2017 - 09:19
Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman
#15
Napisano 22 lipiec 2017 - 09:54
U mnie strzelanie/skrzypienie zaczęło się jakieś 2 miesiące temu. Sprawdzałem wszystko po kolei, powoli traciłem nadzieję że uda mi się zlokalizować źródło irytacji podczas jazdy. W środę wymieniłem mostek na nowy i po wstępnych testach osiedlowych cisza, korba nie skrzypi, nie strzela mi z przodu podczas jazdy po nierównościach. Wcześniej dwa razy odkręcałem kierownicę, czyściłem łączenia mostek-kierownica i nic. W starym mostku XLC zaczął się łuszczyć lakier to wymieliłem