Najbardziej wadliwe części rowerowe?
Started By
esko
, 28 gru 2007 19:51
64 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 28 grudzień 2007 - 19:51
Potrzebuje informacji do swojego projektu dotyczącego niezawodności roweru, jego podzespołów itp, dlatego proszę was o podanie najczęściej psujących się części w waszych rowerach, czy można je naprawić, czy trzeba od razu wymienić. Każda informacja będzie dla mnie cenna.
pozdrawiam
pozdrawiam
#3 Gosc_Karaszon15_*
Napisano 28 grudzień 2007 - 21:08
Ale akurat te czasci sie nie psują tylko zużywaja z upływem czasu lub przebiegiem...
Szosówki nie są zbytnio podatne przy odpowiednim uzytkowaniu na uszkodzenia...
Stare częsci sprzed X lat były dużo wytrzymalsze niż te produkowane teraz...
Mnie kilka razy zawiodły przerzutki...Raz rozkrecił się wózek i pogubilem zębatki z przerzutki , a raz strzeliła zawleczna trzymająca korpus , spręzyna wystrzeliła i kreciła wózek w szprychy...nieprzyjemna sprawa...przerzutka do wymiany..
Znajomi się tez czasami skarżą na wyginanie się sztyc , lub pękanie w czasie jazdy szprych...mi sie to jeszcze nie zdarzyło...
Szosówki nie są zbytnio podatne przy odpowiednim uzytkowaniu na uszkodzenia...
Stare częsci sprzed X lat były dużo wytrzymalsze niż te produkowane teraz...
Mnie kilka razy zawiodły przerzutki...Raz rozkrecił się wózek i pogubilem zębatki z przerzutki , a raz strzeliła zawleczna trzymająca korpus , spręzyna wystrzeliła i kreciła wózek w szprychy...nieprzyjemna sprawa...przerzutka do wymiany..
Znajomi się tez czasami skarżą na wyginanie się sztyc , lub pękanie w czasie jazdy szprych...mi sie to jeszcze nie zdarzyło...
#13
Napisano 05 styczeń 2008 - 12:30
Wątek nosi tytuł NAJBARDZIEJ WADLIWE, a wy piszecie na ogół o tym co się najczęściej. zużywa.
Najbardziej wadliwą rzeczą jest użytkownik roweru, nie dba o niego w dostatecznym stopniu, rzadko serwisuje, nie zna się na technice, a potem przeżywa rozterki, ze coś się popsuło i winy dopatruje się w częściach, zamiast realizować planowe działania zapobiegawczo-konserwacyjno-remontowe.
Najbardziej wadliwą rzeczą jest użytkownik roweru, nie dba o niego w dostatecznym stopniu, rzadko serwisuje, nie zna się na technice, a potem przeżywa rozterki, ze coś się popsuło i winy dopatruje się w częściach, zamiast realizować planowe działania zapobiegawczo-konserwacyjno-remontowe.
#17
Napisano 05 styczeń 2008 - 15:33
w przedniej części po zewnętrznej stronie... to był wynik dość mocnego uderzenia o asfalt, chciaż nie jechałam chyba szybciej niż 28km/h (ścigałam się ze znajomym na podjeździe, jechał z przodu, nagle odbił w lewo i mnie podciął :evil: )bk, w którym miejscu pękły te pdr'ki?
#20 Gosc_bula_*
Napisano 05 styczeń 2008 - 20:11
no to w każdej cześci roweru jest wada fabryczna! ..bo nic nie jest trwałe.
A poza tym nie mowimy o wadach fabrycznych!!
Np. Moją wadą jest to że jestem np. materialistą, a wadą detki jest to że pęka ! Ja tak to rozumuje.
Sa to takie zceści roweru na które nie mamy wpływu do tego oaby uchronić przed zepsuciem.
A poza tym nie mowimy o wadach fabrycznych!!
Np. Moją wadą jest to że jestem np. materialistą, a wadą detki jest to że pęka ! Ja tak to rozumuje.
Sa to takie zceści roweru na które nie mamy wpływu do tego oaby uchronić przed zepsuciem.