Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obręcz Dt R460 Prześwit Na Łączeniu

obręcz łączenie R460 prześwit

12 odpowiedzi w tym temacie

#1 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 15 wrzesień 2017 - 11:45

Trafiła mi się obręcz R460, zastanawia mnie jej łączenie.

Sytuację najlepiej przedstawią zdjęcia:

 

 

Gdyby nie ta szpara (ok. 0,2mm szerokości), wszystko wygląda ok. Przejście na łączeniu jest na jednej płaszczyźnie.

 

Mam prośbę do osób w temacie o ocenę.
Czy jest to dopuszczalne? Czy raczej sobie tą obręcz odpuścić?

 



#2 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1367 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 15 wrzesień 2017 - 13:01

Ja bym odpuścił.


www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#3 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 15 wrzesień 2017 - 13:21

Precyzja wykonania jak w szwajcarskim zegarku ;-) .


  • astronom, Maciejas i nico123 lubią to

#4 Gosc_Kobretti_*

Gosc_Kobretti_*
  • Gość

Napisano 15 wrzesień 2017 - 16:16

Niestety, ale to się zdarza w tańszych obręczach i nawet o reklamację w takim przypadku jest trudno. Miałem analogiczną sytuację w dwóch obręczach Syncros i pomimo podobnej szpary, zrobiłem na tych obręczach 5000 km bez dalszych konsekwencji.



#5 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3185 postów

Napisano 15 wrzesień 2017 - 18:07

Tragicznie to wygląda. Mam koła zbudowane na tym modelu obręczy i nie ma czegoś takiego.

#6 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 15 wrzesień 2017 - 20:02

Precyzja wykonania jak w szwajcarskim zegarku ;-) .

 

Nie gniotsja, nie łamiotsja :D

 

 

Tragicznie to wygląda. Mam koła zbudowane na tym modelu obręczy i nie ma czegoś takiego.

 

Tragicznie to może nie wygląda, wcześniejsze zdjęcia są w powiększeniu ale kartka wchodzi. Jeżeli nie popatrzyłbym pod światło na łączenie pewnie bym nawet na to nie zwrócił uwagi.

 
 
Przeglądnąłem wszystkie obręcze jakie miałem pod ręką, łącznie z tanimi i są ok.
Łączenie w tej obręczy jest typu "sleeve joint" więc teoretycznie mocne. Niestety w tym przypadku raczej nie dociśnięte tak jak powinno być.
 
Przyjrzałem się również poprzez otwory jak to łączenie wygląda. Wklejony jest tam alu-profil, wygląda na epoksyd. Obręcz w tym miejscu pancerna. Rozwalić się raczej nie ma szans.
 
Sytuacja o tyle kiepska, że przy ściąganiu szprych nie ruszy się i nie zejdzie na równo.

Przypuszczam, że może ścinać szybko klocki :-/



#7 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 19 wrzesień 2017 - 19:34

Niestety, ale to się zdarza w tańszych obręczach i nawet o reklamację w takim przypadku jest trudno.

 

Z ciekawości napisałem do serwisu DT Swiss Polska co oni na to - odpowiedź przyszła krótka, nie uznają tego za wadę fabryczną, nie widzą problemu i obręcz można bezpiecznie użytkować. ;-)



#8 Gosc_Kobretti_*

Gosc_Kobretti_*
  • Gość

Napisano 19 wrzesień 2017 - 21:45

Mówiłem Ci, też to przerabiałem... :)



#9 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 19 wrzesień 2017 - 22:15

Idę sprawdzić obręcze DT Swiss w moim rowerze (nie ten model).


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#10 lukeuszlfc

lukeuszlfc
  • Użytkownik
  • 127 postów

Napisano 20 wrzesień 2017 - 11:25

Tłumaczenie dt4you wydaje się absurdalne. Obręcze są przystosowane pod system tubeless, czyli jak będziesz chciał założyć bezdętki i wlać uczelniacz, to wszystko wyleci przez te "szczeliny". Na taki argument pewnie nie znajdą odpowiedzi?



#11 picca

picca
  • Użytkownik
  • 560 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 20 wrzesień 2017 - 12:13

Obręcze DT R460 mają niewiele wspólnego z ich modelami premium jak R411 czy R511 (o których nie można powiedzieć złego słowa). Według mnie są robione z innego materiału, w innej fabryce i przy użyciu innych technologii. To tylko moje domysły oparte na doświadczeniu i obserwacjach, trudno takie informacje wyciągnąć od samego DT. Z modelem DT R460 zdarzają się liczne problemy typowe dla tańszych obręczy - niekoniecznie okrągły kształt, zmienna grubość ścianek, bijące powierzchnie hamujące, niska jakość łączenia. 

 

Według mnie nie należy się przejmować tą szparą. Po naciągnięciu szprych powinna się zejść i nie być wyczuwalna po hamulcami.



#12 Gosc_DivisionBell_*

Gosc_DivisionBell_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2017 - 14:00

Mam aktualnie koła na tych obręczach i u mnie te łączenia ledwo widać. To Twoje wygląda ewidentnie na jakiś wadliwy egzemplarz.



#13 Maciejas

Maciejas
  • Użytkownik
  • 103 postów

Napisano 25 wrzesień 2017 - 11:49

Obręcze są przystosowane pod system tubeless, czyli jak będziesz chciał założyć bezdętki i wlać uczelniacz, to wszystko wyleci przez te "szczeliny".

 

 

Jest to poważny argument.

 

 

Według mnie nie należy się przejmować tą szparą. Po naciągnięciu szprych powinna się zejść i nie być wyczuwalna po hamulcami.

 

Może i masz rację. Jednak uważam, że obręcz się nie zejdzie. Tak jak pisałem wcześniej, wygląda na klejoną dodatkowo epoksydem, małe szanse, że się ruszy na łączeniu.

W każdym razie poszła do zwrotu.

 

Mam drugą i w niej łączenie jest idealne, praktycznie go nie widać. Spora różnica.

 

 





Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: obręcz, łączenie, R460, prześwit