Już wkrótce w naszej ofercie pojawią się nowe modele X-lite 4 oraz X-lite 6. Zastąpią starsze konstrukcje X-lite CRS i X-lite Team.
X-Lite 4 / X-Lite 6
#4
Napisano 11 styczeń 2018 - 19:31
Najtańszy model X-lite 4 na Ultegrze i Force będzie kosztował tyle co poprzednik czyli 2299 euro, ceny X-lite 6 poznamy za tydzień, ale co ciekawe model na Di2 i tarczówkach będzie tańszy od wersji na zwykłych hamulcach.
Rowery powinny być w większości (prócz jednego modelu) dostępne od lutego.
#8
Napisano 18 styczeń 2018 - 19:55
Na pierwszy rzut oka byłem nieco rozczarowany, ale im dłużej patrzę, to tym bardziej mi się ten rower podoba. Rzeczywiście trzeba przyznać, że udało się stworzyć dość fajną ramę zgodnie z hasłem "one for all". Widać akcenty zarówno aero, race, jak i endurance/gran fondo (być może nie wszystkim przypadnie do gustu ta wysoka główka ramy, ale z drugiej strony, to przecież ma być rower dla amatorów). Na plus jeszcze normalna sztyca (a nie Monolink jak w poprzedniej generacji), no i na szczęście w wersji z hamulcami szczękowymi nie powielono stosowanego często w innych modelach pomysłu z tylnym hamulcem pod suportem. Przydałyby się jeszcze żywsze kolory, ale to kwestia gustu ;-)
#13
Napisano 23 styczeń 2018 - 23:40
Cel jaki przyświecał konstruktorom podczas prac nad koncepcją tego roweru to znalezienie kompromisu pomiędzy aerodynamiką, sztywnością, lekkością, komfortem i optymalną charakterystyką prowadzenia (zwrotność, stabilność podczas jazdy na wprost).
Konstrukcję zaczęliśmy od badania oporu aerodynamicznego rurek oraz główki ramy. Wnikliwa analiza CFD pomogła w stworzeniu odpowiedniego modelu ramy, którą następnie zbadaliśmy w tunelu aerodynamicznym. Badania pokazały, że nowa rama pomaga oszczędzić 11 watów w porównaniu ze starszym modelem X-LITE TEAM. Optymalizacja objęła – prócz główki ramy także profile rurek podsiodłowych, dolną rurę, linię górnej rury wraz z zaciskiem, a za kilka miesięcy dzięki zintegrowanemu kokpitowi aerodynamika ulegnie kolejnej, choć już mniej znacznej poprawie.
Cały czas mieliśmy na uwadze uzyskanie odpowiedniej masy i sztywności przy czym projektując i pracując nad technologią produkcji założyliśmy, że rama w każdej wielkości ma mieć podobne parametry jeśli chodzi o sztywność suportu oraz sztywność główki.
Nowa rama ma być także komfortowa. Dlatego prócz odpowiedniego ułożenia włókien postawiliśmy na bardziej slopingową geometrię, dzięki której tłumienie drgań przejmuje karbonowa sztyca Ritchey, a pochłanianiu drgań sprzyjają także niżej poprowadzone rurki tylnego trójkąta.
Większy komfort zapewniają także opony: wersja na tarczach może „przyjąć“ opony do 30 mm, a wersja na hamulcach obręczowych opony do 28 mm, przy czym mamy na myśli opony takie jak Contiental GP 4000 II, które w rzeczywistości mają realne rozmiary trochę większe niż nominalnie.
Poprawiliśmy także widelec nadając goleniom bardziej aerodynamiczne profile, a także opracowaliśmy nową technologię zapewniającą wytrzymałość i sztywność tj inserty z kevlaru pod zewnętrzną warstwą karbonu. Wiemy, że wiele firm miewa problemy z rozwarstwianiem się laminatu w koronie widelca po kilkunastu czy kilkudziesięciu przejazdach przez wymagające wertepy jak np bruki Paris – Roubaix i dla bezpieczeństwa użytkowników postanowiliśmy zapobiec takim wypadom w przypadku naszych rowerów. Oba widelce – w wersji z tarczówkami lub bez są także wciąż lekkie i tłumią drgania, ale to rowery do ścigania i komfort w tym przypadku nie ma aż tak dominującego znaczenia jak w rowerach klasy gran fondo (lub jak kto woli - endurance). W pracach nad nimi wykorzystaliśmy nasze doświadczenia z konstrukcji poprzedniego widelca, który odznaczał się znakomitym stosunkiem sztywności do wagi oraz komfortu.
Geometria ramy to coś pośredniego między naszym modelem aero (STR 1.4), klasyczną wyścigówką (STR 1.45) oraz rowerem endurance (STR 1.5). Stack to reach zatem to 1.45.
Przy opracowywaniu detali postawiliśmy na kompatybilność ramy z pomiarem mocy SHIMANO, jedna z wersji modelu X-LITE 4 jest nawet seryjnie w ten pomiar mocy wyposażona.
Jeden rower do wszystkiego: do ścigania się w górach, do ucieczek oraz sprintów, a ponadto dość komfortowy: X-LITE 4 i X-LITE 6 otwierają nowy rozdział w historii szosówek ROSE.
Pewne zmiany zajdą także na poziomie konfiguracji. Będziemy ograniczać wybór komponentów np do 5 zestawów kół, starać się zróżnicować ten wybór by miał większy sens.
X-LITE 4 i 6 nie różnią się niczym innym jak tylko malowaniem i wagą. X-LITE 4 to model klasy średniej, zaś X-LITE 6 adresowany jest do bardziej zamożnego i wymagającego nabywcy.
Ofertę w najbliższych miesiącach uzupełnią także karbonowe koła naszej produkcji.
- Marcin321 lubi to
#17
Napisano 25 styczeń 2018 - 21:32
Podobnie jak w innych modelach produkowanych przez nas na zamówienia również w serii X-LITE jest możliwość wymiany komponentów na etapie montażu. Aby uprościć wybór zdecydowaliśmy się na ograniczenie asortymentu do 5 modeli kół w wersji "zwykłej" i na tarczówkach.
W modelu X-LITE FOUR DISC mamy np do wyboru jako podstawowe koła DT SWISS P1750 Spline, karbonowe koła ROSE (stożek), znakomite DT Swiss ARC 1100 Dicut 48 Disc, nowe Mavic Comete disc (stożek) oraz sprawdzone i referencyjne w swojej klasie ZIPPY 303 NSW.
#19
Napisano 19 marzec 2018 - 18:54
Na rynek trafiła polska wersja miesięcznika TOUR. Znany, niemiecki periodyk będzie w tym roku wydawany jako osobny grzbiet (już nie jako część magazynu BIKE).
W nowym numerze obszerny, porównawczy test kolarzówek do wyścigów i na maratony. Nasz ROSE XEON X-LITE FOUR otrzymał w nim świetną notę 1.8 i w teście modeli do ścigania był to drugi, najlepszy rezultat. Jednocześnie testowany model na Ultegrze Di2 i z karbonowymi kołami DT SWISS ARC 1100 Dicut 48 (ceramiczne łożyska) okazał się najlżejszym modelem w teście (6,9 kg), a także świetnie wypadł pod kątem aerodynamicznym - rama z kołami również znalazła się w ścisłej czołówce zestawienia.
Cena testowanego modelu to około 18400 zł.
Szukającym tańszej alternatywy, na lepszych niż standardowe kołach możemy polecić model na klasycznej Ultegrze, z upgradem kół - wymiana na DT Swiss RR 140 Oxic 21 za 600 euro więcej. Całość wyjdzie ok 2900 euro czyli ok 12300 zł.
Poniżej zdjęcia modelu, który testował miesięcznik TOUR.
#20
Napisano 01 maj 2018 - 22:22
Do grona naszych modeli testowych dołączyły ostatnio dwa modele z nowej serii: X-LITE FOUR DISC FORCE, na Sram Force i kołach DT SWISS 1750 Spline oraz X-LITE SIX DURA ACE, na karbonowych kołach DT SWISS PRC 1400, które można wybrać w konfiguratorze. Wersja, którą montujemy jest wyposażona w piasty z łożyskami ceramicznymi.
Oba rowery w rozmiarze 57 cm, można je obejrzeć i przetestować we Wrocławiu (lub okolicach).