Jump to content


Photo

Dobre słuchawki do muzyki


20 replies to this topic

#1 Bauer1921

Bauer1921
  • Użytkownik
  • 64 posts
  • SkądRadom

Posted 30 August 2010 - 19:30

Siema, chcę sobie zakupić jakieś słuchawki do muzyki do kompa, bo już mam dosyć ciągłego narzekania domowników, że za głośno. Możecie jakieś polecić? Chodzi mi o takie duże i w miarę tanie... no powiedzmy do 70-80zł.

#2 Etheos

Etheos
  • Użytkownik
  • 32 posts
  • SkądWrocław

Posted 30 August 2010 - 19:56

Nie opłaca się wydawać 70-80zł na słuchawki. Za 4 dyszki możesz sobie kupić jakiś podstawowy model Panasonic'a i będziesz zadowolony. Najbardziej opłacalne słuchawy to w tej chwili Koss UR40 (można już kupić za 125zł). Posiadam je już ponad 4 lata i jestem bardzo zadowolony, lekkie, mega wygodne i genialnie grają. Lepszy sprzęt dopiero powyżej 200zł.

#3 czester_

czester_
  • Użytkownik
  • 428 posts
  • SkądWarszawa / Wola

Posted 30 August 2010 - 20:06

Ja polecam gorąco Philipsy SHP2500. W tym przedziale cenowym nie mają równych. Dźwięk jest wyrazisty a bas bardzo dynamiczny, pasmo przenoszenia też jest ogromne. Przerabiałem już kilka modeli w tych granicach cenowych i te są wg mnie najlepsze i najmniej męczą uszy. Dodatkowo mają 6m kabla:D

No chyba że dorwiesz jakieś używane Sennheiser'y albo AKG. Tylko nie bierz czasem coś z tych tańszych np HD201 bo jedyne za co płacisz to marka a nie jakość dźwięku.

#4 Xevronix

Xevronix
  • Użytkownik
  • 109 posts
  • SkądNowy Dwór Gdański

Posted 30 August 2010 - 20:26

Ja polecam gorąco Philipsy SHP2500. W tym przedziale cenowym nie mają równych. Dźwięk jest wyrazisty a bas bardzo dynamiczny, pasmo przenoszenia też jest ogromne. Przerabiałem już kilka modeli w tych granicach cenowych i te są wg mnie najlepsze i najmniej męczą uszy. Dodatkowo mają 6m kabla:D


Mam Philipsy SHP2500 i według mnie są warte polecenia. Zmieściłbyś się chyba nawet poniżej 60zł.
Te 6m kabla czasem może być denerwujące. Z jednej strony możesz odejść kawałek dalej, ale normalnie nie ma gdzie tego trzymać. :mrgreen:

#5 Gosc_cookie_*

Gosc_cookie_*
  • Gość

Posted 31 August 2010 - 11:49

koss- najlepszy stosunek ceny do jakości. Porta-pro są nie do zajechania.

#6 Etheos

Etheos
  • Użytkownik
  • 32 posts
  • SkądWrocław

Posted 31 August 2010 - 13:39

6m kabla to żaden problem. Bo jeżeli słuchawki można rozłożyć to można wlutować swój kabel odpowiedniej długości. Taki sam kabel kosztuje max 8zł, a jakością bardzo często przebija ten fabryczny.

#7 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 posts
  • SkądWarszawa

Posted 31 August 2010 - 14:23

http://www.ceneo.pl/;015219955-10.htm
polecam te sony mdr xd200
mam od 4 lat, i musze powiedziec ze jakos/cena bardzo ok
obecnie uzywane do muzy kompa w pracy, kiedys za czasow studenckich jako sluchawki do odtwarzacza mp3. 3.5m kabla miesci sie spokojnie w kieszeni ;]

#8 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2,692 posts
  • SkądWarszawa

Posted 31 August 2010 - 14:38

Życie jest zbyt krótkie, by używać kiepskich słuchawek czyli wielki test słuchawek dokanałowych – 51 modeli

milej lektory :)

#9 Sebbini

Sebbini
  • Użytkownik
  • 9 posts
  • SkądWwa

Posted 31 August 2010 - 15:06

Sennheiser HD 202. Długi kabel ,który można odpowiednio dostosować nawijając go na szpulę dołączoną do zestawu. Bardzo dobre brzmienie jak na słuchawki za tą cenę ;).

#10 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3,267 posts
  • SkądPoznań

Posted 31 August 2010 - 21:12

Jeśli już jesteśmy w cenach około 120zł to czasami idzie dorwać w sklepach stare i bardzo dobre Technicsy RP-F300.


#11 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,389 posts
  • SkądRumia

Posted 31 August 2010 - 21:25

Najbardziej opłacalne słuchawy to w tej chwili Koss UR40 (można już kupić za 125zł). Posiadam je już ponad 4 lata i jestem bardzo zadowolony, lekkie, mega wygodne i genialnie grają. Lepszy sprzęt dopiero powyżej 200zł.

Zgadzam się. Także takie posiadam w domu. Mają fajną przestrzeń, dużo detali, ale mi się bas nie podoba - gdyż jestem przyzwyczajony do bardzo neutralnego dźwięku i punktowych niskich tonów z zamkniętych kolumn. A wygoda tych Kossów to bajka.
Jak z używanych to poszukaj może ortodynamicznych słuchawek Yamahy. Charakterystyka niemal płaska jak stół bilardowy. Ewentualnie opcja patriotyczna - Tonsil Sd426. :-)
Co do Sennków to przy okazji naprawiania słuchałem Sd201 - znacznie gorsze od UR40. Bas był nieco dziwniejszy, a ogólnie w średnich tonach brzmiały tak mniej przyjemniej.
Philips? Hmmm, miałem model SBC HP200... jaja jak berety. Celowo przytłumiali przetworniki zubażając tym samym brzmienie i dodali rodzaj bas-refleksu, który robił mega dudnienie na niskich tonach. :-( Bo zatkaniu tego ścierwa i wycięciu kawału plastiku przed samą membraną słuchawki weszły w tanią, ale bardziej przyzwoitą półkę jakościową.
Jest jeszcze fajna opcja - kultowe radzieckie słuchafony TDS-5 i pochodne. To są kopie Yamahy, ale za znacznie lepszą cenę - 5 do 80 zł.

#12 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1,048 posts
  • SkądWWL

Posted 31 August 2010 - 21:40

Dokanałowe Sennheiser CX500 zakatowałem teraz katuje CX 400. Są niezwykle dobrze wytłumiające i wg mnie gwarantują bardzo przyzwoity odsłuch. Raz na pół roku do wymiany idzie wtyczka jack 3,5mm :-/ i kabelki od słuchawek tak jakby parcieją i się rozwarstwiają tak że obecnie to mam zamiast kabelków i na to dopiero gumowej izolacji to słuchawki na samych przewodach. :-|

#13 Etheos

Etheos
  • Użytkownik
  • 32 posts
  • SkądWrocław

Posted 31 August 2010 - 21:50

Ale bądźmy szczerzy, słuchawki dokanałowe nie są tak wygodne jak nauszne. Dźwiękiem nie dorównają tradycyjnym (przynajmniej te za 80zł). Do kompa jednak polecałbym "takie duże". ;)

#14 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,389 posts
  • SkądRumia

Posted 31 August 2010 - 21:51

Bikemaster, nie przesadzaj. To nie są słuchawki stricte do domu, na dodatek nieraz czytałem i słyszałem, że bardziej niebezpieczne jest głośne słuchanie w pchłach niż w słuchawkach nausznych. Wymiana przewodów co 0,5 roku też źle świadczy akurat o tych modelach, które podałeś.

edit:

Etheos, to prawda. Mam tak chwalone EP-630 i szczerze nie mam pojęcia jak tego można słuchać bez korektora. Bas daje strasznie po bani - ale to można sporo skorygować odpowiednimi gumkami i głębokością wciśnięcia słuchawek, ale nie mogę przełknąć piku na średnich tonach, m.in. w rocku to okropnie przeszkadza.

#15 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1,048 posts
  • SkądWWL

Posted 31 August 2010 - 22:36

h/k, ja tam przewodów nie wymieniam bo i niby jak to zrobić :?:

Te konstrukcje są raczej jednorazowe. Wymieniam jedynie wtyk 3,5 mm bo po pół roku wkładania go do telefonu i gnieceniu w kieszeni przestaje łączyć.

Do domu to ja mam takie za 20 zł Philips HP195. Prawie w ogóle ich nie używam bo mam 5.1 Logitecha podłączony do PC i to właśnie na tym wszystkiego słucham.

#16 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,389 posts
  • SkądRumia

Posted 31 August 2010 - 23:30

Oj kolego. Powinieneś koledze sensownie doradzić, a nie wymieniać jaki masz sprzęt. :-P
HP195 prawie na bank mają ten mankament, o którym wspominałem. Jeśli jesteś ciekaw, to ściągnij pada (gąbeczka wraz z tą "rajtuzą") w jednej słuchawce - powinien być tylko kolisty rząd małych otworków.
Fakt, chyba nie ma pcheł, które by umożliwiły wymianę całego przewodu... :-/ Za to przerywające żyły przy wtyczce to już standard. To są cieniutkie splotki, które przy bardzo mocnych zagięciach i pociągnięciach się łamią i rwą. Jedyny ratunek to kupno rozbieralnego jacka i stopniowe skracanie przewodu wraz z każdą taka usterką. ;-)
Sam wtyk w sumie powinien rzadko padać.

#17 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1,048 posts
  • SkądWWL

Posted 01 September 2010 - 00:10

Oj kolego. Powinieneś koledze sensownie doradzić, a nie wymieniać jaki masz sprzęt.


Kto komu i OCB :?:

Jedyny ratunek to kupno rozbieralnego jacka i stopniowe skracanie przewodu wraz z każdą taka usterką.


Ja miałem stare słuchafony Sennheisera douszne które się zwaliły, ale miały cacy złoconą końcówkę. Obciąłem ją i przylutowałem zamiast starej, popsutej. I tak już 2 raz :-/

#18 Gosc_T.o.m.p.o.z_*

Gosc_T.o.m.p.o.z_*
  • Gość

Posted 01 September 2010 - 14:11

Ja słuchawkom na rower mówię nie. byłem kiedyś świadkiem na jednej z łódzkich ustawek szosowych tak stary Masters wywalił młodego chłopaka 19-20 letneigo bo przyjechał na ustawkę ze słuchawkami od jakiegoś odtwarzacza na ustawkę. Bardzo mi się to podobało.

Jak wam cię nudzi na treningu to sobie znjadzie partnera treningowego a nie kurde słuchawki w uszy.

Tompoz

#19 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1,389 posts
  • SkądRumia

Posted 01 September 2010 - 14:25

Tompoz, ale Ty jesteś zamulony. Przeczytaj to jeszcze raz, a nie siejesz ferment. :evil:

Siema, chcę sobie zakupić jakieś słuchawki do muzyki do kompa, bo już mam dosyć ciągłego narzekania domowników, że za głośno. Możecie jakieś polecić? Chodzi mi o takie duże i w miarę tanie... no powiedzmy do 70-80zł.



#20 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1,048 posts
  • SkądWWL

Posted 01 September 2010 - 14:29

T.o.m.p.o.z, sądzisz ze ten masters dobrze postąpił? Wiem ze generalizowanie nie stawia jednostek w dobrym świetle.. ale co do mastersów to mam bardzo mieszne uczucia i nie żywię do nich sympatii. Przypadek przez Ciebie opisywany wg mnie jest właściwy tylko dla mastersów.

Chociaż jadąc z innymi na wspólnym treningu zdecydowanie nie wypada w słuchawkach. Ja czasem (podkreślam) jeżdzę ze słuchawkami, ale jadę sam. Jak spotkam kogoś na trasie to słuchawki wyjmuję i chętnie pogadam itp..

Ostatnio oduczyłem się jeżdżenia w słuchawkach prawie na dobre.

Warto daodać że L. Armstrong również jeździł w słuchawkach.. ;-)



Reply to this topic