No niezłe kwiatki... Majka i Marczyński wspominani w niezbyt miłym kontekście:
https://eurosport.in...ron,nId,2521036
Ogólnie cała sprawa to pokłosie śledztwa dotyczącego tajemniczej śmierci Linusa Rumsasa.
Majka Na Dopingu?
Started By
maccacus
, 12 lut 2018 09:31
104 odpowiedzi w tym temacie
#5
dywyn
-
- Użytkownik
- 703 postów
Napisano 12 luty 2018 - 17:13
Adam i Karol z komentarzy na onecie wiedzą najlepiej! Każdy kolarz bierze. Taki sport. Jak każdy to każdy! Dotyczy to też dzielnego amatora, który nakręca co niedziele epicki dystans 50 km ze średnią 25 km/h. Przy okazji spytam o to gdzie wyrzucacie opakowania po zużytym EPO i testosteronie?
- astronom lubi to
#10
ROZMIAR
-
- Użytkownik
- 3204 postów
- SkądPoznań
Napisano 13 luty 2018 - 00:00
Po pierwsze to dla mnie tak jak by stwierdzić że niesprawiedliwe jest, że na jednego trening działa bardziej niż na drugiego. Powody nielegalności dopingu są inne.
Po drugie gdzieś coś przeczytałem to nie argument.
No i jeszcze sprawa, że nikogo nie uznano winnym, ale wyrok już zapadł.
Na szczęści ja oglądam kolarstwo na tyle długo, że sprawy łapania doperów zostawiłem już komisjom (słusznie że istnieją). Ja na wyścigu chce mieć show, chce emocji.
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.
#11
Maitre
-
- Użytkownik
- 483 postów
- SkądBielsko-Biała
Napisano 13 luty 2018 - 08:02
Rozmiar, mój wpis był tylko sprzeciwem wobec usprawiedliwiania dopingu.
Doping nie jest częścią uczciwej rywalizacji sportowej, więc nie wiem skąd porównanie do treningu.
Poza tym nie pisałem skąd wiem o wpywie dopingu na organizm, że coś gdzieś przeczytałem (a tak nota bene to w szkole z czego się uczyliśmy?).
Nie odnosiłem się też do konkretnych sportowców, nikt nie wydawał wyroków.
Nie chcę się spierać, kto dlużej ogląda czy interesuje się kolarstwem, bo nie ma to znaczenia, a zawsze znajdzie się ktoś z większym doświadczeniem, ale dla mnie też liczy się show, tylko że jako rywalizacja sportowców, a nie nadludzi - koksiarzy. Dla mnie kolarze nie muszą jeździć coraz szybciej, dalej. Wolę widzieć walkę z przeciwnikiem, własnymi słabościami. Tu są emocje (za jazdą na czas nie przepadam). Gdyby to ode mnie zależało, pozabierałbym na wyścigach mierniki mocy i radio, bo to powoduje, że wyścigi są coraz bardziej przewidywalne (o to chodzi właścicielom - nie po to ładują góry pieniędzy, żeby potem wygrał jakiś nieznany koleś z ucieczki). Niestety wiadomo, że doping był, jest i prawdopodobnie będzie, a walka z nim jest nieskuteczna (nie liczę na żadne komisje). Trzeba mieć to na uwadze oglądając zawody. Ale ja dalej oglądam, bo kolarstwo to piękny sport.
Myślę, że co do zasady chodzi nam o to samo, tylko wyrażone w innych słowach.
Doping nie jest częścią uczciwej rywalizacji sportowej, więc nie wiem skąd porównanie do treningu.
Poza tym nie pisałem skąd wiem o wpywie dopingu na organizm, że coś gdzieś przeczytałem (a tak nota bene to w szkole z czego się uczyliśmy?).
Nie odnosiłem się też do konkretnych sportowców, nikt nie wydawał wyroków.
Nie chcę się spierać, kto dlużej ogląda czy interesuje się kolarstwem, bo nie ma to znaczenia, a zawsze znajdzie się ktoś z większym doświadczeniem, ale dla mnie też liczy się show, tylko że jako rywalizacja sportowców, a nie nadludzi - koksiarzy. Dla mnie kolarze nie muszą jeździć coraz szybciej, dalej. Wolę widzieć walkę z przeciwnikiem, własnymi słabościami. Tu są emocje (za jazdą na czas nie przepadam). Gdyby to ode mnie zależało, pozabierałbym na wyścigach mierniki mocy i radio, bo to powoduje, że wyścigi są coraz bardziej przewidywalne (o to chodzi właścicielom - nie po to ładują góry pieniędzy, żeby potem wygrał jakiś nieznany koleś z ucieczki). Niestety wiadomo, że doping był, jest i prawdopodobnie będzie, a walka z nim jest nieskuteczna (nie liczę na żadne komisje). Trzeba mieć to na uwadze oglądając zawody. Ale ja dalej oglądam, bo kolarstwo to piękny sport.
Myślę, że co do zasady chodzi nam o to samo, tylko wyrażone w innych słowach.
#12
Gosc_Kobretti_*
Gosc_Kobretti_*
-
- Gość
Napisano 13 luty 2018 - 10:56
To bardzo przykra sprawa, która mocno mnie przygnębiła. Majka jest dla mnie wyjątkowym kolarzem i dotąd uważałem, że jest nieskazitelny. Nie wiem, jaki rozwój nabierze ta sprawa, ale bardzo się obawiam, że Rafał może stać się teraz osobą nieporządaną na wielu wyścigach. Bez względu na wszystko, nie uwolni się już od łatki dopingowicza... Jest to o tyle przykre, że te zarzuty dotyczą okresu, gdy był jeszcze młodym chłopcem, który z bardzo małej miejscowości wyjechał do wielkiego świata i otwierały się przed nim drzwi do poważnego kolarstwa.
#14
beskidbike
-
- Użytkownik
- 2475 postów
- SkądBielsko-Biała
Napisano 13 luty 2018 - 11:30
To bardzo przykra sprawa, która mocno mnie przygnębiła. Majka jest dla mnie wyjątkowym kolarzem i dotąd uważałem, że jest nieskazitelny.
Haha...dobre 
A te krosty na twarzy to pewnie trądzik młodzieńczy? 
Tak jak u Kowalczyk, ciężarowców...można wymieniać długo.
Człowieku obudź się. Zawodowe kolarstwo=koks. Tu nie ma rywalizacji, kto jest lepszy, tylko kto ma więcej szczęścia i nie wpadnie podczas kontroli 
Trzeba to przyjąć do wiadomości i takie "rewelacje" traktować normalnie, a nie jakieś zaskoczenie czy zawód. Po prostu, wpadł...kolejny i jedziemy dalej
#15
Gosc_Kobretti_*
Gosc_Kobretti_*
-
- Gość
Napisano 13 luty 2018 - 12:05
A te krosty na twarzy to pewnie trądzik młodzieńczy?
Człowieku obudź się. Zawodowe kolarstwo=koks. Tu nie ma rywalizacji, kto jest lepszy, tylko kto ma więcej szczęścia i nie wpadnie podczas kontroli
Trzeba to przyjąć do wiadomości i takie "rewelacje" traktować normalnie, a nie jakieś zaskoczenie czy zawód. Po prostu, wpadł...kolejny i jedziemy dalej
Wybacz, ale nie jestem podobnie biegły w stosowaniu dopingu. Ponadto pisząc o nieskazitelności, miałem na myśli całokształt, a więc również Rafała od strony prywatnej.
Pozwól, że nieśmiało zapytam: a jakie jeszcze zmiany na ciele świadczą o stosowaniu dopingu?
Pytam, bo będę się teraz uważnie przyglądał kolarzom według Twojej instrukcji...
#17
beskidbike
-
- Użytkownik
- 2475 postów
- SkądBielsko-Biała
Napisano 13 luty 2018 - 14:48
Wybacz, ale nie jestem podobnie biegły w stosowaniu dopingu. Ponadto pisząc o nieskazitelności, miałem na myśli całokształt, a więc również Rafała od strony prywatnej.
Pozwól, że nieśmiało zapytam: a jakie jeszcze zmiany na ciele świadczą o stosowaniu dopingu?
Pytam, bo będę się teraz uważnie przyglądał kolarzom według Twojej instrukcji...
Z tego co wiem, nie był zbyt lubiany z różnych powodów w środowisku jako młodzik czy junior u nas w kraju.
Nie jestem specem od dopingu, ale można poczytać: "końskie" zniekształcenie szczęki, krosty i wypryski skórne, u kobiet nienaturalnie duża muskulatura, nadmierne owłosienie itp. Oczywiście to nie musi świadczyć o stosowaniu dopingu, ale daje jakiś sygnał
Dodaj odpowiedź
