stery z nadmiernym luzem
#1
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 16 wrzesień 2010 - 14:55
Stery Record Campy zamontowane są w moim rowerze na karbonowej rurze. Problem polega na tym, że praktycznie po każdej jeździe, tworzą się na nich luzy. Mam wrażenie, że zbyt słabo trzyma mostek (tak, jakby delikatnie ześlizgiwał się po rurze sterowej) mimo, że przykręcony jest bardzo solidnie.
Czy luzy w sterach po każdej jeździe to normalne zjawisko ?
#2
Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:01
Odrzucając rzeczy oczywiste - tj. źle osadzone miski, niedopasowane łożyska - częstym powodem problemów luzów jest zła podkładka którą nasuwasz na rurę sterową - toto co wchodzi między górne łożysko i jego wewnętrzną krawędź a rurę sterową. To właśnie ten element "osadza" widelec centralnie pośrodku łożyska (zintegrowanego oczywiście).
#3
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:15
Złą podkładkę raczej bym wykluczył, bo zastosowany został oryginalny komplet sterów Record i montaż odbywał się w warsztacie znanego dilera.
#4
Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:43
W takim razie nie zostaje nic innego jak udać się do serwisu - jak rozumiem sprzęt jest na gwarancji - albo rozłożyć wszystko i ponownie złożyć. Warto zwrócić szczególną uwagę na dwie rzeczy - dobre (= równe) dopasowanie "podkładek" - tych wyprofilowanych - na których leżą łożyska, oraz - co może się wydać śmieszne - ale widziałem już takie wynalazki - sprawdzić każdą cześć czy pasuje i na pewno jest dobrze dobrana... łożysko 36 stopni też wepchniesz na miejsce łożyska 45 stopni
#6
Napisano 16 wrzesień 2010 - 19:01
#7
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 16 wrzesień 2010 - 19:06
Czy zwróciłeś uwagę, że po kolejnej takiej dynamicznej jeździe luz się powiększa, czy zostaje już bez większych zmian ?
#8
Napisano 17 wrzesień 2010 - 07:40
#9
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 17 wrzesień 2010 - 08:28
Ale to tylko moje przypuszczenie i pewnie się mylę. To jest pierwszy mój karbonowy rower i nie mam porównania.
#10
Napisano 17 wrzesień 2010 - 09:01
Spróbuj sobie jakoś zaznaczyć na mostku od wewnątrz (flamastrem albo jakimś cieniutkim rysikiem) jak wysoko jest rura sterowa, a po pojawieniu się luzów zdejmij dekiel i zobacz czy mostek nie powędrował do góry.
#11
Napisano 17 wrzesień 2010 - 09:38
po pierwsze to mostek nie ma nic do luzów, o których piszesz;
zauważ, że widelec jest zamocowany w główce ramy za pomocą układu : kapsel ze śrubą + ekspander (gwiazdka) a przy dokręcaniu kapsla --> MUSZĄ być luźne śruby mostka bo to na mostku opiera się dociskany kapsel, po ostatecznym przykręceniu kapsla dopiero ściskamy śruby mostka. Według mnie przyczyny luzu w Twoich sterach mogą być dwie (zakładam prawidłowe osadzenie łożysk i podkładek) :
- źle dokręcony i przesuwający się ekspander w rurze widelca - ekspander nie ma prawa drgnąć przy dokręcaniu śruby z kapslem,
- rura widelca jest minimalnie za długa - kapsel przy dokręcaniu wpierw opiera się na mostku lecz po mocniejszym dociśnięciu zaczyna dotykać górną krawędź rury widelca, jeśli tak to musisz trochę skrócić rurę
pozdr
O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.
#12
Napisano 17 wrzesień 2010 - 13:11
Tak sobie myślę, że rower rozbierałem po to, żeby ramę dać do malowania. Po malowaniu jakieś ślady farby były tam, gdzie wciska się miski, więc może to być przyczyną? Dziś przyjrzałem się trochę jak to powstaje, luz jest generalnie na dolnej misce.
Rozłożę to kiedyś w wolnej chwili i bliżej się przyjrzę, dzisiaj już nie mam czasu a jutro mam się na nim ścigać to już wolę nic nie ulepszać
#13
Napisano 17 wrzesień 2010 - 19:26
- źle dokręcony i przesuwający się ekspander w rurze widelca - ekspander nie ma prawa drgnąć przy dokręcaniu śruby z kapslem,
Ja miałem kiedyś ten właśnie problem i po każdej jeździe pojawiał się lekki luz, który się bardziej nie powiększał. Szlag mnie trafiał, ale po wymianie ekspandera(w starym miałem przerobiony gwint, więc i rozepchać go nie mogłem zbyt mocno, a kolejne śruby się przerabiały) problem całkowicie zniknął.
kot szosowiec, skoro jesteś przekonany, że wszystko jest dobrze złożone, sprawdziłbym przede wszystkim rozpórkę.
#15
Napisano 19 wrzesień 2010 - 10:31
#16
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 20 wrzesień 2010 - 11:21
Podkładek dystansowych nie używam, więc to też odpada.
Na razie cieszę się jeszcze resztkami pogody i kręcę jak najczęściej, ale jak przejdę na trenażer (tam zamontowany mam inny rower), to rozkręcę stery i przyjrzę im się dokładniej i wezmę pod uwagę wszystkie Wasze rady i sugestie z tym związane, za które serdecznie dziękuję.
#17
Napisano 20 wrzesień 2010 - 19:40
Surowcem były:
- nowe stery Ritchey pro
- stery FSA z szosówki
- wyjechane stery BBB z górala
Po bojach z rowerem szosowym stwierdzam, że powodem pojawiającego się luzu była bieżnia sterów nabita na widelec. Delikatnie się ruszała. Chciałem zaaplikować szosówce nowe stery ritcheya, a FSA dać do górskiego, ale niestety okazało się, że "góra" nie pasuje. Jest za szeroka i dziwnie wygląda, powstaje jakiś odstęp. Złożyłem więc mixa Ritchey&FSA, odbyłem jazdę testową w postaci sprintów po kostce, działa, luz się nie pojawia. W ogóle ta rama jest jakaś dziwna. Typowe, normalne stery nie pasują, główka jest za wąska. Górna miska z gotowymi, wprasowanymi elementami nie wchodzi, wszystko musi być osobno. Gwint włoski. Jedynie masa i wygląd ją ratują
Druga część zabawy to próba poprawy stanu górala. Niestety tutaj z puzzli (każdy zestaw sterów był inny, choć wszystkie zintegrowane) nic się nie udało ułożyć, a teraz nie umiem nawet wsadzić tego jak było na początku, słowem, górskiego popsułem
#19
Napisano 21 wrzesień 2010 - 16:15
I udało mi się złożyć górskiego, na razie jest JAKOŚ, tj została jakaś szpara pod główką ramy, ale nic lepszego bez nowych części chyba nie wymyślę, grunt, że jeździ
#20
Gosc_kot szosowiec_*
Napisano 06 październik 2010 - 19:42
Boziu, nareszcie jeżdżę bez luzów, a jaki sztywny zrobił się teraz rower :-D


