Skocz do zawartości


stery z nadmiernym luzem


29 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 16 wrzesień 2010 - 14:55

Szukałem takiego wątku, ale nie znalazłem. Gdybym się powtarzał, to proszę moderatora o usunięcie tego tematu.

Stery Record Campy zamontowane są w moim rowerze na karbonowej rurze. Problem polega na tym, że praktycznie po każdej jeździe, tworzą się na nich luzy. Mam wrażenie, że zbyt słabo trzyma mostek (tak, jakby delikatnie ześlizgiwał się po rurze sterowej) mimo, że przykręcony jest bardzo solidnie.
Czy luzy w sterach po każdej jeździe to normalne zjawisko ?

#2 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:01

Nie, zdecydowanie nie. Po pierwsze - jaki to luz? Wyczuwalny gdy podniesiesz rower za przednie koło i ruszając lekko kołem czujesz luz? Czy może luz się pojawia dopiero gdy użyjesz hamulca i przeniesiesz ciężar ciała nad kierownicę?

Odrzucając rzeczy oczywiste - tj. źle osadzone miski, niedopasowane łożyska - częstym powodem problemów luzów jest zła podkładka którą nasuwasz na rurę sterową - toto co wchodzi między górne łożysko i jego wewnętrzną krawędź a rurę sterową. To właśnie ten element "osadza" widelec centralnie pośrodku łożyska (zintegrowanego oczywiście).

#3 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:15

To ten luz, który czuć po naciśnięciu hamulca i ruszaniu rowerem w tył i do przodu. W czasie jazdy wygląda to tak, że pierwsze kilometry (po regulacji) wszystko jest spasowane, a po jakimś czasie, a w zasadzie po kilku nierównościach na drodze, pojawiają się te charakterystyczne dźwięki luzów.

Złą podkładkę raczej bym wykluczył, bo zastosowany został oryginalny komplet sterów Record i montaż odbywał się w warsztacie znanego dilera.

#4 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 16 wrzesień 2010 - 15:43

Jak złożę sam to zaufam ;) [wykluczając koła]

W takim razie nie zostaje nic innego jak udać się do serwisu - jak rozumiem sprzęt jest na gwarancji - albo rozłożyć wszystko i ponownie złożyć. Warto zwrócić szczególną uwagę na dwie rzeczy - dobre (= równe) dopasowanie "podkładek" - tych wyprofilowanych - na których leżą łożyska, oraz - co może się wydać śmieszne - ale widziałem już takie wynalazki - sprawdzić każdą cześć czy pasuje i na pewno jest dobrze dobrana... łożysko 36 stopni też wepchniesz na miejsce łożyska 45 stopni :) a jeździć będzie się dziwnie ale się da ujechać. [widziałem też raz rower w którym ktoś zapomniał nałożyć na rurę sterową widelca podkładkę pod łożysko...

#5 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 16 wrzesień 2010 - 18:13

Czy u innych użytkowników karbonowych rur sterowych też występują większe luzy w sterach ?

#6 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 507 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 16 wrzesień 2010 - 19:01

U mnie po dynamicznym przejeździe przez Wrocław (ciężka sprawa :D) też się luzuje, ale luz jest naprawdę minimalny więc nic z tym nie robiłem, nie chce mi się rozkładać wszystkiego, zdejmować sterów, wsadzać jeszcze raz misek i sprawdzać czy działa, chociaż może gdy nadejdą długie, jesienne wieczory?

#7 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 16 wrzesień 2010 - 19:06

No właśnie ... też mam takie odczucia i dlatego pytam, bo nie chce mi się tego wszystkiego teraz rozkręcać - w tym czasie wolę kręcić (pedałować).

Czy zwróciłeś uwagę, że po kolejnej takiej dynamicznej jeździe luz się powiększa, czy zostaje już bez większych zmian ?

#8 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 507 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 17 wrzesień 2010 - 07:40

Nie powiększa się. Co więcej kiedyś, przed rozłożeniem i złożeniem rowerka nie pojawiał się w ogóle, później skróciłem sterówkę jak się tylko dało, złożyłem rower itd i powstało coś takiego. Może podkładka nad mostkiem trzymała się lepiej niż sam mostek? Albo coś źle złożyłem, chociaż wszystko wg mnie siedzi równo i pięknie.

#9 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 17 wrzesień 2010 - 08:28

Tak się zastanawiam, czy czasem te luzy nie powstają z powodu śliskiego i miękkiego (w porównaniu z np. aluminium, lub cro-mo) karbonu. Jeśli rura sterowa wykonana jest z metalu, to przykręcony mostek trzyma jak diabeł, natomiast po karbonie lekko się ześlizguje, co prowadzi do szybszego powstawania luzów na sterach.
Ale to tylko moje przypuszczenie i pewnie się mylę. To jest pierwszy mój karbonowy rower i nie mam porównania.

#10 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 17 wrzesień 2010 - 09:01

Jak bardzo masz przyciętą rurę sterową? Do górnej krawędzi mostka nie powinno być więcej jak 5mm. Jeśli masz sporo więcej, to może to być przyczyną, co przy rurze aluminiowej się nie zdarza. No, ale w tym przypadku mostek można naprawdę mocno dokręcić bez obawy uszkodzenia rury, co przy karbonie nie jest już takie oczywiste.
Spróbuj sobie jakoś zaznaczyć na mostku od wewnątrz (flamastrem albo jakimś cieniutkim rysikiem) jak wysoko jest rura sterowa, a po pojawieniu się luzów zdejmij dekiel i zobacz czy mostek nie powędrował do góry.

#11 comet1

comet1
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądPolska

Napisano 17 wrzesień 2010 - 09:38

Cześć,
po pierwsze to mostek nie ma nic do luzów, o których piszesz;

zauważ, że widelec jest zamocowany w główce ramy za pomocą układu : kapsel ze śrubą + ekspander (gwiazdka) a przy dokręcaniu kapsla --> MUSZĄ być luźne śruby mostka bo to na mostku opiera się dociskany kapsel, po ostatecznym przykręceniu kapsla dopiero ściskamy śruby mostka. Według mnie przyczyny luzu w Twoich sterach mogą być dwie (zakładam prawidłowe osadzenie łożysk i podkładek) :
- źle dokręcony i przesuwający się ekspander w rurze widelca - ekspander nie ma prawa drgnąć przy dokręcaniu śruby z kapslem,
- rura widelca jest minimalnie za długa - kapsel przy dokręcaniu wpierw opiera się na mostku lecz po mocniejszym dociśnięciu zaczyna dotykać górną krawędź rury widelca, jeśli tak to musisz trochę skrócić rurę

pozdr

O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.


#12 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 507 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 17 wrzesień 2010 - 13:11

Rurę mam dobrej długości. Poza tym nie wiem jak mostek może powędrować do góry, skoro kapsel jest nadal tak samo mocno skręcony i dociska go.
Tak sobie myślę, że rower rozbierałem po to, żeby ramę dać do malowania. Po malowaniu jakieś ślady farby były tam, gdzie wciska się miski, więc może to być przyczyną? Dziś przyjrzałem się trochę jak to powstaje, luz jest generalnie na dolnej misce.
Rozłożę to kiedyś w wolnej chwili i bliżej się przyjrzę, dzisiaj już nie mam czasu a jutro mam się na nim ścigać to już wolę nic nie ulepszać :)

#13 PsYhOl

PsYhOl
  • Użytkownik
  • 1064 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 17 wrzesień 2010 - 19:26

- źle dokręcony i przesuwający się ekspander w rurze widelca - ekspander nie ma prawa drgnąć przy dokręcaniu śruby z kapslem,


Ja miałem kiedyś ten właśnie problem i po każdej jeździe pojawiał się lekki luz, który się bardziej nie powiększał. Szlag mnie trafiał, ale po wymianie ekspandera(w starym miałem przerobiony gwint, więc i rozepchać go nie mogłem zbyt mocno, a kolejne śruby się przerabiały) problem całkowicie zniknął.

kot szosowiec, skoro jesteś przekonany, że wszystko jest dobrze złożone, sprawdziłbym przede wszystkim rozpórkę.

#14 Bikemaster

Bikemaster
  • Użytkownik
  • 1048 postów
  • SkądWWL

Napisano 18 wrzesień 2010 - 20:30

kapsel przy dokręcaniu wpierw opiera się na mostku lecz po mocniejszym dociśnięciu zaczyna dotykać górną krawędź rury widelca, jeśli tak to musisz trochę skrócić rurę


Gdyby tak było to luzy występowały by od samego poczatku a nie po dłuższej jeździe.

#15 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 19 wrzesień 2010 - 10:31

Kiedyś kolega Karbon pisał i kiepskich podkładkach dystansowych z węgla. Konkretnie były kiepskie ponieważ się kompresowały (przykładowo 10mm --> 9,5mm wysokości) przez co musiał je wywalić. Jeżeli takowe posiadasz (moje przypuszczenie) wymienił bym je na aluminiowe na próbę. Być może problem tkwi w czym się czasem człowiek nie spodziewa.

#16 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2010 - 11:21

Zmierzyłem odległość między rurą a mostkiem (wewnątrz) i wynosi 4 mm, więc chyba to nie jest powodem luzów.
Podkładek dystansowych nie używam, więc to też odpada.
Na razie cieszę się jeszcze resztkami pogody i kręcę jak najczęściej, ale jak przejdę na trenażer (tam zamontowany mam inny rower), to rozkręcę stery i przyjrzę im się dokładniej i wezmę pod uwagę wszystkie Wasze rady i sugestie z tym związane, za które serdecznie dziękuję.

#17 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 507 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 20 wrzesień 2010 - 19:40

Coś mnie tknęło i zacząłem się bawić.

Surowcem były:

- nowe stery Ritchey pro
- stery FSA z szosówki
- wyjechane stery BBB z górala

Po bojach z rowerem szosowym stwierdzam, że powodem pojawiającego się luzu była bieżnia sterów nabita na widelec. Delikatnie się ruszała. Chciałem zaaplikować szosówce nowe stery ritcheya, a FSA dać do górskiego, ale niestety okazało się, że "góra" nie pasuje. Jest za szeroka i dziwnie wygląda, powstaje jakiś odstęp. Złożyłem więc mixa Ritchey&FSA, odbyłem jazdę testową w postaci sprintów po kostce, działa, luz się nie pojawia. W ogóle ta rama jest jakaś dziwna. Typowe, normalne stery nie pasują, główka jest za wąska. Górna miska z gotowymi, wprasowanymi elementami nie wchodzi, wszystko musi być osobno. Gwint włoski. Jedynie masa i wygląd ją ratują :)

Druga część zabawy to próba poprawy stanu górala. Niestety tutaj z puzzli (każdy zestaw sterów był inny, choć wszystkie zintegrowane) nic się nie udało ułożyć, a teraz nie umiem nawet wsadzić tego jak było na początku, słowem, górskiego popsułem :) Pomyślę jutro, dziś mam już dość zabawy wianuszkami, kuleczkami i toną smaru...

#18 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 20 wrzesień 2010 - 20:01

No właśnie, a do tego trzeba mieć jeszcze zamiłowanie do techniki, mechaniki i smarów, a ja tego nie mam.

#19 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 507 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 21 wrzesień 2010 - 16:15

Dziś ostatecznie mogę potwierdzić. Zrobiłem prawie 130km po w większości naprawdę marnych drogach, luzu zero. Nigdy bym nie przypuścił, ze w sumie na oko dobrze siedząca bieżna, którą można było używając nieco siły delikatnie przekręcić na bok (nie podciągnąć do góry) może być sprawcą luzów, ale jednak.

I udało mi się złożyć górskiego, na razie jest JAKOŚ, tj została jakaś szpara pod główką ramy, ale nic lepszego bez nowych części chyba nie wymyślę, grunt, że jeździ :D

#20 Gosc_kot szosowiec_*

Gosc_kot szosowiec_*
  • Gość

Napisano 06 październik 2010 - 19:42

No tak, po wizycie w serwisie okazało się jednak, że przyczyną powstawania tych luzów był nieprawidłowo osadzony korek sterowy, w którego wkręca się śrubę kapsla. Korek został "poprawiony" i problem zniknął, jak ręką odjął.
Boziu, nareszcie jeżdżę bez luzów, a jaki sztywny zrobił się teraz rower :-D



Dodaj odpowiedź