Skocz do zawartości


Zagadka Odległości.


16 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_Peter1983_*

Gosc_Peter1983_*
  • Gość

Napisano 23 marzec 2018 - 23:15

Moja ogleglość od podłogi do krocza wynosi 84 cm.Odejmuje 10 cm i wychodzi mi 74.
Przyjmijmy,ze to prawidłową wysokość siodełka od środka supportu. Korba ma 17 cm więc 17 + 74 = 91 - 2 (podeszwa buta) i mamy 89.
Wiec jakim cudem sięgam do pedału i dodatkowo mam ugietą nogę w pionowym położeniu korby ???
Siedząc na siodełku nagle wydłużyły mi się nogi ??? O co tu chodzi?

#2 montell81

montell81
  • Użytkownik
  • 345 postów

Napisano 24 marzec 2018 - 00:02

Licz przekrok pomnożyć prze 109% i wychodzi odległość od osi pedałów do siodła. Jesli dobrze pamiętam to metoda zwie się "LeMonda".

#3 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 24 marzec 2018 - 05:51

Głównie o stopy. Popedałuj piętami to się przekonasz

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka



#4 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 24 marzec 2018 - 07:01

Moja ogleglość od podłogi do krocza wynosi 84 cm.Odejmuje 10 cm i wychodzi mi 74.

Tylko co daje odejmowanie stałej 10cm dla różnej wartości długości nogi?

 

Wstępne ustalenie wysokości siodełka to metoda:

- LeMonda czyli 0,883 długości nogi W BUTACH - wyznacza odległość od osi suportu do górnej krawędzi siodełka (mierzona wzdłuż rury ramy, a nie prostopadle do podłoża),

- 1,09 x długość kończyny W BUTACH - to odległość od osi pedała w dolnym położeniu (gdy korba jest w jednej osi z rurą ramy) do krawędzi siodła.

Oczywiście w jednej i drugiej noga nie jest wyprostowana w kolanie na 100% podczas jazdy na rowerze!!!

Obie metody to tylko wstęp do dokładnego określenia pozycji na rowerze. Ergonomia - inaczej pedałujemy po "płaskim stole", a inaczej w górach, gdzie siodełko możemy minimalnie sobie obniżyć.

 

To co wyliczyłeś (odejmując 10cm), to klasyczne poplątanie tych dwóch metod.

 

Mierzymy nogę (w butach do jazdy) - wynik to np 84cm. Po przemnożeniu 0,883 mamy 74,2cm. W Twoim przypadku odejmujesz 10cm i też masz podobny wynik. Ale przy długości "płetwy" 90cm mamy już 79,5cm, a nie jak u Ciebie 80cm :).

 

Jak chcesz odejmować długość korby (czyli stopa w dolnym położeniu) musisz mnożyć przez 1,09, a nie odejmować 10cm (co jest bliższe długości do osi suportu, obie stopy równolegle do gleby na wysokości osi suportu).

Pomiar nogi 84cm x 1,09 = 91,6cm!  Odejmujemy długość korby 17,3cm (172,5mm) i mamy 74,3cm.

 

Rozbieżność to 1mm, a nie jak u Ciebie kilka centymetrów :).


  • mikroos lubi to

#5 Gosc_Peter1983_*

Gosc_Peter1983_*
  • Gość

Napisano 24 marzec 2018 - 12:02

Wielkie mi coś. Pół centymetra. Umiecie czytać pytanie? Mi nie chodziło o wyliczanie wysokości siodełka bo powiedzmy, że ją mam tylko skąd ta większa odległość od siodełka do osi pedała, która wychodzi większą niż niż odległość od podłoża do krocza?
Jeden z was napisał że chodzi o stopę jakbym przesunął jej tył do przodu to już nie sięgam a jak palce to już tak. Coś w tym jest, ale przesuwając tak pięte to ile zyskuje? Kilka centymetrów których i tak brakuje w tym wyliczeniu.
No i jeszcze ten komentarz, że powinniśmy mierzyć w położeniu korby równolegle do rury podsiodłowej wprowadza już całkowity mętlik. Zawsze i wszędzie mówiono o położeniu pionowym.

#6 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 24 marzec 2018 - 13:44

Jeden z was napisał że chodzi o stopę jakbym przesunął jej tył do przodu to już nie sięgam a jak palce to już tak. Coś w tym jest, ale przesuwając tak pięte to ile zyskuje? Kilka centymetrów których i tak brakuje w tym wyliczeniu.

 

140567507ef889dMr_bean_Magic.jpg

 

 

A serio to popatrz w lustrze czy na innych rowerzystów jak jadą:

 

Bike%20fit%20image%20rafal%20alchimowicz

 

Jak widać noga jest zgięta w stawie skokowym stąd te magicznie brakujące centymetry.


  • puchaty lubi to

#7 Gosc_Peter1983_*

Gosc_Peter1983_*
  • Gość

Napisano 24 marzec 2018 - 22:32

Dobra, ale nie aż tyle.

#8 Gosc_Peter1983_*

Gosc_Peter1983_*
  • Gość

Napisano 24 marzec 2018 - 22:33

Z resztą już chyba wiem. Tajemnica tkwi w kości powięziowej miednicy. Czyli właśnie ten punkt co na rysunku z profila przy pośladku. Jak te 109 % pomnożymy przez krocze to właśnie wyjdzie odległość od podłogi do tej kości i to nam daje odległość od siodełka do osi pedału. Ha.

#9 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 25 marzec 2018 - 03:16

Tajemnica tkwi w tym, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i totalnie nie ogarniasz tematu. W jednej osi to nie jest równolegle :).

Kolega @mikroos załapał o co chodzi, a ty dalej szukasz mózgu w .....



#10 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 25 marzec 2018 - 03:46

Licz przekrok pomnożyć prze 109% i wychodzi odległość od osi pedałów do siodła. Jesli dobrze pamiętam to metoda zwie się "LeMonda".

Błąd. Metoda LeMonda to 88,3% :)



#11 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 25 marzec 2018 - 08:33

Moja ogleglość od podłogi do krocza wynosi 84 cm.Odejmuje 10 cm i wychodzi mi 74.
Przyjmijmy,ze to prawidłową wysokość siodełka od środka supportu. Korba ma 17 cm więc 17 + 74 = 91 - 2 (podeszwa buta) i mamy 89.
Wiec jakim cudem sięgam do pedału i dodatkowo mam ugietą nogę w pionowym położeniu korby ???
Siedząc na siodełku nagle wydłużyły mi się nogi ??? O co tu chodzi?

A o to, że ścisły pomiar EFEKTYWNEJ długości nogi nie jest możliwy z dokładnością, z jaką jesteś w stanie pomierzyć długości elementów roweru, na dodatek mierząc długość nogi od podłoża do krocza mierzysz teoretycznie długość rzeczywistą, statyczną - analogicznie jak długość górnej rury w ramie. Po drugie: a kto powiedział, że mierząc nogę do krocza i otrzymując jakiś wynik (ja codziennie mam inny +- 1cm) siedzisz potem dokładnie w tym miejscu od którego zmierzyłeś długość nogi? Po trzecie: na efektywną "długość" nogi ma wpływ również Twoja pozycja na rowerze: wyprostowany tułów - dłuższa noga, pochylony - krótsza, siodło do przodu - noga dłuższa, siodło do tyłu - krótsza, bloki do przodu, noga dłuższa, bloki do tyłu noga krótsza itd. Ponieważ nie można tego tak po prostu policzyć ściśle matematycznie, powstały te formuły, które są niczym innym, jak próbą przybliżenia teorii do rzeczywistości za pomocą współczynników korygujących. A na końcu i tak trzeba poprawić pod siebie :)

I po ostatnie najważniejsze: popełniasz błąd logiczny, dodając i odejmując wymiary rzeczywiste do umownych 74 cm otrzymujesz wynik również umowny. Zamiast 10cm odejmij 15cm i wyjdzie Ci dokładnie długość nogi - no i co z tego? To dobrze, czy źle?

Formuły tego czy innego autora są próbą opisania zależności lepiej lub gorzej, w taki lub inny sposób. Wynik będzie dobry, jeśli będziesz trzymał się metodyki konkretnej formuły, analogicznie jak przy wyznaczaniu pulsu progowego.



#12 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1081 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 25 marzec 2018 - 14:41

Tylko co daje odejmowanie stałej 10cm dla różnej wartości długości nogi?

 

Wstępne ustalenie wysokości siodełka to metoda:

- LeMonda czyli 0,883 długości nogi W BUTACH - wyznacza odległość od osi suportu do górnej krawędzi siodełka (mierzona wzdłuż rury ramy, a nie prostopadle do podłoża),

 

Błąd. W metodzie LeMonda pomiaru dokonuje się bez butów. Ewentualnie w cienkich skarpetkach. W przypadku używania butów ze współczesnymi blokami od wyniku końcowego odejmuje się 3 mm. 


Trzepak 

"MAMIL"


#13 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1081 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 25 marzec 2018 - 16:50

Uzupełniając, ku potomności.

Fragment mitycznej książki LeMonda "Greg Lemond's Complete Book of Cycling".

 

post-6725-0-41734700-1521992518.jpg

 

Dodatkowo formuła jest przewidziana dla: 

- pedałów Campagnolo,
- butów adidasa, z 12 mm grubości podeszwą.

Przy cieńszych podeszwach w butach - różnicę grubości można dodać do końcowego wyniku mnożenia.

Przy grubszych - odjąć.

- Korby z ramionami o długości 170 mm, jednak LeMond nie zmieniał wysokości jeśli incydentalnie zmieniał korby.

- jak wspominałem wyżej: 3 mm mniej od wyniku końcowego przy stosowaniu "new strapless pedal system (like the Look pedal).

Załączone pliki


Trzepak 

"MAMIL"


#14 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 26 marzec 2018 - 06:31

Zamiast rozwiązywać równanie: 17 + 74 = 91 - 2 proponuje umówić się na bike fitting, gdzie fachowcy pomogą w ustawieniu pozycji. Żadne matematyczne schematy nie pomogą, bo jeden człowiek jest rozciągnięty, a inny drętwy :).

Greg LeMond zakończył się ścigać prawie ćwierć wieku temu i pewnie od tego czasu coś się zmieniło w budowie siodełek i sposobie ich ustawiania.



#15 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1081 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 26 marzec 2018 - 19:49

Ale pewne metody pomiaru są stałe, nawet u mastahów z Veloartu - 4:10

 


Trzepak 

"MAMIL"


#16 Cyklo Ziutek

Cyklo Ziutek
  • Użytkownik
  • 1050 postów
  • SkądPuławy

Napisano 27 marzec 2018 - 13:53

8:15 "do linii podstawy siodła" ?



#17 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1081 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 27 marzec 2018 - 14:19

Wystarczy obejrzeć pierwszą część cyklu i mimo złego doboru słów wyciągnąć prawidłowe wnioski

 


Trzepak 

"MAMIL"




Dodaj odpowiedź