Sprawa wygląda tak - mam kola, które miałem zamieniać z tymi w moim mieszczuchu, ale przy dłuższej jeździe wolałbym barana i ogólnie rower na szosę.
Da się złożyć coś w niedużych pieniądzach pod cięższego ridera (98kg 1,8m)? Budżet powiedzmy ok. 2-2,5 tys.
Koła z oponami MAXXIS Re-Fuse 700x28c zwijana MAXX SHIELD i tarczami 160mm. Szerszy
Mieszczuch z kołami 29x2,35 waży ok. 11kg, z kołami 28mm 9,5kg - może da się coś wydumać szosowego żeby koło 9kg ważyło i wytrzymało te kg kierownika?