RB jak Rondo Babka
Started By
krzy1976
, 22 Sep 2010 16:25
1389 replies to this topic
#984
Posted 02 April 2012 - 16:04
Na treningu RB wczoraj pojawiło się plus minus 10 osób. Runda zostałą skrócona z uwagi na niepewną pogodę. Za Dębe na rondzie pojechaliśmy w lewo straszną krajową 62 do Pomiechówka. Po wielu rozmaitych skokach i akcjach finisz na raty wygrał Bogdan Banaszek grubość opony za nim Krzysiek Dziedzic, trzeci byłem ja, później Paweł Maćkowski, dalej chyba Bartek Michalski i Jarek Poślad.
#991
Posted 05 April 2012 - 07:34
frixfrot tego nie neguję, ale doświadczenie mu nie pomoże gdy coś się stanie. A zasady są jednakowe dla wszystkich i nie ma równych i równiejszych. Pamiętasz przykrą historię z 2010 i ja jestem też tego przykładem. Gdybym nie miał kasku to mogłoby się skończyć gorzej.
#992
Posted 05 April 2012 - 09:02
Skoro jest doświadczony to niech daje dobry przykład młodszym i mniej doświadczonym...
pzdr
pzdr
Żeby wygrać trzeba wystartować...
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#997 Gosc_Pegos_*
Posted 05 April 2012 - 10:22
Ok, Pegos bardzo starannie będę Cię obserwował na rondzie, a tak z ciekawości, czy jesteś we wszystkim taki bezbłędny.
Odróżnij błędy od celowego działania wbrew wcześniejszym ustaleniom jakie się samemu ustalało tylko i wyłącznie dla korzyści kolegi.
Obserwować to sobie możesz ale zapewne częściej mnie w Pruszkowie znajdziesz w tym sezonie niż na rondzie.
#998
Posted 05 April 2012 - 10:34
Pegos Nie atakuję Cię, ale Ty to wiesz i jesteś tego pewien, że tak było. Najbardziej irytuje mnie w takich miejscach jak to forum, rzucanie czyimiś nazwiskami, czy imionami, bez możliwości obrony ze strony osoby zainteresowanej. Sprawa jest kontrowersyjna, ale zachowaj nieco umiaru, w pisaniu o ludziach, którzy dla kolarstwa zrobili bardzo dużo, a najczęściej spotykają się tylko z takimi ukradkowymi pomówieniami i atakami.
Nie znamy się, ale darzmy się szacunkiem i nie wykorzystujmy takich sytuacji, by wbić komuś szpilę. Chcesz omówić sprawę, przyjedź na rondo i pogadaj i tyle.
Kiedyś myślałem, że to forum to dobre miejsce by umówić się na trening i tyle. Zostawmy dyskusje personalne na bezpośrednie spotkania, kiedy trochę trudniej coś komuś powiedzieć prosto w twarz.
Trochę umiaru w tej rozbuchanej socjopatii, którą jest internet.
Nie znamy się, ale darzmy się szacunkiem i nie wykorzystujmy takich sytuacji, by wbić komuś szpilę. Chcesz omówić sprawę, przyjedź na rondo i pogadaj i tyle.
Kiedyś myślałem, że to forum to dobre miejsce by umówić się na trening i tyle. Zostawmy dyskusje personalne na bezpośrednie spotkania, kiedy trochę trudniej coś komuś powiedzieć prosto w twarz.
Trochę umiaru w tej rozbuchanej socjopatii, którą jest internet.