Grupy Campagnolo
#41 Gosc_Zawisza_*
Napisano 14 kwiecień 2007 - 22:19
Chodź swoja droga mam pwnego zlometa z poczatku lat osiemdziesiatch wszytko skatowane na maxa a naped jakby był po moze 1000 km wygląda. To był yczasy... ale wagi sie zachciało wagi i carbonu z tytanem
#42
Napisano 24 kwiecień 2007 - 16:16
1. Klamki shimano z korbą campy i przednią przerzutką campy?
2. Klamki shimano z korbą campa, ale przerzutka shimano?
3. Klamki QS Centaur ze starszą przednią Centaur (ale licho wie czy 9 czy 10tka) na korbie Record ?
4. Łańcuch DuraAce 10tka na kompletnym osprzęcie Campy?
5. Zębatki 9tki campy czy mogę stosować w kasetach 10tkach campy?
Dzięki za ewent. odpowiedzi ...
#43
Napisano 24 kwiecień 2007 - 20:20
takCzy będzie dobrze pracować ...
1. Klamki shimano z korbą campy i przednią przerzutką campy?
tak2. Klamki shimano z korbą campa, ale przerzutka shimano?
tak3. Klamki QS Centaur ze starszą przednią Centaur (ale licho wie czy 9 czy 10tka) na korbie Record ?
ee? szkoda niszczyc reszte napedu tym badziewnym lancuchem. ;-)4. Łańcuch DuraAce 10tka na kompletnym osprzęcie Campy?
hmm 10ka jest wezsza od 9ki o 0,05mm. jak wymienisz 1-2 koronki to raczej wsio powinno grac jak nalezy.5. Zębatki 9tki campy czy mogę stosować w kasetach 10tkach campy?
#44
Napisano 25 kwiecień 2007 - 08:01
Badziewny DureAce ... :mrgreen: - kurdekurde, aż tak chyba źle nie jest ?
Pozatym wiesz, można go kupić za nawet poniżej 80zł, a 10tka campy 130 ...
Ale rozumiem ze własciwie będzie "fungował" z pozostałym napędem campy ...
[ Dodano: 2007-05-12, 19:24 ]
Aaaaaaa .... jednak campa ...
klamki, tylna i kaseta 10tka 12/25 (wszystko centaur 2007 - nówencje), korba record i przednia centaur (zostały stare bez zmian) i łancuch DureAce ... (aha , zmieniłem se pakiet na nówke chorus 102mm)
No, ale problemo ... - wyglada na to że przednia nie bardzo funguje z tym 10-tkowym osprzetem. Czy jezeli jest na 9-tke to faktycznie moga być problemy przy zmianie pozostałego osprzętu na 10-tkowy ?
#51
Napisano 04 maj 2007 - 23:22
Mimo, ze ma spinke nie sadze zeby byl jakos bardziej oslabiony, przynajmniej sie nie skarzy;)
p.s. czasami ciezko utrzymac lancuch w czystosci biorac pod uwage czasami zaje... fajna pogode i czyste polskie drogi, wtedy kapiel w nafcie mu pomaga:P
#53
Napisano 05 maj 2007 - 06:56
tym razem tego kawałka na otarcie łez nie da się dodać ,,,,
tyle lat już jeżdzę na wynalazku ,że zapomniałem ,że istnieją jakieś oliwki do łańcuchów ,nie wspominając o nazwie --zaprzestałem na FINIS,H-czy jakoś tak ..
CZYścić łańcuch --a co to znaczy-??????? rozpinać do wyczyszczenia ????????
to nieprawdopodobne ---może lepiej go tak nie brudzić tymi guwienkami ,,żywotność łańcuch skraca się w y przypadku nadmiernego smarowania -poprzez brud , kurz ,kamyki i inne badziewia- pomijając MOC którą wkłada się do utrzymania prędkości na rowerze ..ale nie pomijając zużycia zębatek - kasety..
ŁAÑCUCH ma być suchy ---suchy ,że na tyle mokry aby pracował w warunkach nie pozwalających mu zatrzeć się ,zmiejszyć tarcie między ogniwami i z lekkością przekrzywiać się do wrzucenia innego przełożenia ,,,,,,,i jego nasmarowanie powinno na tym się zakończyć !!!!!!!
czy wspomniałem coś o brudzie i kurzu żeby go przypadkiem wykąpać ---chyba NIE więc dla spostrzegawczych -15minut na przemyślenia ,,,,pozdro,,JAREK.. :roll: :mrgreen:
#54
Napisano 05 maj 2007 - 08:42
Ja swojego łańcucha nie smaruje żeby z niego kapało. Nie używam wynalazków w sprey'u. Po kropelce na każde ogniwo wystarczy.CZYścić łańcuch --a co to znaczy-??????? rozpinać do wyczyszczenia ????????
Używałem wielu "magicznych" środków do smarowania i ich rewolucyjność szybko daje się wyczuć - głośność działania napędu , precyzja pracy etc.
Czyścić można na wiele sposobów. Przede wszystkim przecierać szmartą możliwie często. Mimo to łańcuch nie jest idealnie suchy z zewnątrz więc zawsze będzie się do niego lepić brud. Dlatego też raz na jakiś czas łańcuch przechodził mycie generalne. To się daje później odczuć.
Jarek jestem bardzo ciekaw Twojej metody. Po wymianie łańcucha postaram się ją wypraktykować.
Najgorsze jest to ,że nowe łańcuchy są tak obwicie zakonserwowane , że po krótkim czasie jest na nim cała masa syfu mimo , że zawsze przecieram je szmatą z benzyną.