Witam
szukałem i nie znalazłem podobnego tematu , wszędzie jest o spadku tętna w czasie X o x uderzeń, o podniesieniu tętna spoczynkowego jako wskaźnik zmęczenia, testy ortostatyczne itp ,
trenuje w 95% na szosie 4-5 razy w tygodniu od 5-h do "nawet" 10h+
zaobserwowałem u siebie inny problem ( a może nie problem ) po 3-4 dniach treningów 2-4 godzinnych: pierwszy dzień interwały na progu LT 8x4 min plus 2h jazdy w 2 strefie , 2dzien 2h endurance , 3dzien w strefie endurance + trochę tempówek - 2h i 4 dzień lekkie endurance 3h ( dla mnie endurance to HR w przedziale 136-146, tempo 146-156 - tak "ustaliłem" subiektywnie obniżając strefy w stosunku do LTHR które na wyścigach mam wyższe ale na co-dzień nie jestem w stanie go osiągać ) , i po takim tygodniu jak dla mnie - cięższym - obserwacje :
Tętno spoczynkowe SPADA z 46 do +-42....
Tętno w czasie wysiłku - nie jestem w stanie osiągnąć progu ani wyjść ponad LTHR czyli ok 163-165 ( gdzie na wyścigach w tym sezonie miewałem średnie po 168-170 ) subiektywne zmęczenia w strefie tempo są porównywalne jak po kilku dniach całkowicie bez treningów przy jeździe na progu LT,
tzn nie jestem w stanie wejść na najwyższe strefy tętna ( coś jakby odwrotny dryf
i teraz wszędzie piszą ze tętno przy przetrenowaniu jest wyższe, spoczynkowe wyższe itp , (a u mnie jest niższe ale czuje wyraźne zmęczenie .... ?? )
czy jeśli przy tej samej prędkości X i porównywalnym odczuwalnym zmęczeniu po 4 dość ciężkich dniach pierwszego dnia mamy HR 150 przy prędkości X ale 4 dnia już ledwie 140 przy tej samej prędkości X na tym samym odcinku... a a serce ma problem żeby się rozbujać nawet do 150-155 to czy to też nie są objawy jakiegoś większego przemęczenia ?
jak z nimi sobie radzić , jak unikać żeby nie przedobrzyć kiedy jade na 4 dni pojeździć i szkoda każdego dnia
po tygodniu ciężkich treningów i następnym tygodniu właściwie regeneracyjnym na niedzielnym wyścigu miałem średnie tętno na poziomie 161 , podczas gdy 2 tygodnie wcześniej przed owym ciężkim tygodniem średnie wyszło blisko 170, ( aaale mimo to przy niższym HR wynik miałem lepszy... ) jeżdżę dystans mini wiec jest cały czas na maxa , wyścig trwa 60-75min wiec od początku do końca jest w okolicy progu LT
czy może jednak nie pojechałem na maxa ?, czy to sygnał ze jestem cały czas przemęczony i moje HR nie jest w stanie osiągnąć wartości sprzed kilku tygodni... czy moze zestarzałem sie w 3 tygodnie o 8 lat
Jak trenować ze strefami kiedy na całkiem świeżo w wyścigu mam LTHR 168-170 (średnia z 60min wyscigu) , a po kilku dniach treningów problem zeby osiągnąć nawet 160..... praktycznie nie daje rady dobijać na treningu do 160+
wychodzi na to ze po 3-4 dniach jazdy dzień w dzień moje LTHR opada o ok 8-10 uderzeń ? i jadąc na HR 155-160 defacto jade już powyżej progu ?
jak do tego podchodzić zeby sie nie przetrenowywać.
*moje HR max w tym sezonie na podjeździe w finiszu jednego z wyscigów to 177 i wiecej ani w tym ani zeszłym sezonie nie udało sie osiągnąć.
Pozdrawiam