Czołem, zastanawiam się nad nową szosą(w zasadzie to sie jeszcze biję z myślami, czy nie gravel, ale tam problem chyba jeszcze bardziej powszechny. Chyba jednak nie będe po terenie jeździł aż tyle, żeby tam wsadzać szersze gumy niż 32, a tyle to przyjmie i szosa na tarczach) dla siebie, ale wszędzie widzę press-fit.
Już myślałem o Cannondale CAAD12, bo zbiera dobre recki, ale też ten durny patent ma, kiedyś tańsza wersja Optimo miała BSA, ale obecnie już też ma press fita z tego co wiem.
Zastanawiam się czy ktoś jeszcze robi najlepiej(nie jest to wymóg, ale mile widziane) klasyczne ramy(bo nogi mam akurat długie, a przy rozmiarze ramy 52 ze slopingiem ogranicza się miejsce na bidon na podsiodłówce) z BSA.
No i chciałbym rower gotowy od razu przynajmniej na 105-tce, a nie sytuacje gdzie w zasadzie wszystko poza ramą muszę zaorać(bo czasem jeszcze w niższych modelach coś jest, np Focus na sorze). Na allegro znalazłem zeszłorocznego KTM strada, tylko że znów mi sie wizualnie niezbyt podoba no i sloping jest 
http://allegro.pl/ro...7136274778.html
Może się jeszcze jakieś firmy ostały, które nie poszły całościowo w ten patent? Ktoś coś zna? 
