9 odpowiedzi w tym temacie

[qzn]

Realizuję ten program treningowy: https://www.britishc...BaseBuilder.pdf

 

Jestem po ostatnim teście fthr w 9 tygodniu cyklu. Zmierzono tętno progowe funkcjonalne 20 minut - 164bpm.

Obecnie treningi wynikające z cyklu to 2x20 treshold i over/under (minuta 90% fthr, minuta na 110%fthr) (są w linku).

I problem polega na tym, że zupełnie nie jestem w stanie wejść na próg/powyżej progu jadąc po płaskim.

Na podjazdach tak do 170 mogę wejść, ale 180 (czyli 110% fthr) jest zupełnie nieosiągalne.

 

Czy to wynika z wieku (33  lata)  i niedostosowania progów treningowych do tętna maksymalnego? Niedotrenowanie? Przetrenowanie? Trzeba przestawić się na pomiar mocy? 

 

Będę wdzięczny za jakieś pomysły.

[mess]

w minute nie zdazy tetno zareagowac, na mocy to fajnie widac. Jeżeli jesteś przyzwoicie wytrenowany, to jest wielce prawdopodobne, że strefy mocy rozjechały się ze strefami tętna, co jest naturalne. W sumie taki trening over/under gdzie masz przedziały minutowe jest praktycznie nie do wykonania poprawnie na tętnie, musisz zdać się na wyczucie, a w tym przypadku będzie ciężko, bo różnica mała i super wyczucie jest potrzebne.

[beskidbike]

Spróbuj na dłuższym odcinku "dobić" do 180 i utrzymać takie stałe tętno, żeby ani nie spadało, ani nie rosło. "Zapamiętaj" odczuwalne obciążenie albo przełożenie/prędkość/kadencję i potem stosuj takie samo podczas interwałów na tym odcinku. To jedyna metoda przy treningu krótkich interwałów na tętnie. Chociaż i tak może wyjść różnie, bo inaczej się odczuwa obciażenie przy 30 stopniach C,a inaczej przy np.10. Albo rano "na świeżo" czy po tyrce 10h na nogach Dlatego trening KRÓTKICH interwałów na tętnie jest o kant d... potłuc i nigdy tego dokładnie nie zrobisz.

[Arni]

Zgadzam się z poprzednikami. Na tętno nie ma szans trenować jakichś minutowych interwałów. Tylko dłuższe, moim zdaniem nawet powyżej 3 minut, tempówki, tlen itp, bo przy krótszych bardzo łatwo zrobić sobie początkowy pik tętna i mocy, a potem wszystko poleci w dół.

Nie chce mi się po raz enty tego słuchać, ale szpinak chyba w tym filmie wszystko wyjaśnił:

 

i drugi do kompletu:

[qzn]

ok, to mniej więcej jak przypuszczałem.

to teraz 2 cześć pytania, czemu na 20 minutach nie jestem w stanie wejść i utrzymać nawet progowego (które byłem w stanie zrobić na sprawdzianie). Lenistwo? Przetrenowanie? Próg z trenażera mam 164, na treningu utrzymanie 160 to max co mogę ostatnio zrobić.

[Arni]

Tak jest. Jest pewna zależność zmęczenia mięśni i zmęczenia układu krążenia + takie czynniki jak rozgrzewka, adrenalina, nastawienie psychiczne, dyspozycja dnia itd. itd. Nie przejmuj się tym, trenuj i odpoczywaj, a z czasem sam zobaczysz jak wiele czynników wpływa na nasze tętno, ale największym jest chyba zmęczenie własnie. Tylko waty prawdę ci powiedzą co nie znaczy z automatu, iż trening na tętno jest bez sensu i nie warto go stosować jeśli nie ma się miernika. A prawdę mówiąc, to wnioski powinno się wyciągać i z jednego i z drugiego.

[Arked]

Wg mnie treningi over under są niewykonalne na tętnie. Albo pomiar mocy albo na czuja. Ja na zakumulowanym zmęczeniu treningowym LTHR osiągam po... kilkunastu minutach mocnego interwału w 4 strefie albo po kilku minutach interwału VO2max. Defacto swoje LTHR widzę baaardzo rzadko pomimo tego, że robię interwały 2 razy w tygodniu i są ku temu okazje.

[sirkozi]

ok, to mniej więcej jak przypuszczałem.

to teraz 2 cześć pytania, czemu na 20 minutach nie jestem w stanie wejść i utrzymać nawet progowego (które byłem w stanie zrobić na sprawdzianie). Lenistwo? Przetrenowanie? Próg z trenażera mam 164, na treningu utrzymanie 160 to max co mogę ostatnio zrobić.

 

Może być tak, że na trenażerze będziesz miał inne wyniki, niż na dworze. Ja mam z kolei odwrotnie, na zewnątrz tętno szaleje, w moment mogę wejść bardzo wysoko, na trenażerze przeciwnie.

[qzn]

no dobra, dzięki wielkie wszystkim, to chyba wszystko co chciałem wiedzieć żeby usprawiedliwić przed sobą samym zakup pomiaru mocy