Tytan Vs Karbon - Porównanie Użytkowników.
#1 Gosc_tobo_*
Napisano 13 lipiec 2018 - 13:55
Czy ktoś przesiadł się z dobrze amortyzującej ramy karbonowej na tytanową?
Czy ktoś jeździł na "dobrym" i "złym" tytanie? Pytanie dotyczy kwestii tego czy sposób wykonania ramy z tego materiału może mieć negatywny wpływ na właściwości tłumiące?
Kwestia widelca - w tym przypadku będzie karbonowy. Czy to że rama zrobiona jest z tytanu będzie również odczuwalne? Czy z przodu ma znaczenie właśnie widelec, kierownica, koło i opona?
#2 Gosc_Bullet_*
Napisano 13 lipiec 2018 - 14:00
Tylko uwzględnij, że w istocie taka rama to nigdy nie jest czysty tytan, tylko jego stop, większa lub mniejsza domieszka z aluminium. Podejrzewam, że taka rama będzie bardziej żywotna od zwykłego alu, ale nie spodziewałbym się po takiej ramie jakichś cudów pod względem komfortu jazdy.
#3 Gosc_tobo_*
Napisano 13 lipiec 2018 - 14:46
Porównanie do alu nie ma dla mnie znaczenia- jedynie porównanie do dobrego karbonu.
Miałem Treka Domane, który jest wysoko oceniany w kwestii komfortu jazdy po nierównych nawierzchniach - mnie pod tym względem nie przekonał.
Po Domane przesiadłem się na Madone z 2012 roku i na nierównych nawierzchniach jest lepszy niż Domane.
Może ktoś jeździ na Domane lub np Rubaixie od Speca a ma też tytanową szosę i może coś napisać o odczuciach.
Rama która mnie interesuje nie jest bardzo finezyjna- waga Mki to wg producenta 1510 gramów a najlepsze ramy ti potrafią ważyć pół kilograma mniej.
Ja nie oczekuję komfortu roweru mtb z pełną amortyzacją.
#4
Napisano 13 lipiec 2018 - 15:05
Ja jeżdżę na Rube od Speca, ale to jest wersja z amortyzacją, więc odczucia z jazdy nijak się mają do jakiegokolwiek hardtaila, a czuć to zwłaszcza jak się człek już przyzwyczai i wsiadzie na chwilę na "normalną" szosę, jak to trzęsie i chce się jak najszybciej wracać do Rube