Skocz do zawartości


Zdjęcie

[Rękawiczki Letnie] Krótkie Palce ~100Pln


39 odpowiedzi w tym temacie

#21 Yudo

Yudo
  • Użytkownik
  • 693 postów

Napisano 11 kwiecień 2021 - 19:30

Teraz szukam czegoś dla siebie. Budżet 200 zł.
Zaciekawiły mnie Castelli Rosso Corsa Espresso.
https://www.rowertou...kie#rozmiar-xxl

Ktoś ma doświadczenie albo podzieli się czymś od siebie?

 

Ja się podzielę czymś od siebie.

 

Wersja krótka:

Według mnie ów system CDS projektował kompletny idiota nie mający pojęcia o fizjologii. Kupując te rękawiczki masz spore szanse konać z powodu bólu ręki.

 

Wersja długa:

Miałem kiedyś rękawiczki castelli i były to najlepiej wykonane w sensie jakości rękawiczki jakie kiedykolwiek posiadałem. Był to zupełnie inny model z czasów kiedy castelli na koszulkach umieszczało skorpiona na pół koszuli a drugie pół zajmował napis castelli.

Na rękawiczkach też tego skorpiona nie dało się nie zauważyć (był po zewnętrznej stronie). Ale poza tym były naprawdę super.

Mialy jakiś system wentylacji dłoni od spodu i to naprawdę działało.

Jeśli kupisz te rękawiczki to nie mam wątpliwości, ze wykonanie będzie super.

Dlaczego jednak twierdzę, że to koszmar?

Tu jest rysunek tego cudownego systemu:

 

lapa.png

I on mówi, że projektant był chyba po lobotomii.

Nerw pośrodkowy normalnie jest chroniony przez wzgórki mięśni dłoni. I owe wzgórki są wystarczające do ochrony, bo przenoszą cały ciężar opierający się na ręce.

Np. jesiennie/wiosennie jeżdżę w rękawiczkach pearl izumi thermal lite i one nie mają absolutnie żadnych gąbek, żeli itp. - sam materiał.

A tu jakiś idiota dodaje punkt nacisku na sam środek nerwu i jeszcze zgrywa głupa pisząc, że to chroni nerw.

 

Teraz by nie było, że się mądrze i udaje mądrzejszego od giganta odzieży kolarskiej.

Jakiś czas temu kupiłem rękawiczki innej firmy (też wiodącej) i miały podobny system.

Na początku zachwyt. To tak jakbyś jeździł na podwójnej owijce ale wbudowanej w rękawiczkę, więc możesz ją zawsze mieć ze sobą.

Po kilku tygodniach zaczęła mnie boleć prawa ręka (i tylko prawa).

A potem się tylko pogarszało. Do tego stopnia, że trudno mi było się oprzeć na ręce. Łatwo było zakumać, że to od jazdy na rowerze. Trudniej było dojść do wniosku, że to od nowych rękawiczek bo minęło już sporo czasu od zmiany (a jeszcze w międzyczasie dokupiłem drugą parę bo serio byłem z nich bardzo zadowolony).

No i z lewą ręką nie miałem żadnych problemów.

Może szanse, że to Ciebie spotka są mizerne ale ja wybrałbym model zgodny z fizjologią. Ewolucja pracowała nad tym tysiące lat.

Czyli jakieś żele, wkładki tylko tam, gdzie na dłoni też są "górki". A nie wciskanie czegoś w "dołki" ręki i dodawanie do tego marketingowego bełkotu.



#22 JHartman

JHartman
  • Użytkownik
  • 406 postów
  • SkądWarszaw

Napisano 11 kwiecień 2021 - 19:45

Od połowy poprzedniego roku jeżdżę w rękawiczkach 4F.
https://4f.com.pl/re...-ru061-20s.html

Jedyne problem to dosyć dziwna rozmiarówka - ale te rękawiczki za 60 zł przebijają np. te Castelli o których pisaliście powyżej.

Pozdrawiam,
Jarek

#23 bonobo

bonobo
  • Użytkownik
  • 1983 postów
  • SkądWrocław

Napisano 11 kwiecień 2021 - 20:00

Bawi mnie określenie „system wentylacji” w kontekście rękawiczek ;) rozumiem, że firma tak to nazywa, dzisiaj wszystko musi brzmieć szumnie, nawet jeżeli to po prostu dziury w materiale.

4f rozpadały się po kilkunastu praniach, ale były faktycznie całkiem wygodne, jak na zwykłe szmacianki. Miałem też takie z Decathlonu - nawet fajniejsze niż 4f, trwalsze.

170 zł za rękawiczki to spora inwestycja. Rękawiczki pierze się po każdym treningu, więc wyprodukowanie takiego modelu, który przetrwa sezon i setki godzin w pocie oraz dziesiątki prań to musi być wyzwanie dla producenta.

Ostatecznie jednak w ogóle zrezygnowałem z rękawiczek i jest najfajniej oraz zdecydowanie najbardziej komfortowo.

#24 JHartman

JHartman
  • Użytkownik
  • 406 postów
  • SkądWarszaw

Napisano 11 kwiecień 2021 - 20:13

Ostatecznie jednak w ogóle zrezygnowałem z rękawiczek i jest najfajniej oraz zdecydowanie najbardziej komfortowo.


Dla mnie rękawiczki nie służą do amortyzowania wstrząsów przenoszonych z kierownicy - to głównie ochrona przed szlifami, po asfalcie albo żwirze/kamienich.

Mój ostatni dzwon skończył się dwoma tygodniami w szpitalu ale przynajmniej dłonie miałem nienaruszone - właśnie dzięki rekawiczkom

Pozdrawiam,
Jarek

PS: Moje 4F jeszcze się trzymają, ale może dlatego, że rękawiczki czy Buffy piorę ręcznie.

#25 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 11 kwiecień 2021 - 20:17

Nie no, ja właśnie chciałbym bez żadnej amortyzacji. Widziałem Castelli z padami żelowymi i myślałem, że ten cały system, co w tym Corsach, to raczej nic grubego. Ale jak to też jakaś poduszka, to odpada. Dzięki za wyprowadzenie w błędu! 

 

Jeśli chodzi o same rękawiczki, mi przede wszystkich służą po to, aby nie ślizgała mi się dłoń na kierownicy. Teraz jeżdżę w Castelli Entrata i są ok, ale już zajechane. 

Muszę więc jeszcze popatrzeć co rynek oferuje. 



#26 Yudo

Yudo
  • Użytkownik
  • 693 postów

Napisano 11 kwiecień 2021 - 20:27

Bawi mnie określenie „system wentylacji” w kontekście rękawiczek ;) rozumiem, że firma tak to nazywa, dzisiaj wszystko musi brzmieć szumnie, nawet jeżeli to po prostu dziury w materiale.

Ja pisałem o wentylacji od wewnątrz dłoni.
Uwierz, że nie były to zwykłe dziury w materiale. 
Dłoń była tak jakby uniesiona na wstawkach, wstawki tez miały dziury i tam był przepływ powietrza.
Sprowokowałeś mnie to znalazlem:

Choć na tych zdjęciach tego kompletnie nie widać (ale można podziwiać jakie kiedyś były rozmiary skorpionów).

 

Ostatecznie jednak w ogóle zrezygnowałem z rękawiczek i jest najfajniej oraz zdecydowanie najbardziej komfortowo.

 

Też tak kiedyś miałem. Tylko:

powód pierwszy - powyżej 25 st. C zaczynają się dłonie ślizgać na gumach klamkomanetek

powód drugi - zaczęły mi się pojawiać przebarwienia od słońca na dłoniach



#27 Gawronek90

Gawronek90
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądKraków

Napisano 27 kwiecień 2021 - 10:34

Ja ostatnio polubowałem się w marce Chiba.
Zastanawiam się nad tym modelem - https://www.rowertou...rowerowe-czarne

Czy miał już ktoś z nimi styczność?



#28 misie0077

misie0077
  • Użytkownik
  • 119 postów

Napisano 25 maj 2021 - 16:30

A może ktoś ma, używał i jest w stanie powiedzieć czy są coś warte?

https://www.empik.co..._campaign=nobid

#29 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 25 maj 2021 - 17:55

Nie no, ja właśnie chciałbym bez żadnej amortyzacji. Widziałem Castelli z padami żelowymi i myślałem, że ten cały system, co w tym Corsach, to raczej nic grubego. Ale jak to też jakaś poduszka, to odpada. Dzięki za wyprowadzenie w błędu! 

 

Jeśli chodzi o same rękawiczki, mi przede wszystkich służą po to, aby nie ślizgała mi się dłoń na kierownicy. Teraz jeżdżę w Castelli Entrata i są ok, ale już zajechane. 

Muszę więc jeszcze popatrzeć co rynek oferuje. 

 

Mały update. Mierzyłem Assos Aero SF, ale mi nie podeszły. W końcu zamówiłem Giro Zero CS i są rewelacyjne. 



#30 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 31 lipiec 2022 - 13:22

Odświeżam temat. Giero Zero CS bardzo spoko, ale strasznie szybko zrobiła się z nich szmata. 

Więc ponawiam prośbę o polecenie rękawiczek z minimalną amortyzacją. Te Giro pod tym względem były ideolo. 



#31 JHartman

JHartman
  • Użytkownik
  • 406 postów
  • SkądWarszaw

Napisano 31 lipiec 2022 - 21:03

Znalazłem rękawiczki idealne: Castelli Competizione - może Tobie też podejdą: mi podoba się lekki i elastyczny materiał na górze dłoni - ciężko to opisać ale jest za razem delikatny i nie uciska a jednoczenie trzyma rękawiczkę pewnie na miejscu.
Jak widzisz ma niewiele padów żelowych ale nigdy nie narzekałem na odciski albo drgania (chociaż gwoli prawdy mam żel pod owijką).

Po 13 miesiącach od zakupu (jakieś 8 tyś Km) dalej w bardzo dobrym stanie.

https://www.castelli...E/p/4522036_065

8e3dfc31648168d972708e96c58114b0.jpg
  • Bzyk i artho lubią to

#32 Bzyk

Bzyk
  • Użytkownik
  • 2570 postów

Napisano 01 sierpień 2022 - 08:02

Dzięki wielkie. Mam inny model Castelli i żywotność jest bardzo ok, więc chyba znów w tą stronę chyba się zwrócę. 



#33 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 711 postów

Napisano 01 sierpień 2022 - 08:13

U mnie dobrze sprawdzają się POC Essential. Kupiłem je awaryjnie na stoisku przy wyścigu i okazały się, że są bardzo fajne. Zero amortyzacji i fajny materiał. Używam ich od roku ale w dużej rotacji i ciężko mi określić ich przebieg.


  • Bzyk lubi to

#34 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 styczeń 2023 - 21:10

Dxmzor, jakie Ty rękawiczki tak zachwalałeś ostatnio? muszę nową parę kupić na lato



#35 knt

knt
  • Użytkownik
  • 51 postów

Napisano 05 styczeń 2023 - 08:34

Ja mogę Ci polecić Chiba BioXcell Classic, nie jeździłem w lepszych rękawiczkach.



#36 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 styczeń 2023 - 10:02

O wlasnie to chyba te byly.

#37 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 marzec 2023 - 17:08

Są do bani. Spód jeszcze ok, ale góra to kompleks szwów drapiących dłań od spodu, do tego stopnia że miałem ochote je zdjąc i wyrzucić.
52264083872158cfc400caf0ea6b4519.jpg

#38 Silver Surfer

Silver Surfer
  • Użytkownik
  • 81 postów
  • Skądz łódki

Napisano 23 marzec 2023 - 18:17

Są do bani. Spód jeszcze ok, ale góra to kompleks szwów drapiących dłań od spodu, do tego stopnia że miałem ochote je zdjąc i wyrzucić.

Czytam to po raz trzeci i się zastanawiam jakim cudem szwy górnej części mogą drapać dłoń od... spodu?

Got An Oldie But She's A Goldie

Why You ask me?

'cause Steel Is Real  B)


#39 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 23 marzec 2023 - 20:17

od wnętrza rękawiczki  :lol:  :lol:



#40 tomaszzzz

tomaszzzz
  • Użytkownik
  • 80 postów

Napisano 24 marzec 2023 - 10:31

Mocno je zapociłeś?;)

Jeżeli bardzo Ci nie pasują mógłbym odkupić.





Dodaj odpowiedź