23 replies to this topic

[tomekjak]

Rozumiem.

Najważniejsza jest rama i ma być bez żadnych pęknięć, a to trudno nawet doświadczonemu kolarzowi ocenić.

Pozostaje tylko zaufać sprzedawcy.

A tak przy okazji, może mi ktoś powiedzieć, czy ta rama jest oryginalna?

Podejrzanie tani ten rower?  https://allegro.pl/p...6874765076.html

Taaa oryginalne, tak samo jak ten Bianchi z innej aukcji tego gościa. Same ramy kosztują po kilkanaście tys. zł. Niby używane a komponenty mają metki i naklejki ;-)

[Orzecho]

Witam wszystkich,
Wybór padnie prawdopodobnie na Scott Addict 20. I tu mam jeszcze pytanie czy warto dołożyć do hamulców tarczowych ponad 1000 zł czy raczej nie?
I drugie moje pytanie który salon w Warszawie wybrać do zakupu rowerku?

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[przegibek]

Dopłacać 1000zł żeby dostać cięższy rower?! Ja jednak jestem dość odporny na marketing

 

 

 

[szosowykolarz]

Trochę cięższy i to chyba jedyna wada, pomijając koszt.

Aczkolwiek ja bym tego nie nazwał wadą bo te kilkaset gram nie będzie odczuwalne.

 

Zyskujesz pełne obręcze bez tej brzydkiej bieżni do hamowania.

Nic ci nie chrobocze jak jest mokro.

Lepsze hamulce.

 

Mnie jazda po mokrym do szału doprowadza, często jestem zmuszony jechać góralem jak jest morko.

Zawsze między klocki a obręcze nawłazi błota i okropnie szoruje, o słabszym hamowaniu nie wspominając.

Gdybym miał tarcze w szosie to góral służyłby tylko do lasu, a i też nie zawsze bo jest sporo niezłych ścieżek w lesie nawet na szosę.