
kółka przerzutki - wymiana
#1
Gosc_oscar_*
Posted 27 October 2010 - 13:51
Mam recorda 10s i chcę zmienić kółka w tylnej przerzutce - jakie kupić i jak wpłynie to na pracę napędu ze względu na ilość oferowanych zębów: od 10 do 12
I czy jest sens pakować się w ceramiczne łożyska
#2
Posted 27 October 2010 - 14:22
A czy przypadkiem nie jest tak że Record ma kółka na ceramicznej tuleji?
Zdaje mi sie że ceramiczne łożyska w kółkach przerzutek to przerost formy...
Jak dla mnie zwykłe łożysko w kółku byłoby szczytem szczęścia ;-)
Podobno te KCNC szybko się ścierają.
#3
Gosc_oscar_*
Posted 27 October 2010 - 14:46
Wydaje mi się, że w customowo przerobionych przerzutkach tylnych w rowerach czasowych widziałem kiedyś kółka o dużej średnicy i sporej ilości zębów...
Budowa mojej przerzutki jest taka, że powinny wejść wszystkie te trzy typy kółek.
#4
Posted 27 October 2010 - 15:45
Podsumowując raczej nie ma znaczenia ile zębów wsadzisz. Na ceramicznych łożyskach zyskasz co najwyżej na wadze, choć nie wiem czy 3 gr to aż taka różnica. Dla niektórych pewnie tak...
#5
Posted 27 October 2010 - 15:46
#6
Posted 27 October 2010 - 16:40
I pamiętajcie :mrgreen: Im mniej ząbków na kółku - tym kółko lżejsze!
Quote
Większa ilość zębów w kółeczkach po pierwsze zwiększa precyzje pracy przerzutki, po drugie wg testów pozwala zaoszczędzić 0.8 watta na odcinku ok 30 km przy prędkości 30km/h.
Ok, więc zmieniam Campę Veloce na Sh Tourney, z tego co pamiętam to ta przerzutka miała monstra, a nie kółka 8-) 8-)
#7
Posted 27 October 2010 - 17:28
Quote
To jest tak mała oszczędność, że się nie da odczuć.po drugie wg testów pozwala zaoszczędzić 0.8 watta na odcinku ok 30 km przy prędkości 30km/h. Zyskuje się też jakieś ułamki do średniej.
A 3 gramy różnicy robi z kolarza Armstronga.

Quote
Ma sens! Ale nie bardzo na szosie, w MTB owszem. Mnie osobiście wkurza opór stawiany przez nienasmarowane tulejki zwykłych rolek przerzutki na naciągniętym łańcuchu. Na kulkach za to dobrze się toczą.Zdaje mi sie że ceramiczne łożyska w kółkach przerzutek to przerost formy...
#8
Gosc_vmax_*
Posted 27 October 2010 - 18:08
#9
Posted 27 October 2010 - 18:09
Quote
Ma sens! Ale nie bardzo na szosie, w MTB owszem. Mnie osobiście wkurza opór stawiany przez nienasmarowane tulejki zwykłych rolek przerzutki na naciągniętym łańcuchu. Na kulkach za to dobrze się toczą.
Mając RD SLX w MTB musiałem co rusz kółka prać wraz z tymi pseudotulejkami. O lie ceramiczne łożyska sensu wg mnie nie mają, to tak jak pisałem uszczelnione, zwykłe mechaniczne łożyska już tak.
#10
Gosc_oscar_*
Posted 27 October 2010 - 18:24

KCNC odradzacie, a Token? może ktoś używał?
#11
Posted 27 October 2010 - 19:13
Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów www.velotech.pl
Serwis rowerowy - Kraków tel: 666-316-604, velotech@vp.pl
Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!! w godz. - 12.oo - 19.oo
#12
Posted 27 October 2010 - 20:56
#13
Gosc_oscar_*
#14
Posted 29 October 2010 - 21:37
#15
Posted 24 May 2011 - 18:40
Ma ktoś kółka Tokena albo KCNC? Albo jakieś inne aluminiowe na łożyskach maszynowych z allegro? Warte coś czy nie bardzo i lepiej brać te BBB.
#16
Posted 24 May 2011 - 20:39




Rada SPIKE-a jest IMHO najrozsądniejsza i też bym kupił oryginalne - bez kombinowania, bo przekombinujesz. A tak przy okazji - Tobie po ilu kilometrach padły?
#17
Posted 24 May 2011 - 21:00
#18
Posted 24 May 2011 - 22:39
sa srebrne, nie widac zchodzacej po paru km anody;
uzytkownik takowych jest lekko przygluchawy :-/
imo, alu kolka to kompletna porazka, oprocz tych szukajacych blinku i oczywiscie z klopotami ze sluchem...
Na taka opinie nie maja wplywu nawet "magiczne" lozyska semi ceramiki, zupelna porazka.
Jako alternatywe polecam kolka z derlinu, niezniszczalne, w roznych kolorach i w miazdzacej kazde oryginalne kolka wadze.
#19
Gosc_belg26_*
Posted 25 May 2011 - 08:08
Przy okazji zapytam - da rade sciagnac lancuch bez jego rozpinania wlasnie odkrecajac te kolka przerzutki ?
#20
Posted 25 May 2011 - 08:34
Reply to this topic
