Witam
Mam problem z bólem w dolnej części pleców (odcinek lędźwiowy). Generalnie zmagam się z tym problemem już kilka lat i w zasadzie to się już prawie przyzwyczaiłem. Chciałbym się jednak dowiedzieć z czystej ciekawości jak to jest, że jak jadę rowerem w terenie albo na szosie to po około 30-40 minutach zaczyna boleć. Trenażerem jeżdżę po 2,5h i nawet przez chwilę nie czuję bólu. Średnia kadencja 90-95. Trenażerem obecnie jeżdżę w strefie 2 według Fiela. W terenie/na szosie podobnie. Mój fizjo nie był w stanie mi tego wytłumaczyć.