Mam może takie błahe pytanie, ale jednak dla mnie istotne - czy zmiana kasety na taką o innym zakresie skutkuje zawsze koniecznością wyregulowania przerzutki? Rower traktuję jako 3w1 tj. przełaj + szosa + gravel, mam z przodu 52/36 i przez to żonglerka kasetami gdybym chciał jechać gdzieś gdzie się przyda.
Pacjencji to kasety 11-28T (z zamiarem jeżdżenia raczej po płaskim) oraz 11-32T w teren / góry. Przerzutka tylna RX800, więc z pojemnością problemów nie ma. Chodzi mi tylko o samą kwestię regulacji - czy to będzie przy każdej podmianie konieczne, czy nie.