15 odpowiedzi w tym temacie

[wiki]

Zapowiada się ciekawa impreza link . Ktoś się wybiera (jako kibic oczywiście) ?

[Mati213]

Ktoś się wybiera (jako kibic oczywiście) ?

Ja z kolegami :-)

[prescot]

wyniki

[Makdeb]

Widać, że Bodnar już ma wakacje.

[satan]

I czy dwoje ostatnich zawodników pchało rower z buta z taką średnią?

Jechali na handbike'ach.

[krzy1976]

Proszę wziąć pod uwagę że nie znam realiów tego startu.... ale niecały miesiąc temu przejechałem 8km co prawda z lekko sprzyjającym wiatrem ale ze średnią 44-45km/h

boski jesteś

[krzy1976]

dzięki za odpowiedź - właśnie o to pytałem i to chciałem usłyszeć...
konstruktywna dyskusja jak zawsze... i mierzenie każdego swoją miarą...

sam napisałeś że nie znasz realiów startu, to jak chcesz konstruktywnie dyskutować na temat na który ani Ty ani ja nie mamy zielonego pojęcia ? porównujesz jakieś swoje wyniki uzyskane na innej trasie w innych warunkach, to chyba nie ma większego sensu ?

[p.o.s.t]

Był boczny wiatr ok 20km/h bardziej sprzyjał w do nawrotu (wiecej pod górę). Zimno ok. 8 stopni. Trasa prowadziła ok 3km pod lekką górkę (do nawrotu) i 800m delikatny zjazd. Widać z resztą po międzyczasach . Poza tym tylko J. Marycz "przyszpanował ;)" rowerem do jazdy na czas. Reszta (zawodowców) przyjechała z rowerami treningowymi. Chłopaki chyba nawet szczególnie się nie rozgrzewały. Dodam tylko, że starszy Bodnar przyjechał na kole Marycza (oszuścik jeden ^^). Impreza udana jednym słowem . Co do amatorów to nie do końca wiesz o czym piszesz dowiedz się kim są choćby Krawczyk Zygmunt, Kwiecień Wojciech czy Szulc Piotr. Ignorant...
zdr.

[krzy1976]

Służyło to podkreśleniu mojego wielkiego jak czarna dupa zdziwienia że zawodowiec wykręcił średnią kiepskiego amatora takiego jak ja na takiej trasie?

Przecież to jasne, że pytam dlaczego?

Weźcie trochę ze swoją kulturą pohamujcie się ludziska... bez kąsania... trochę więcej zrozumienia...

rozumiem :-) najlepszym sposobem żeby porównać się do takich zawodników jest start razem z nimi w jakimś wyścigu. Inne sposoby "korespondencyjne" nie są za dobre bo można wpaść w złudną fikcję a co najgorsze później się można bardzo niemile obudzić.
Przypomniał mi się jeden z finiszy na tegorocznej Vuelcie, podana była prędkość z jaką finiszowali naprawdę mocni zawodnicy : 60km/h ! Nawet komentator nie wiedział czy jest to 60 czy 80 tak to mu się wydawało dziwne, bo finisz był na płaskim ! No i teraz jaki wniosek można wyciągnąć jak na niejednej ustawce szosowej u nas amatorzy mają 65-70 km/h jak ścigają się na kreskę :-)

[wiki]

Jedno jest pewne: ci co byli, mieli niepowtarzalną (i może jedyną) okazję pojeździć rowerem po autostradzie. Też bym chciał ;-)
Biorąc jednak pod uwagę tempo budowy polskich autostrad to kolejny wyścig nie prędko :-P