Skocz do zawartości


Zdjęcie

[Rower Zimą] - Jak Czyścicie I Konserwujecie Rower W Zimie

rower zima konserwacja

9 odpowiedzi w tym temacie

#1 znajomy

znajomy
  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 29 styczeń 2019 - 08:57

Witam

 

Czym czyścicie rower po jeździe w zimie (sól, błoto pośniegowe).

Wiem szkoda sprzętu - ale się jeździ.

 

Pozdrawiam



#2 szymony

szymony
  • Użytkownik
  • 120 postów

Napisano 29 styczeń 2019 - 10:48

Osobiście, niczym😁
Nie czyszczę, nie konserwuję. Leje jakiekolwiek mazidło, by nie skrzypiało. Złomex nie jest tego wart, środki czystości znacząco podwyższyły by koszty eksploatacji i zainteresowanie osób trzecich 😁

#3 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 29 styczeń 2019 - 12:38

Zwykła ciepła woda, którą spłukujesz solankę.

#4 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1989 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 29 styczeń 2019 - 13:01

Myjnia. Kiedyś byłem totalnie anty ale po ostrożnych próbach stałem się zwolennikiem. Drugi pełny sezon stosuje i wszystko gra, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz roweru. Po jeździe wpadam na 2-3 minuty, to wystarcza na umycie roweru. Koszt - 1zł za 1 minutę. Lecę najpierw gorącą wodą z płynem, potem zimna woda do spłukania, i na koniec mój ulubiony program woskowania, który pokrywa rower i napęd fajną ochronną warstwą.

 

W domu odpalam kompresor i suszę to co samo nie wyschło (ewentualnie biorę jakąś starą koszulkę bawełnianą jak mi się nie chce kompresora wyciągać). Następnie nakładam nowy smar tam gdzie trzeba. Szybko, skutecznie, bez problemu.

Trochę rzadziej wciągam rower na stojak i czyszczę dokładniej, dokonując jednocześnie przeglądu. Myjnia nie jest zamiennikiem ręcznego mycia, które jest dokładniejsze. Ale pozwala zmniejszyć jego ilość co przy niskich temperaturach jest nie do przecenienia.

 

W zimie ważne jest żeby spłukać sól. Napęd potrafi przez jedną noc pokryć się rdzawym nalotem jeśli się tego syfu nie spłuka.

 

Jeśli się zachowa rozsądek i nie wali wysokim ciśnieniem w łożyska z 10cm to będzie dobrze :)

 

2019-01-17-01-32-43-1.jpg



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png


#5 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 29 styczeń 2019 - 13:08

Do jazdy zimą najlepiej mieć jakiegoś złomka, np. starego górala z napędem 3x7. Całkowita wymiana napędu (nawet na komponentach Shimano) kosztuje wtedy niewiele więcej niż butelka "rowerowego" smaru do łańcucha i butelka jakiegoś odtłuszczacza.

https://allegro.pl/o...arna-7772055655

https://allegro.pl/o...brna-7793289945

https://allegro.pl/o...gniw-7603425405 (HG40 to szajs niewarty nieco niższej tylko ceny, więc nie polecam, podobnie jak łańcuchów z okolicy 20 zł)

https://allegro.pl/o...zosa-7600244341 (tu od razu spinka w komplecie).

Do tego suport na kwadrat: https://allegro.pl/o...3-mm-5069430192

Do płukania łańcucha zwykła benzyna z dystrybutora, zlewana po użyciu do innej butelki i po odstaniu osadu do ponownego użycia, a do smarowania łańcucha cokolwiek (nawet olej silnikowy czy przekładniowy, może być z odzysku).

Siódemka w zimie sprawdza się dobrze również ze względu na małe wymagania odnośnie precyzji regulacji i toleruje nawet spore luzy na przerzutkach.

 

 



#6 znajomy

znajomy
  • Użytkownik
  • 78 postów

Napisano 30 styczeń 2019 - 08:05

Dzięki za odpowiedzi

A jakie środki czystości (odtłuszczacze) polecacie?

Pozdrawiam



#7 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 30 styczeń 2019 - 10:45


Jeśli się zachowa rozsądek i nie wali wysokim ciśnieniem w łożyska z 10cm to będzie dobrze :)

 

Z 10cm to odradzam również walenie w karbonową ramę... Woda pod takim ciśnieniem może dość mocno i głęboko ją obedrzeć.


  • piotrkol lubi to

#8 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 30 styczeń 2019 - 10:45

 

A jakie środki czystości (odtłuszczacze) polecacie?

 

 

Nie wariuj.



#9 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 829 postów
  • SkądNowy Sacz

Napisano 31 styczeń 2019 - 11:00

ja mam wiecznie problem w zimie bo jezdze codziennie bez wzgledu na warunki,naped dostaje strasznie po tyłku,co jakis czas polewam woda lub przemyje jakas piana aktywna.Po zimie łancuch jest do wywalenia.Polecam miec jakiegos zlomka z 7,8s na lepszym rowerze jezdze tylko jak jest sucho



#10 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2199 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 31 styczeń 2019 - 14:23

W zimówce najważniejsze żeby zabezpieczyć dobrym wodoodpornym smarem piasty, suport i stery. Łańcuch co jakiś czas przejadę szmatą i dosmaruję gęstym smarem (np zielony finish line). Nie przejmuje się że na zewnątrz rdzewieje. Po zimie zmieniam łańcuch, jak trzeba to kasetę i linki przerzutki.

Co jakiś czas psiknę silikonowym smarem na przerzutkę i jej kółeczka.

 

Tak to wygląda w rzeczywistości:

uDrKnMT.jpg

dDqr9St.jpg





Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: rower, zima, konserwacja