Pewnie te kola sa z dodatkowej niedzielnej zmiany, ze moga je pozniej sprzedawac za 25% ceny.... Albo wypadly na zakrecie z transportu.
Tego typu gadanie znam nie od dziś, podobnie było kiedy kupiłem chociażby klamki Tiagry 4600 za jakieś 40% ceny w jakiej oferowane są jeszcze u nas.
"Podróby jakieś, syf" i jakiś kosmos, takie "cebulane" nawijanie, a okazało się, zresztą od samego początku wiedziałem, że są oryginalne tylko, no właśnie starsze modele no i OEM z firmy która pozbywała się ich na tym portalu bo już nie składali sprzętu na takim już zresztą zabytkowym osprzęcie.
Inny kolega autoryzowany sprzedawca i serwisant Giant Shimano wyjaśnił mi dokładnie dlaczego tak jest, ale pierwsze co od niego usłyszałem to ryk " skąd masz OEM-y?!"
Nie będę opisywał dlaczego tak jest, ale każdy kto obraca się trochę dalej jeżeli chodzi o biznes poza granice tego kraju wie, że to jest normalne.
To co oglądasz na internetach w oficjalnej sprzedaży Mavica to kropla w morzu co produkują i gdzie produkują. Oprócz typowych "boxów" z oponami w zestawie są też wersje OEM, czy custom zamawiane przez firmy składające rowery w kolorystyce i z naklejkami jakie sobie dana firma zamówi. Widziałem na żywo u kolegi z niebieskimi jak i żółtymi naklejkami, a także wersje srebrne. Dodam , że kolega siedzi w branży 30 lat i od zawsze ma Mavic`a łącznie z częściami eksploatacyjnymi typu obręcze , piasty, szprychy, katalogi i ma bezpośredni kontakt, pyk dzwoni i kółka jadą, a ja z tego tytułu mam dostęp do sprzętu, który ten producent oferuje.
Jeżeli chodzi o Mavic`a to należy on do grupy Salomon, wraz z takim chociażby adidasem. 1-sza fabryka jest we Francji, druga w Rumunii, a reszta gdzie? No właśnie tam jeżeli chodzi o budżetowe modele.
Dodam, co jest jasne, te kola są już stare i się ich po prostu pozbywają, nie ma na nie gwarancji ( OEM), a za tą też płacisz jak i obsługę nabywając nowe koła w wersji box. Wersje są OEM ( które zamówione w pierdyliard ilości przez danego odbiorce po prostu w samej chwili zamówienia jest tani, ale to oczywiste), a w środku oprócz samych kół i niezbędnego asortymentu, jest instrukcja serwisowa ( nie użytkownika) w tym po Polsku ( nie po polskiemu jak to bywa w produktach podrabianych)
Jakby nawet powyższe pominąć, to oprócz samych nabywców z EU jak i z obydwu Ameryk są nabywcy z za wschodniej granicy, a ci mają tendencje do rozbierania wszystkiego nabytego chociażby z takiego Ali i jakby coś było nie tak, to byłby odpowiedni feedback, albo opisy na zagranicznych forach rowerowych np fake MCE wheels i linki
Napiszę jeszcze o kolach które oferowane są na Novatecach, bo też z takowymi mieliśmy do czynienia. Obręcze są ok i pochodzą najprawdopodobniej z jakiś serwisów które wpi..u tego zamówiły i ostatecznie złożyły z tego co zostało.
Wydaje mi się ze tyle wyjaśnień powinno wystarczyć i nie ma co się tu doszukiwać jakiś spiskowych teorii.
Do tego wez pod uwage, ze te kola zaczynaja dzialac (cokolwiek to znaczy) powyzej 35km/h, wiec jak nie jezdzisz z takimi predkosciami, to mozesz sie rozczarowac
Ale tą ironie chłopie to już mógł byś sobie darować, to tylko świadczy o twojej ignorancji i poziomie wiedzy w tym praktycznej.
To tam powstaje design produktu
Projekt powstaje w siedzibie ( Tu w biurze projektowym Mavic`a we Francji, zresztą ten projekt jest tak stary i pochodzi z czasów kiedy Mavic nie miał fabryki w Rumunii) i zostaje zlecony do wykonania tu bardzo często chińczykom i tu już nie chodzi tez o samą cenę ( bo teraz to oni się cenią), a możliwości technologiczne.