chciałbym zapytać was jak wy na to patrzycie... i wsadzić może troche kij w mrowisko
choć mimo ze to forum szosowe wielu pewnie sciga sie też na MTB czy szosowych imprezach gdzie pewnie też jest tak:
PB - fajna impreza startuje od 4-5 lat wszystko mi sie podoba , ale ostatnio trochę sie zdziwiłem :
póki byłem daleko to mnie to nie ruszało i nigdy nie sprawdzałem ale kiedy jestem już bliżej 10 to zaczynam sie zastanawiać że napewno nie teraz - aale może kiedyś..
Lecz - startują i wygrywają w nim (byli - choć nie do konca to pewne czy byli bo wedlug wikipedii i niektórych być może nieaktualnych źródeł - obecni ) zawodowcy - załóżmy że zeszłoroczny zawodowiec, czy też mistrz Polski Juniorów i 10 zawodnik mistrzostw Europy no to może już prędzej amator choć nie taki zwykły, Oczywiście wygrywają ze sporą przewagą, nie jest to walka na finiszu o metry a inny level.
Organizator grozi i usuwa takie informacje ze swojego profilu - za psucie ich wizerunku , i twierdzi ze to - normalne i wszędzie tak jest i że nawet ja jak chce i opłacę licencje to mogę sobie wystartować nawet w mistrzostwach świata - czyżby ? taki tekst jednak do mnie nie przemawia - śmieszny argument.....raczej nikt by mnie tam nie wpuścił ani pierwszego lepszego pana z PB czy z Mazovii z bagażnikiem i dzwonkiem
Pierwszy punkt - regulaminu to "maratony dla amatorów o charakterze rodzinni rekreacyjnym"
choć dalej w warunkach uczestnictwa już jest tylko na temat zawieszonych kolarzy i w sumie to chyba nawet sam Majka mógłby sobie pojechać dzień po zakończeniu kariery albo i wczesniej...
Pewnie tez startujecie na różnego typu imprezach dla amatorów - jakie macie na ten temat zdanie ?
Powinni startować razem ? no spoko uważam że jak najbardziej - ale czy powinni być razem klasyfikowani a może jakieś dywizje , nie wiem ?
w sumie nikt nikomu nie broni trenować 20 lat na poziomie światowym żyć z tego i zostać najlepszym w okolicznych regionalnych zawodach dla "amatorów" - ale czy to jest amator... ? już tak - i według wielu nie zupełnie.
jakie szanse mają biurowcy z zawodowcem choćby nawet zeszłorocznym?
jakie jest wszystkich zdziwienie gdy 80% nagle spada z sektorów niżej bo robi sie przepaść ( zeby nie było mi że sie żale i placze - mi sie jakims cudem utrzymać udało ale aż w oczy kole jak 80% nagle spada ) ?
rodzi się też pytanie kto to jest w takim razie amator ? czy jest to gdzieś określone ? chyba nie....
czy po prostu tak jest i ,,, koniec
Ja nie wiem, pewnie to wszystko jest zgodne z czymś tam - ale czy to nie jest troche kontrowersyjne ?
w regulaminie chyba też nie ma nic o wspomaganiu elektrycznym to moze ktos z silnikiem wystartuje i nie bedzie mozna o tym mowic bo sie psuje PR ?
w tym momencie chodzi mi o postawe organizatora - nie wyjaśnia tego publicznie ale usuwa i nazwijmy to "grzecznie upomina " w prywatnych wiadomościach, i cenzuruje - uwagi czy krytyka na profilu FB jest po prostu usuwana ...WTF?