Skocz do zawartości


Klasyka czy sloping ?


32 odpowiedzi w tym temacie

#21 Gosc_BikerFG_*

Gosc_BikerFG_*
  • Gość

Napisano 05 styczeń 2007 - 08:43

horny i to wszystkie juz opinie nt. tej ramy ??? :mrgreen: :lol: :-P :roll:
pomijam, ze czasami posty na tamtym forum sa zenujace tak samo jak zachowanie tamtejszej "wladzy" :lol: :lol: :lol:

ps. " Mi w via montanie ukręciła się nakrętka trzymająca koszyk w ramie...teraz jest na zipy, a dziura zaklejona" - nie wiem czy mam sie smiac czy plakac.

#22 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 05 styczeń 2007 - 08:56

Takie ramy ważą 1900 - 2100g. Chyba, że najdroższe stalówki ~1400 - 1500g, ale cena 7000 - 10000zł.


Takich ram (1900 - 2100) oczywiscie nie uzywa sie na etapach czasowych. Do jazdy ze startu wspolnego jak najbardziej (1500 - 1750). Ramy tego typu nie da sie "zajechac" a przy tym wygladaja klasycznie pieknie. W mojej opinii nie ma nic gorszego od ramy szosowej z grubymi jak ręka cieniowanymi rurami aluminiowymi. Takie cieniowanie powoduje czasami, ze przykrecenie roweru do bagaznika dachowego konczy się wgnieceniami na rurze jak w puszce po piwie. Tragedia.
Z drugiej strony walczy się o kazdy nadmiarowy gram. Aby odchudzic rower siega się zwyczajowo do ramy, ale czy wlasciwie ? Przeciez te 0,2 - 0,5 kg mozna zaoszczedzic na komponentach, kolach, gumach, odziezy, butach, kasku, bidonie a rame miec .... z prawdziwego zdarzenia z nie z puszki po piwie.

Pzdr
Stas

#23 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 05 styczeń 2007 - 09:16

horny i to wszystkie juz opinie nt. tej ramy ??? ...- nie wiem czy mam sie smiac czy plakac.


rób co chcesz, cztaj dokładnie i analizuj :mrgreen: :lol: :-P

#24 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 05 styczeń 2007 - 11:10

W mojej opinii nie ma nic gorszego od ramy szosowej z grubymi jak ręka cieniowanymi rurami aluminiowymi. Takie cieniowanie powoduje czasami, ze przykrecenie roweru do bagaznika dachowego konczy się wgnieceniami na rurze jak w puszce po piwie. Tragedia.


Stasiu, do transportu wycieniowanych na maksa sportowych ram stosuje się mocowanie na przednie widełki.

#25 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 05 styczeń 2007 - 14:10

Stas, sam mam jeszcze stalową ramę. Leży gdzieś w kącie. Mnie osobiście podobają się slopping'i z grubszymi rurami (ale nie przesadnymi jak w Cannondale'u).
Moja stalówka waży ponad 2000g bez lakieru. Tymczasem TCR Team waży 1160g. Różnica jest powalajaca.
Na stalowej ramce złożę kiedyś kolareczke dla Ojca. Osobiście uważam, że czasy stali w ramach minęły, a konstruowanie ram z corazto nowszych stopó stali to sztuka dla sztuki. Już od dawna wiadomo, że cieńszej ścianki nie da się zrobić bo będzie można ramę uszkodzić kciukiem, więc ramy stalowe nie będą lżejsze. Nie mają również właściwości jezdnych lepszych od tych, które gwarantują nowoczesne materiały.
Żywotność? Wybaczcie, ale strasznie nudne jest jeżdzenie na jednej ramie kilknaście lat. Ja zmieniam ramy mniej więcej co 2 lata, bo samo patrzenie na nowy, ładniejszy, po prostu inny sprzęt jest przejemnością. A jeszcze jazda na nim to prawdziwa ekstaza.

#26 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 05 styczeń 2007 - 14:35

W mojej opinii nie ma nic gorszego od ramy szosowej z grubymi jak ręka cieniowanymi rurami aluminiowymi. Takie cieniowanie powoduje czasami, ze przykrecenie roweru do bagaznika dachowego konczy się wgnieceniami na rurze jak w puszce po piwie. Tragedia.


Stasiu, do transportu wycieniowanych na maksa sportowych ram stosuje się mocowanie na przednie widełki.


Tak, wiem to oczywiste, nb sam taki szwedzki bagaznik posiadam. Podalem jednak jaskrawy przyklad jak bardzo szerokie aluminiowe rury ram mi sie nie podobaja.
Moj bagaznik ma jeszcze "doczepke" na przednie kolo, ktore musze zdjac aby zaczepic widelec. Bardzo wygodna rzecz no i rama jest bezpieczna przed porysowaniem lub zmatowieniem lakieru.

Pzdr
Stas

[ Dodano: 2007-01-05, 14:45 ]

Stas, .... Żywotność? Wybaczcie, ale strasznie nudne jest jeżdzenie na jednej ramie kilknaście lat. Ja zmieniam ramy mniej więcej co 2 lata, bo samo patrzenie na nowy, ładniejszy, po prostu inny sprzęt jest przejemnością. A jeszcze jazda na nim to prawdziwa ekstaza.


Mozna jeszcze inaczej. Mam trzy (licze tylko stale eksploatowane rowery).
1. bardzo dobra czytaj: kosztowna :-) rama cr-mo (najladniejsza)
2. aluminiowa 7005 ale cienkie rury
3. aluminiowa + karbon - cienkie rury
Na wiosne mysle o karbonowej bianchi. Nie zmieniam ram co dwa lata, bo sie do nich szczerze przyzwyczajam :-). Ale zmieniam w ogole kupujac w miare mozliwosci i rozsadku.

Pzdr
Stas

#27 luc

luc
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • SkądMazowsze

Napisano 06 styczeń 2007 - 17:52

Dzieki za podpowiedzi w sprawie accenta.A moze widzieliscie jakas fajna ramke -za rozsadna cene(do 1200 zł) w rozmiarze 52(długos gornej rury)?a gdyby jeszcze miala srednice sztycy 27,2 to by bylo super

#28 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 06 styczeń 2007 - 17:55

ramy gianta ci sie podobaja?
bo mamy jakies ocry na sprzedaz za ok 1000-1200 z widelcem karbonowym i sterem.

#29 pantani

pantani
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • Skądz wioski

Napisano 07 styczeń 2007 - 01:31

Takie ramy ważą 1900 - 2100g. Chyba, że najdroższe stalówki ~1400 - 1500g, ale cena 7000 - 10000zł.



Najlżejsze [=najdroższe] stalówki ważą ok 1000g - ceny jak dobre ramy Ti - 8-12 kPLN.

Jak dla mnie materiałem przyszłości jest karbon. Ma tylko jedną wadę - podczas kolizji łatwo się łamie/pęka - sposobem jest ubezpieczenie roweru/ramy. Ale w codziennym użytkowaniu nie ma prawa NIC sie z nim stac - coraz wiecej firm daje dożywotnie gwarancje na swoje karbonowe ramy i to nawet te superlekkie [np cervelo R3, waga mniej niz 900g, lifetime warranty]

pzdr!

#30 paw

paw
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądpolska

Napisano 07 styczeń 2007 - 10:34

Stas klasyczne ramy robi Pinarello np F4:15 jest tańsza od topowej Paris a chyba nie gorsza. Cena będzie porównywalna z Bianchi. Co do slopingu to ma jedna wadę trudno porównywać między sobą ramy. Cervelo na swojej stronie proponuje pomiar reach i stack http://www.cervelo.c...px?bike=R32007. Reach jest niezależny od kąta rury podsiodłowej podam przykład: horyzontalna długość CR1 size 56 to 560mm reach to 400mm (560-160mm). Cervelo R3 size 58 długość górnej rury 580mm reach 403mm. Wynika to z tego że kont podsiodłowy CR1 to 73,5 a Cervelo to 73. Mimo sporej różnicy w wymiarze górnej rury to rzeczywista długość rowerów jest taka sama. Stack to wymiar który lepiej odzwierciedla wysokość roweru niż C-C lub C-T i daje wyobrażenie o pozycji na rowerze – jak wysoko jest kierownica od siodełka.

#31 Gosc_Stas_*

Gosc_Stas_*
  • Gość

Napisano 07 styczeń 2007 - 10:42

Stas klasyczne ramy robi Pinarello ...


O tak ! Pinarello to trzeci producent ram, ktory mnie podnieca :-) obok Bianchi i Calnago.
W drugim rzedzie stawiam klasyczne ramy Copi i Fondriest.

Pzdr
Stas

#32 paw

paw
  • Użytkownik
  • 26 postów
  • Skądpolska

Napisano 07 styczeń 2007 - 11:14

Ja również choruje na nowy rower (sic niedawno kupiłem) moje typy to oczywiście Colnago ale również francuskie marki Time VXR i Look 595. Wyraźnie tańszy jest Cervelo R3 i chyba najbardziej mi się podoba

#33 luc

luc
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • SkądMazowsze

Napisano 07 styczeń 2007 - 15:24

ramy gianta ci sie podobaja?
bo mamy jakies ocry na sprzedaz za ok 1000-1200 z widelcem karbonowym i sterem.

Podobaja :-D
a mogłbys przesłac mi na priva jakies konkrety co do specyfikacji tych ram?



Dodaj odpowiedź