Skaczący pod obciążeniem łańcuch oznacza zdarte blaty albo nałożony nowy łańcuch na zbyt zajechaną starym kasetę.
Mowa o przypadku skakania łańcucha tył-przód, po jednej zębatce.
Napisano 16 lipiec 2019 - 14:30
Skaczący pod obciążeniem łańcuch oznacza zdarte blaty albo nałożony nowy łańcuch na zbyt zajechaną starym kasetę.
Mowa o przypadku skakania łańcucha tył-przód, po jednej zębatce.
dokładnie. Założyłem nowy łańcuch. Nie pamiętam czy skacze tył-przód czy zeskakuje i zostaje.
Napisano 23 lipiec 2019 - 16:58
Czasami zdarza się że na najmniejszej koronce łańcuch opiera się o nakrętkę kasety! Sprawdz czy ktoś nie pomylił się i nie dał większej nakrętki niż ma być!
Do koronek 12 zębowych jest większa nakrętka a do 11 zębowych mniejsza.
Często się zdarza ten problem, zwłaszcza w używanych kasetach ludzie mylą te nakrętki i potem jest problem :-)
Napisano 01 sierpień 2019 - 20:34
Czasami zdarza się że na najmniejszej koronce łańcuch opiera się o nakrętkę kasety! Sprawdz czy ktoś nie pomylił się i nie dał większej nakrętki niż ma być!
Do koronek 12 zębowych jest większa nakrętka a do 11 zębowych mniejsza.
Często się zdarza ten problem, zwłaszcza w używanych kasetach ludzie mylą te nakrętki i potem jest problem :-)
Jak można dać większa nakrętke ? Przecież kupując kasetę kupuję ją z nakrętką jakim cudem moge się pomylić , hę ??
Cześć
hak był krzywy, skrócono łańcuch. Wyregulowano.
Problem mam jeden. Na środkowej zębatce z tylu pod obciążeniem skacze łańcuch +-1. Jeszcze wydaje mi się że lekko podreguluje baryłą z tyłu i będzie git.
Chyba że macie inne propozycje ?
Tutaj przy okazji. Możecie dać jakieś zdjęcie względem czego dokładnie i jak mam sprawdzić czy hak przerzutki mam prosty czy krzywy.
Nurtuje mnie to od dawien dawna i nigdy nie mogę tego dociec mimo wielu filmom na YT
Napisano 04 sierpień 2019 - 20:40
Napisano 05 sierpień 2019 - 07:37
Sprawa jest prosta: oba kółka przerzutki i koronka powinny być w jednej linii. Ponieważ najbardziej widać to na największej koronce, najlepiej jest wrzucić łańcuch na duża-duża i wtedy sprawdzać, czy wszystko jest w jednej linii.
Sprawdzanie samego haka jest bez sensu, bo rama może być skrzywiona (czy to w transporcie, czy podczas wypadku, który wyłamał poprzedni hak). Mało tego, umyślne skrzywienie nowego haka może zniwelować ten problem i przywrócić poprawne ustawienie.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?