863 replies to this topic

[ramzi]

Co o tym sądzicie ??

Ciekawe czy SRAM będzie lepiej przeżucał niż Shimano albo Campa w szosie. W MTB radzi sobie całkiem nieźle, wiele osób uważa że napędy srama sa znacznie lepsze niż shimano ale wiadomo rowery górskie to co innego.

Jedno jest pewne , konkurencja dobrze nam zrobi, ceny powinny być lepsze.
Ciężko będzie się też Sramowi przebić na rynku szosowym, my przecież nie jaramy się tak nad każdą nowinką techniczną i lubimy klasykę , jeśteśmy przecież tradycjonalistami .

Na razie sa tylko 2 grupy Srama : Force i Rival.

Ciekawi mnie tez kiedy trafi on do Polski i jakie bedą ceny. Czekam na ten moment z niecierpliwością. ;-)
Strona domowa Szosowego SRAMA

[Azariel]

zaiste nowosc ze sramem na szose, wow...
jak bedzie dzialac to czas pokarze. stwierdzenie, ze naped srama pracuje lepiej niz shimano jest bledne - lepiej pracuja przerzutki i manetki, choc w przypadku tych ostatnich to kwestia ergonomii i przyzwyczajnia), lecz to i tak tylko moja osobista opinia

[Mika]

Azz ma racje; nowość nieziemska
Jak dla mnie jedna dźwignia do zmiany przełożeń /klamkomanetki/ to idiotyczny pomysł,ale nie miałam tego w rękach, może się mylę...

[Karbon]

SRAM to żadna konkurencja mając takie ceny.
Klamki ergonomicznie leżą między Campą a Sh.
Kolega być może zakupi sobie manetki Force bo niedługo nie będzie miał na czym zrzucać masy z roweru. Oglądał je na targach i mówi, ze bardzo dobrze leżały mu w dłoniach.

[prucek]

jestem nowy wiec witam:]:]

budzet mam raczej niski i wybieram pomiedzy osprzetem s.Tiagra a Camp.Xenon... co będzie lepsze?

[pañcio]

nie wypowiem się na temat Campy, ale nowa Tiagra kulturą pracy niewiele odbiega od Ultegry :-) wiem bo jeżdżę z kolegą który ma rzeczoną w nowym KTM-ie Strada...;

pracuje cicho i precyzyjnie, fakt, że przebieg niewielki i kolega jest bardzo zadowolony,
oś suportu pusta w środku, zresztą namówię użytkownika Alastor, żeby napisał kilka słów



pozdr

pańcio

[sp0097jg]

w zeszłym sezonie może i bym się zastanawiał. Ale teraz na Twoim miejscu kupiłbym Shimano. Co prawda, Campa ma tradycje, ale co z tego... nowa Tiagra od 105-tki różni się tylko napisem, ew. wagą :-P Weź shimano ;-)

[piot]

ja akurat śmigam na xenonie pewnie nie jest to szczyt marzeń ale na początek wystarcza ;-) przejechałem dopiero pierwszy 1000 i na razie jest dobrze wszystko na swoim miejscu niestety nie mam porównania z tiagra

[Malik]

napisem? waga?
ramiona korby 105ki sa w srodku puste, tiagry nie sa.
caly naped czy to tiagry czy tam nawet DA nie wytrzyma tyle co nawet najnizszy model campy.
ci co decyduja sie na campe nie biora jej ze wzgledu na tradycje, a przede wszystkim ze wzgledu na wytrzymalosc i niezawodnosc.


piot: takie porownanie i tak nie ma sensu.

[sp0097jg]

no cóż, nie jestem użytkownikiem Campagnolo, więc moja opinia była może trochę przesadzona... :-?

[pañcio]

i może jeszcze ceny:

Tiagra - Bikestacja - 1089 za kpl grupę

TIAGRA

Xenon - Wertykal - 1249 zł za kpl grupę

WERTYKAL

POZDR

[Malik]

roznica praktycznie zadna.
za 899 jest zestaw 2006 i to jego bym wzial. najwiekszym minusem tego zestawu jest korba + wklad. jakby dobrze zagadac z gosciem z wertykalu to zamiast korby 06 dorzucilby za odpowiednia doplata korbe 07.

[prucek]

czyli staje na campagnolo...?? zobaczymy jak bedzie z budzetem bo tiagre z piastami mam do upienia za 1000zł a z campagnolo ciezko bedzie... ale dzieki za pomoc;]

[jarek]

MOŻE dorzucę swoje parę groszy ,,jeżeli chodzi o grupy sprzetowe to obydwie działają w miare dobrze ,te niskie modele ,,raczej bez zarzutu z tym ,że o campie nie słyszy się nic złego a o shimano jadnak czasami ,,,ale do czego zmierzam ,,otóż jeśli dokonasz wyboru to raczej zostaniesz przy tym od czego zacząłeś ,,chociaż nie zawsze --ja jestem tego przykładem ,,ale to był jakby -mus...DLA MNIE osobiscie róznica w shimano a campą to- styl jazdy i ergonomia ,,SH-klamki to bardziej styl z górnym chwytem i dobrze trzymające sie w dłoni ,,praca cichsza i bardziej płynna ,,czasami musiałem spojrzeć czy przerzucenie nastąpiło ,bo odbyło sie bezszelestnie ,,,środkowe grupy przejeżdzaja do 10.000łańcuch i tryby,,CAMPA to jakby lekko lepsza historyjka w innym wydaniu ,przejazdy powyżej 15.000 tysi,,,,klamki w ogóle nie są stworzone do górnego chwytu ,,ręka sie męczy i drętwieje czasami ,,natomiast sa stworzone do chwytu dolnego ,,w tym przebijaja SH,,,osprzęt działa jałowo lekko głosniej ,,,a przerzucanie jest słyszalne i zdecydowane dlatego za to ją kocham ,,,gdy bardziej wchodziłem w świat kolarski miej potrzebowałem górnego chwytu ,,i wtedy campa pokazała swoja wyższość nad sh,,,,na ścigania była zdecydowanie dla mnie lepsza ,,,,jednak rower treningowy miał ciągle sh. i do treningów i przejażdzek był o wiele ergonomiczny w chwycie górnym ,,,gdy znów przyszedł jakikolwiek wyscig przesiadałem sie na campe i wtedy ujawniał sie problem ,,,w kwestjach strategicznych gdy umusł słabo działa w gre wchodziły nawyki i zacząłem przerzucać ,,,w campie szukałem przerzucania systemem sh ,,,i problem ujawniał sie aby sobie przypomnieć ,że nie jadę na sh. tylko na campie ,,,,nie mogąc tych rzeczy pogodzić ze sobą musiąłem całkowicie przejśc na CAMPE ,,problem zniknął a ja pozostałem wiernym użytkownikiem CAMPY ,,,,pozdro..JAREK.. :mrgreen: 8-)

[horny]

Nie mam tak dużego doświadczenia w ujeżdżaniu szosy, ale również mam ochotę wtrącić na ten temat coś od siebie. Jarek, będąc użytkownikiem campy, dokonał obiektywnego porównania obu grup osprzętu, gdy tym czasem, w większości ujeżdżający campę zazwyczaj nie widzą zalet shimano.
Jeżdżę na sh105 i jestem pod wrażeniem kultury pracy. Oczywiście mam tylko porównanie z moim trekkingiem. Wyboru dokonał za mnie bardziej przypadek. (była promocja i rower mieścił się w granicach założonych kryteriów ). Żywotność ramy aluminiowej to ponoć max 5lat, więc najdalej w 2010r. zmienię cały rower, a wtedy być może będę miał na ten temat swoje własne zdanie,... ale najprawdopodobniej będzie tak:

...jeśli dokonasz wyboru to raczej zostaniesz przy tym od czego zacząłeś...

:-P

pozdro horny

[Malik]

sam tez zaczynalem od shimano i to od razu od ultegry.
chodzilo to cicho i calkiem niezle, ale co z tego jak po 1000km lancuch hg73 byl do wyrzucenia? cn7701 tez wiele wiecej nie wytrzymywal.
no ale pomijajac juz ten fakt wcale nie odczulem jakiegos dyskomfortu po przesiadce z shimano na campe. nawet wrecz przeciwnie zaczelo mi sie lepiej smigac na rowerze z klamkami campy.
kolejnym plusem na korzysc campy sa pancerze poprowadzone pod owijka.
dla mnie jedynym plusem manetek shimano byla mozliwosc zlapania za gorna czesc manetek kiedy jechalo sie z rekoma polozonymi na kierownicy. w campie tez niby mozna ale chwyt nie bedzie tak samo pewny.

gdybysmy mieli jeszcze wziac pod uwage wytrzymalosc np piast to okazuje sie, ze shimano przegrywa po raz kolejny. ;-)

[prucek]

klamki SH będą współgrały z osprzętem Campy?

[Malik]

absolutnie.
tak samo jak i w przypadku klamek campy z przerzuta shimano.
jednak mozna zastosowac specjalny adapter zakladany przy przerzutce dzieki, ktoremu bedzie mozliwe mieszanie osprzetu.