Skocz do zawartości


Zdjęcie

Duża Torba Podsiodłowa Czy Plecak - Dłuższa Wycieczka


12 odpowiedzi w tym temacie

#1 satal

satal
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 18 lipiec 2019 - 09:13

Hej,

 

przymierzam się do dłuższej wycieczki, jakiś 8 dni po 150 km dziennie. Jadę sam, więc muszę mieć wszystko ze sobą, przy czym mowa oczywiście o jakimś naprawdę minimalnym ekwipunku (klapki, spodenki, telefon etc.). Spanie w hotelach. 

 

Zastanawiam się co byłoby lepsze z punktu widzenia efektywności jazdy - plecak (np. ten https://8a.pl/plecak...e-exp-air-black) czy duża torba podsiodłowa (https://www.centrumr...63/?v_Id=124874). 

 

O sam ból pleców się nie boję, bo w sumie ciągle jeżdżę z plecakiem ;) Bardzo zastanawiam się o komfort cieplny, aeordynamikę i zmęczenie ramion. Z drugiej strony - czy taka torba nie będzie miała negatywnego wpływu na ramę (jest karbonowa)? 

 

Macie jakieś doświadczenia w takich tematach? 



#2 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 18 lipiec 2019 - 12:38

Nigdy plecak, zwłaszcza na takie dystanse. Ja bym zamontował bagażnik i sakwy, ale rozumiem, że jest trend na bikepacking.

Nieważne co, ważne, żeby nie plecak.
  • astronom lubi to

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#3 4gotten

4gotten
  • Użytkownik
  • 1035 postów
  • SkądStargard

Napisano 18 lipiec 2019 - 16:05

Siara dobrze prawi. Moje pierwsze jazdy 200-300km były z plecakiem. Mimo, że był to Deuter X Race to i tak odciskał swoje piętno na plecach i ramionach, a dodatkowy ciężar dociskając tyłek do siodełka powodował szybszy dyskomfort. "Przesiadka" na jazdę z sakwą to było to  :) 
Jeżdżę też czasem z podsiodłówką. Ma ona swoje zalety, ale dostęp do rzeczy na trasie jest utrudniony. Na plus to brak konieczności kombinowania z montażem bagażnika. Materiał ramy nie a znaczenia, bo taka duża podsiodłówka jest montowana do sztycy i rurek siodełka. Sztycę wystarczy czymś okleić, żeby taśmy mocujące nie pozostawiały śladów. Nie wiem tylko jak to jest kiedy pręty siodełka są są karbonowe, być może w takim przypadku są jakieś obostrzenia. Choć sporo osób przejechało przez Europę w TCR ponad 4000km i nie mieli problemów montując taką torbę do karbonowych prętów siodełka.


  • astronom lubi to

#4 gorky

gorky
  • Użytkownik
  • 104 postów

Napisano 25 lipiec 2019 - 10:23

Na jazdę circa 1500km ze spaniem w hotelach spakowałem się do 2.5l podsiodłowki z Decathlonu.

Więc IMO nie duża torba podsiodłowa tylko mała torba podsiodłowa. 5-8 litrów.



#5 satal

satal
  • Użytkownik
  • 7 postów

Napisano 25 lipiec 2019 - 20:45

Ok, dziękuję za powyższe komentarze. W takim razie bez dwóch zdań, macie rację - nie plecak, a coś pod siodło. Sakwy odpadają ze względu na wygląd ;) i samą wagę bagażnika. 

 

@gorky - 5-8 l tylko? Myślałem o 15l, ewentualnie trochę mniej. Mogę zapytać, co wsadziłeś do niej? ;) 



#6 gorky

gorky
  • Użytkownik
  • 104 postów

Napisano 25 lipiec 2019 - 22:36

@satal

Tyle co potrzeba i nic więcej ;)

hscC848.jpg


  • Marcin321 lubi to

#7 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 28 lipiec 2019 - 11:55

@satal
Tyle co potrzeba i nic więcej ;)
hscC848.jpg

Jechałeś 1500 km w jednych gaciach?

#8 4gotten

4gotten
  • Użytkownik
  • 1035 postów
  • SkądStargard

Napisano 28 lipiec 2019 - 14:17

Jeśli ktoś nocuje w hotelach to czemu nie? Zdaje rzeczy do prania, a rano odbiera czyste i pachnące. Na Zachodzie mówi się na takie podróżowanie "credit card touring"  :)


  • gorky lubi to

#9 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 28 lipiec 2019 - 15:59

Ja wyznaję tylko taki (fota z zeszłorocznego touru, gdzieś w Belgii)  ;)  :

 

94ffa5.JPG

 

 


  • astronom, mikroos i 4gotten lubią to

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#10 gorky

gorky
  • Użytkownik
  • 104 postów

Napisano 28 lipiec 2019 - 16:29

Tak jak pisze 4gotten,umówmy się że szosowy wyjazd ze spaniem w hotelach to nie jest sakwiarska wyprawa do Mongolii. 1500km to 5 dni jazdy, 4 noce. Przepranie spodenek i koszulki co wieczór zajmowało 5 minut, do rana byly suche.

#11 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 29 lipiec 2019 - 09:23

Przejechałem Wisłe1200.

 

Nigdy plecak, zwłaszcza na takie dystanse. Ja bym zamontował bagażnik i sakwy, ale rozumiem, że jest trend na bikepacking.

Nieważne co, ważne, żeby nie plecak.

 

Z plecakiem i równie dobrze mogę napisać nigdy bikepack, a z tym też mam trochę przejechane.

Kwestia wytrenowania.

 

Jechałeś 1500 km w jednych gaciach?

Ja jechałem. Przepierasz strój gdziekolwiek, zarzucasz  jedziesz dalej. Rozumiem jakby było jakoś zimno, ale teraz?

 

Jeśli ktoś nocuje w hotelach to czemu nie? Zdaje rzeczy do prania, a rano odbiera czyste i pachnące. Na Zachodzie mówi się na takie podróżowanie "credit card touring"  :)

Wystarczył mi Lotos w Szczucinie, ale wielu po prostu korzystało z Wisły.


CykloOpole !!! :)


#12 zetor

zetor
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 26 sierpień 2019 - 12:53

No właśnie mam dylemat - pójść w kierunku torby podsiodłowej czy właśnie koszyka, który wydaje się być wygodniejszą opcją do użytkowania na co dzień.

 

Myślałem o takich jak chociażby te tutaj: https://www.centrumr...kosze-rowerowe/

 

Jak wam się wydaje?



#13 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 26 sierpień 2019 - 16:18

Już jesteśmy niedaleko jedynego słusznego rozwiązania ;)

 

kosz-na-kierownice-romet-hq-rw003-2-1230


  • Prozor lubi to

 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman




Dodaj odpowiedź