Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie Mogę Wejść W 5 Strefę Hr

#pulsometr #trening

34 odpowiedzi w tym temacie

#1 deegooree

deegooree
  • Użytkownik
  • 15 postów

Napisano 29 sierpień 2019 - 09:20

Cześć,
może nie jestem już początkującym kolarzem ale jakiegoś wielkiego doświadczenia też nie mam. Obecnie kończy się powoli mój 3 sezon poważniejszego jeżdżenia na rowerze ( o trenowaniu chyba nie ma co mówić ). Przed kolarstwem  sporo biegałem.
Problem jest tego typu, że mam wyznaczone strefy tętna (nie w laboratorium ale według kilku domowych sposobów) i ostatnimi czasy nie mogę za żadne skarby wskoczyć na dłużej w  5 strefę. Nawet jak robię interwały cisnę tak, że na oczy nie widzę a ledwo zbliżam się do 5 strefy albo lekko ją przekroczę. Trzeba też uczciwie powiedzieć, że za dużo tych interwałów nie robię ale jeżdżę trochę przewyższeń (mieszkam niedaleko Sobótki więc Tąpadła regularnie) i na nich raczej staram się cisnąć. Wtedy udaje się na trochę dobić do tętna 178 a max wyznaczony to 186.
Wygląda to na jakiś rozjazd mocy i tego co pokazuje serce. Jak teraz dalej trenować żeby zwiększyć moc jednocześnie nie zarzynając serca ? A może to co innego ? 



#2 msstefan

msstefan
  • Użytkownik
  • 123 postów

Napisano 29 sierpień 2019 - 09:31

Jak masz miernik mocy i moc rosnie to nie przejmowalbym sie tetnem.
W miare lepszej formy to sie zmienia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#3 mambaout

mambaout
  • Użytkownik
  • 44 postów

Napisano 29 sierpień 2019 - 09:50

Jak wyznaczone strefy? Na podstawie HR max czy LTHR? Wyznaczone na rowerze czy biegu?

Jeżeli na podstawie HR max i/lub wyznaczone w biegu to nic dziwnego. Ja na rowerze nei jestem w stanie wytrzymać nawet 10 minut na tętnie z jakim biegam 10km.



#4 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 29 sierpień 2019 - 17:23

Wtedy udaje się na trochę dobić do tętna 178 a max wyznaczony to 186.

Wszystko masz najprawdopodobniej poprawnie, ale twoje strefy są za wysoko ustawione.
W fizjologi do wyliczeń powinno się korzystać z HRmax ale dla VO2max, a nie dla max maksymalnego. Gdzie jest nasze VO2max? Kilka uderzeń poniżej HRmax, ale to dość indywidualna sprawa. Uśredniając można by przyjąć ok. 5 uderzeń poniżej.

A no, i teraz powinieneś zrobić wyliczenia stref nie ze 186, a z ok. 180, a to będzie oznaczać, iż twoje VT2 znajdować się będzie na ok. 171. Dobijając do 176 jak najbardziej wchodzisz w strefę treningową VO2, wszystko więc z tobą jest OK. Po prostu musisz przestawić sobie wszystko.

Przyjmując 180 jako wartość do wyliczeń, twoje VT2 to ~170, LThr ~167, VT1 ~150+/-5, pr. węglowodanowy na ok. 140, a minimalna skuteczność treningowa to ok. 117.

Oczywiście warto to sobie potwierdzić jadąc kilkanaście minut na mocy FTP, a potem sprawdzając czy pod koniec jazdy tętno było jeszcze stabilne i wynosiło te 167 uderzeń.
Pomijam też takie kwestie jak przemęczenie itp.
  • deegooree lubi to

#5 przegibek

przegibek
  • Użytkownik
  • 259 postów

Napisano 30 sierpień 2019 - 08:56

W fizjologi do wyliczeń powinno się korzystać z HRmax ale dla VO2max, a nie dla max maksymalnego.

 

Zdecydowanie nie potrafisz ubrać myśli w słowa :))



#6 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 30 sierpień 2019 - 11:23

No co zrobisz, nic nie zrobisz :)

#7 89neo

89neo
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądGliwice

Napisano 29 styczeń 2020 - 12:39

Cześć,
może nie jestem już początkującym kolarzem ale jakiegoś wielkiego doświadczenia też nie mam. Obecnie kończy się powoli mój 3 sezon poważniejszego jeżdżenia na rowerze ( o trenowaniu chyba nie ma co mówić ). Przed kolarstwem  sporo biegałem.
Problem jest tego typu, że mam wyznaczone strefy tętna (nie w laboratorium ale według kilku domowych sposobów) i ostatnimi czasy nie mogę za żadne skarby wskoczyć na dłużej w  5 strefę. Nawet jak robię interwały cisnę tak, że na oczy nie widzę a ledwo zbliżam się do 5 strefy albo lekko ją przekroczę. Trzeba też uczciwie powiedzieć, że za dużo tych interwałów nie robię ale jeżdżę trochę przewyższeń (mieszkam niedaleko Sobótki więc Tąpadła regularnie) i na nich raczej staram się cisnąć. Wtedy udaje się na trochę dobić do tętna 178 a max wyznaczony to 186.
Wygląda to na jakiś rozjazd mocy i tego co pokazuje serce. Jak teraz dalej trenować żeby zwiększyć moc jednocześnie nie zarzynając serca ? A może to co innego ? 

 

 

Twój max to 220 - Twój wiek, np ja mam 30 lat i dla mnie 5ta strefa to 171-190 uderzeń, wczoraj na treningu sięgałem na interwałach 175/180 także 5ta strefa ;)



#8 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 29 styczeń 2020 - 20:05

2020 rok, a ludzie dalej używają tego bezsensownego wzoru. Ten wzór jest ze średniej dla populacji - ktoś przebadał trochę ludzi i tak mu średnio wyszło. A że jeden trzydziestolatek ma maxa 180, a drugi 200 to znaczy, że średnio się zgadza. Litości.



#9 89neo

89neo
  • Użytkownik
  • 29 postów
  • SkądGliwice

Napisano 29 styczeń 2020 - 20:14

2020 rok, a ludzie dalej używają tego bezsensownego wzoru. Ten wzór jest ze średniej dla populacji - ktoś przebadał trochę ludzi i tak mu średnio wyszło. A że jeden trzydziestolatek ma maxa 180, a drugi 200 to znaczy, że średnio się zgadza. Litości.

 

W takim razie jaki jest Twój punkt widzenia?



#10 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 29 styczeń 2020 - 21:56

Strefy wyznacza się na podstawie testów np. w laboratorium albo metodą Friela.

 

Z resztą wcześniejszy posty o tym mówią.



#11 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 04 luty 2020 - 07:57

@deegooree tętno maksymalne jakie osiągniesz na rowerze nie będzie tak wysokie jak te osiągnięte podczas biegu, pływając też nie osiągniesz tętna max takiego jak na rowerze, a biegając nie osiągniesz takiego jak na nartach biegowych.

 

178 przy 186(nawet z biegania) to już bardzo wysoko, problem w tym, że robiąc interwały w "5 strefie" nie znaczy, że Twoje tętno ma tam dosłownie być podczas całego, a już na pewno nie każdego interwału, a ten im krótszy tym większą poprawkę trzeba na to brać. Jakbyś miał do dyspozycji miernik mocy, to byś zauważył, że tętno na tej samej odpowiednio wysokiej intensywności będzie się zmieniać z każdym kolejnym interwałem, a nawet przy powtórzeniach a nie interwałach ten efekt da się zauważyć. Jak będziesz próbował od początku interwału wbić się na to tętno to nie ma mowy o stałej intensywności i przy np 3min druga jego połowa nie będzie już "trafiona" bo nie dasz rady utrzymać intensywności pomimo tego, że tętno będzie się trzymać wysoko. Oczywiście możesz ślepo patrzeć na tętno, ale efektywność takiego treningu jest po prostu niższa, a i na dłuższą mętę(w perspektywie miesięcy) takie podejście prowadzi do bardzo wysokiej kumulacji zmęczenia (dość ogólnie mówiąc) i finalnie do spadku wydolności. Oczywiście olbrzymie znaczenie tu mają obciążenia w skali makro oraz Twoja umiejętność regeneracji.

 

Strefa 5 to chyba najtrudniejsza do odpowiedniego trenowania strefa przy użyciu tętna ze wszystkich. 

176 to już na pewno była minimum 5 strefa o ile w ogóle jest sens tak na to patrzeć.

 

 


  • Marcin321 lubi to

#12 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 05 luty 2020 - 20:24

Strefy wyznacza się na podstawie testów np. w laboratorium albo metodą Friela.

 

Z resztą wcześniejszy posty o tym mówią.

A hr max do wyliczeń stref wyznacza się z testu na hr VO2max, a hr VO2max nie jest tym samym co hr max, te drugie bywa o nawet 2% wyższe. Generalnie wyniki stref wychodzą takie same jak z metody Friela czy innego Cogana, bo wszystko opiera się na uśrednieniu wartości progów z miliona testów laboratoryjnych i te progi zostają wpisane w poszczególne strefy, a metod na to jest bezliku. 

 

Pytanie zatem, co oznacza dla gościa strefa nr. 5 i jak została wyliczona? 



#13 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 05 luty 2020 - 22:08

A hr max do wyliczeń stref wyznacza się z testu na hr VO2max, a hr VO2max nie jest tym samym co hr max, te drugie bywa o nawet 2% wyższe. 

czyli przy wartościach rzędu 180-190, 2% to będzie max nawet 3,6-3,8 różnicy...przepaść... ;) no nie róbmy jaj



#14 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 06 luty 2020 - 00:02

Tak kolego, 4sk/min to przepaść na poziomie progu beztlenowego i powyżej. W moim przypadku hrVO2max i hrmax dzieli 5sk, wyniki badań z labu kolegi, ktorego dane znam to także 5 skurczów. 2% to jakaś tam usredniona wartość.

Dwa, 5sk błędu tu + 5 skurczów błędu tam i mamy 10 niedokładnosci. Powodzenia zatem.

#15 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 06 luty 2020 - 00:35

Mówisz różnica NAWET czyli inaczej MAX 2%, a teraz "5 tu, 5 tam" czyli 10 skurczów. To weź się zdecyduj i nie kręć ;) Bo jeśli twoje 2% z jakiejś liczby to 10, czyli hrVO2max albo hrmax wychodzi ok. 500 :P czy my dalej mówimy o ludziach, czy o jakichś innych stworzeniach? :P



#16 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 06 luty 2020 - 07:22

Zonk 2x

#17 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 06 luty 2020 - 07:41

Napisane jest jasno i wyraźnie, kto chce ten skorzysta i zrozumie, ciebie akurat olewam, nie do ciebie było to adresowane.

Ustawienie do wyliczeń zamiast hrVO2max wartości hrmax daje powiedzmy +4. Z automatu 93% tej wartości daje +4 na progu ftp, +4 na progu beztlenowym (95%) i na progu tlenowym także podobną wartość (średnia 85%, a zakres to +/-5 od tej średniej). Suma błędów spokojnie da 10 lub więcej na progu tlenowym.
Madry jesteś, to zacznij jeździć interwaly tak, by dochodzić to strefy 5b podwyższonej o 4. Powodzenia.

Czy jednak ma to znaczenie w jeździe na niskich wartościach intensywności, powiedzmy 70% hrVO2max? Nie, ale w VT2 i wyżej daje przeogromną różnicę.
Beskid jest turystą, on jeździ na 70% hrVO2 więc dla niego nic te 4 skurcze in + nie znaczą, ale dla kogoś trenującego mocniej mają ogromne znaczenie, bo nagle się okazuje, że nie idzie wbić się w strefę 5b w treningu, bo to oznaczało by wysiłek submaksymalny, tak się nie da w serii interwałów.

#18 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 06 luty 2020 - 08:37

@deegooree tętno maksymalne jakie osiągniesz na rowerze nie będzie tak wysokie jak te osiągnięte podczas biegu, pływając też nie osiągniesz tętna max takiego jak na rowerze, a biegając nie osiągniesz takiego jak na nartach biegowych.

.

Mess mam pytanie i nie jest to trolling, podczas biegu 5 km na maxa ... w trupa za metą nie umiałem sie pozbierać przez kilka minut dobiłem z tętnem do 182, podczas zawodów mtb  po podjeździe pojechanym na maxa, gdzie naprawdę poszedłem all in tętno podskoczyło do 189, później powtórzone raz jeszcze na szosie też na podjeździe. Wszyscy mówią o tym ze na bieganiu mają wyższe ja nie umiem tego dobić. Normalna sytuacja ? 



#19 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 06 luty 2020 - 08:46

Myślę że tak. Wykonaj sobie próby maksymalne na równej, stałej mocy, do odmowy i w zakresie czasu 3 do 15 minut. Osiągnięte tam max tętno bedzie twoim tętnem dla VO2max. Tym tętnem zacznij się sugerować we wszelakich wyliczeniach, a nie tym, które uzyskaleś gdzieś na sprincie zawodów.

#20 Gosc_Kuba__H_*

Gosc_Kuba__H_*
  • Gość

Napisano 06 luty 2020 - 08:55

Myślę że tak. Wykonaj sobie próby maksymalne na równej, stałej mocy, do odmowy i w zakresie czasu 3 do 15 minut. Osiągnięte tam max tętno bedzie twoim tętnem dla VO2max. Tym tętnem zacznij się sugerować we wszelakich wyliczeniach, a nie tym, które uzyskaleś gdzieś na sprincie zawodów.

Dzięki za odpowiedź, widze że podczas klasycznego 20 minutowego test ftp osiągnąłem max 182 tam w zasadzie było do odmowy bo skończyłem 10 sekund przed "regulaminowym" czasem, przy czym zaczynałem z mocą na poziomie 280 a konczyłem 340 ( był to mój pierwszy test FTP) wg mojego miernika oczywiście. Można wiec przyjąć w dużym uproszczeniu że te 182 to będzie moje tętno Vo2max ? Zresztą przy treningach kolarskich ma to mniejsze znaczenie bo sugeruję sie tutaj wyznaczonymi z testu FTP strefami, natomiast czy do biegania i pływania można przyjąć te 182 uderzenia na minutę ? 





Dodaj odpowiedź