11 odpowiedzi w tym temacie

[MYT]

Witam.
Mam pytanie odnośnie przyczepek rowerowych dla dzieci.
Większość z nas to kiedyś spotyka że swoją pasję musimy połączyć z opieką nad dzieckiem. Swój czas musimy poświęcić rodzinie i zarazić pasją szosową swoją latorośl😉
Wiadomo że trzeba zacząć już od małego bo czym skorupka za młodu nasiąknie...
I w tej chwili właśnie stoję przed wyborem przyczepki rowerowej. Wiadomo wiodącym producentem jest thule i jego przyczepki chariot lite, cross, sport jednak moim zdaniem rozwiązanie fotelików jest dość kiepskie w porównaniu z hamax outback. W związku z tym pytanie do użytkowników przedmiotowych przyczepek z prośbą o wymianę myśli i naświetleniu plusów i minusów tych przyczepek.
Zakup przyczepki będzie planowany dla dziecka które będzie miało 9 miesięcy w kwietniu.

[trace_error]

Też patrzyłem w stronę thule cross ze względu na renomę. Wybrałem jednak queridoo kidgo1 żeby tańszym sposobem sprawdzić czy taka forma aktywności przypasuje. 

To co wg mnie byłoby przydatne a nie ma w queridoo, to regulacja poziomu oparcia tak by w ustawieniu jako wózek spacerówka było wygodnie do spania. Do jazdy na dyszlu oczywiście nie może być za bardzo na płasko. 

 

Popatrz jeszcze jak jest realizowana wentylacja boczna, bo zauważyłem w ciepłe dni, nawet siatka na froncie nie zapewnia swobodnej cyrkulacji powietrza i słońce dogrzewa przez okna boczne. 

Fotelik ważne by dobrze trzymał pasami bo jednak na >20kmh musi być dobra nawierzchnia. 

Może w thule jest to lepiej zrobione, ale w queridoo mam wrażenie, ze pasy są pod 2 letnie dzieci wzwyż, tj. zakres ich regulacji odpowiada większym dzieciom i nie chodzi tutaj o te wkładki dla niemowląt. 

 

P.S. Plusem thule jest to że ten sprzęt praktycznie nie traci na wartości. Używane są w cenach niewiele mniejszych niż nowe.

P.S.2. Jak szukasz poza thule/hamax to jeszcze burley ma ciekawe mocowanie/fotelik w przyczepkach.

[MYT]

Przejrzałem przyczepki burley i tak naprawdę tylko cub x ma solidnie zaplanowane i trzymające siedzenia przynajmniej tak wygląda ze zdjęć niestety opinii jeszcze mało.

Ale na szczęście zakup planowany na kwiecień 😉

[MYT]

To zakupiona qeridoo kidgo 1 2019.
W poniedziałek ma dotrzeć więc na prawdziwe testy będzie trzeba poczekać. Dzięki za podpowiedź bo połowa ceny thule a w zestawie kółko do joggingu, boczna wentylacja. Więc to co jest w thule za ponad 4 tyś. Tutaj za 2100.
Według filmów jakaś regulacja oparcia siedzenie jest tylko wymaga narzędzi i duży plus za przestrzeń bagażową to na razie teoria a zobaczymy jak przyjdzie teraz czekać na takie stabilne +10 i wkoncu będzie można się z małym i żoną przejechać.

[pangumas]

Mam przyczepke Qeridoo wersja na 2 dzieci, zakupiona w 2018 roku, dałem za nią trochę ponad 1800 zł. Pierwsze dziecko chętnie w niej jeździ, amortyzatory fajna sprawa, siedziska nie regulowalem, ale mała nie narzekała, testowałem ja też podczas biegów. Najdłuższy wypad jaki mieliśmy na rowerach z rodziną to kolo 7 godzin, przyczepka jeździła znami po Niemczech (park Mużaków). Przestrzeń bagażowa na podstawowe rzeczy styka. Będziesz zadowolony.

[MYT]

Mam taką nadzieję😁
A tak naprawdę pierwszy sprawdzian to będą góry opawskie zobaczymy jak się z nią zjeżdża 😉
Jak się będzie maluch zachowywał, na razie była jedna jazda w hamaczku w thule cross ale ten hamaczek niestety wbrew reklamie nie jest dla dzieci poniżej 9 miesięcy zbyt prosta pozycja ale wtedy dał radę dwa wypady po 2 godziny jazdy więc jak teraz podrośnie to mam nadzieję że mu się spodoba😃

[pangumas]

Po utwardzonej drodze to sobie przyczepka poradzi 😊 ja miałem ja 2x w Szklarskiej Porębie i było ok.
Po Puszczy Bydgpskiej z małą jeżdżę i jest zadowolona, kupiłem przed 2 urodzinami.
Jak juz sama siedziała to kupiłem fotelik rowerowy montowany między kierownicą a siodełkiem na specjalnej ramie firmy WeeRide.

[newjunior]

Witam również stoję przed wyborem przyczepki rowerowej. Przyczepki bez amortyzacji są tańsze i myślałem o burley encore. Czy to dobry pomysł kupować przyczepke bez amortyzacji?

[Marcin321]

Kup z amortyzacją, jeden raz pożyczyłem coś sztywnego i potem szybciutko kupiłem chariota (teraz chyba thule).

[MYT]

Też odradzam kupno nie amortyzowanej przyczepki dodatkowo tanie przyczepki mają bardzo kiepskie siedziska zazwyczaj jest to tylko kawałek materiału rozpostarty jak na leżaku może i wygodne dla starszego dziecka ale moim zdaniem w ogóle nie zapewnia podparcia dla dziecka i sztywności szczególnie pod plecami.

[Senninho]

A ja używam od ponad roku Thule Coaster XT i jestem zadowolony. Amortyzacji to nie posiada ale spokojnie zapakuje w to dziecko i jadę na zakupy, spacer, aktywną regenerację. Chodziłem z nią po górach np. samotnia czy wysoki kamień. Sprawdza się jako wózek i jako przyczepka. Trochę szeroka ale jadąc na zwiedzanie można do środka zapakować co się da i mieć plecy wolne. Na codzień dojazdy do żłobka, na zakupy czy turystyka po łatwym terenie, polnych drogach bez problemu. Mała jeździła od skończenia roczku, zaraz będzie miała dwa i dalej nie protestuje. Siedzisko materiałowe i ono spełnia rolę amortyzacji. Działa dla mojej córki wystarczająco dobrze. Na moje oko nie trzęsie jej mocno. Dodatkowy atut to dwa miejsca. Jedno zajmuje mała a drugie misio i jadą sobie razem spokojnie. Połączenie funkcji przyczepki i wózka dla mnie super sprawa. Do biegania w terenie się nie nadaje. Przednie koło jest dość sztywne ale do biegów po ścieżkach pieszo-rowerowych z kostki czy innej twardej powierzchni jak najbardziej.

Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka

[pangumas]

U mnie w mieście zanim wyjade z przyczepka na drogę do lasu musze się przebić przez ścieżki rowerowe, które pozostawiają wiele do życzenia. Bez amortyzacji dziecko by solidne wytrzesło.
Sprawdziła się podczas wyjazdu do parku Mużaków gdzie jechaliśmy tez geo szlakiem (leśny szlak). Biegałem z tą przyczepka, ale małej się nudzilo 😊 każdy wybiera to co mu pasuje, albo bardziej się kieruje dobrem dziecka.

Senninho którą stroną wdrapaleś sie na wysoki kamień?