Skocz do zawartości


Czy jest jakaś alternatywa dla łańcucha


31 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 27 luty 2008 - 21:32

Witam

Zastanawiam się od pewnego czasu nad kwestią napędu. Łańcuchy, zębatki, ogniwa i do tego jeszcze smar i tak to wszystko skona w bólu i zgrzytach.,

Czy jest jest jakaś alternatywa, np.pasek klinowy, wał napędowy cokolwiek innego. Może sam łańcuch trzeba dopracować. Może już są rozwiązania tylko istnieje zmowa prducentów.

Bo któż nie marzy o cichym, trwałym i czystym napędzie. :-)

Pozdrawam

#2 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 27 luty 2008 - 21:37

hmm coz.. moj naped jest czysty, chodzi dosc cicho jak na campe i wcale sie nie zuzywa tak szybko... kto dba ten ma..
:-P

wszelkie paski klinowe, waly i inne bzdety sa glownie dla gadzeciarzy.

#3 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 27 luty 2008 - 21:44

... kto dba ten ma..
:-P
.


Kurcze a marzył mi się bezobsługowy napęd...nie dbam i mam :-| .

#4 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 27 luty 2008 - 21:49

Łańcucha właściwie zmieniać nie trzeba - kupujemy piastę flip-flop, nakręcamy pod obu stronach identyczne 1 rzędowe wolnobiegi pod szeroki łańcuch, kupujemy 2 łańcuchy bmxowe, dajemy po obu stronach prawe strony korby z identycznymi blatami, a całość napędu zamykamy plastikiem.

-nie brudzi się
-zużycie niskie (niskie obciążenia maksymalne - max siła/2 łańcuchy)


Do tego można by jakieś smarowniczki czy inny wynalazek dorzucić, żeby smarować nie trzeba było. Niestety, ciche nie będzie.

#5 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1010 postów
  • SkądLublin

Napisano 27 luty 2008 - 22:38

zakładamy zębatki torowe i mamy już cichy napęd...

dawanie podwójnego napędu jest w ostrym (i singlach też) zbędne, ze względu na brak przekosów (przy odpowiedniej lini łańcucha) i skakania po trybach łańcuch zużywa się wolniej, ale smarować trzeba, fakt, jednak takie osłony to dobry pomysł dla utrzymania czystości...

#6 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 28 luty 2008 - 07:09

tia.. i co z takim czyms chcecie robic? scigac sie? jezdzic po gorach? :mrgreen:

#7 pingpongista2

pingpongista2
  • Użytkownik
  • 98 postów
  • SkądPołudnie

Napisano 28 luty 2008 - 11:01

przypuszczam ze na ryby :mrgreen:

#8 Muniek

Muniek
  • Użytkownik
  • 350 postów
  • SkądPszczyna

Napisano 28 luty 2008 - 16:04

tia.. i co z takim czyms chcecie robic? scigac sie? jezdzic po gorach? :mrgreen:


Jak mi załatwisz piastę flip-flop z przekładniami planetarnymi w środku, to do dyspozycji będzie jakieś 4 - 5 przełożeń, od biedy by można pojeździć.

Poza tym, słowa o użyteczności nie było :mrgreen:

#9 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 28 luty 2008 - 17:07

DLA łańcucha były i są paski zebate --w potężnych motorach przenoszone sa potężne MOCE ,, w rowerach MTB wymyślono już pasek zębaty który jest naciągany jak w zwykłych szosówkach a biegi zmienia się zwykłą manetką ,,kilka ZÊBÓW ruchomych rozsuwa się wzdłóż szprych na prowadnicach zmieniająć swoją -średnice , w ten sposób zmieniająć średnice ala zębatki paska klinowego- zmienia się przełożenia w zależności od potrzeb,,,,,,,,,JAREK
acha JESZCZE widziałem pasek w jakiejś SUPRZE :lol: :roll: :lol: ........

#10 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2008 - 18:40

To co napisał jarek wydaje się ciekawą alternatywą dla napędu. Nie tak dawno wprowadzono slopingową ramę i klamkomanetki też niby dla gadżeciarzy a teraz jest już normą. :-)

#11 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 28 luty 2008 - 21:36

Nic nie ma tak wysokiej sprawnosci jak czysty, nasmarowany naped oparty na lancuchu. To po prostu czuc :)

#12 uzurpator

uzurpator
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądKatowice

Napisano 29 luty 2008 - 10:42

Nic nie ma tak wysokiej sprawnosci jak czysty, nasmarowany naped oparty na lancuchu. To po prostu czuc :)


Dokładnie. Napęd łańcuchowy jest najsprawniejszym znanym napędem mechanicznym - w fixie to nawet 99%.

Każdy inny jak na razie jest daleko z tyłu. Prędzej zobaczymy łańcuchy z szkieł metalowych i fullerenowe zębatki niż zamianę metody napędu roweru.

#13 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2008 - 11:35

Kurcze a marzył mi się bezobsługowy napęd...nie dbam i mam :-| .

To kup se piaste wielobiegową... i zapominasz o napędzie. No może... raz na rok można łańcuch przeczyścić, a poza tym zero zmartwień.

#14 lucjan

lucjan
  • Użytkownik
  • 79 postów
  • Skądnieopodal

Napisano 29 luty 2008 - 13:56

Kurcze a marzył mi się bezobsługowy napęd...nie dbam i mam :-| .

To kup se piaste wielobiegową... i zapominasz o napędzie. No może... raz na rok można łańcuch przeczyścić, a poza tym zero zmartwień.


Nie bardzo.
Zwłaszcza piasty wielobiegowe (tzw. planetarne) wymagają troski i pieczołowitego konserwowania, regulowania napięcia cięgła itp. Przynajmniej raz w roku trzeba wyregulować linkę, przeczyścić i przesmarować olejkiem przekładnie - a do tego trzeba złotych rączek.
Nie ma rzeczy kręcącej się, wirującej, która by nie wymagała okresowej regulacji, smarowania, czyszczenia. Te piasty są dla ludzi myślących i dbających o sprzęt, a nie dla nygusów.

#15 uzurpator

uzurpator
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądKatowice

Napisano 29 luty 2008 - 15:04

Lucjan:

Nie zgodzę się, może z rohloffem trzeba się tak cackać, ale piasty 3 i 5 biegowe są praktycznie bezobsługowe. Piasty sturmey archera często gęsto pracowały po 20-30 lat bez konserwacji. Tak długo jak do piasty wielobiegowej nie dostanie się woda, tak długo nie powinno się z nią nic robić.

Zresztą podkreśla to każdy znany mi właściciel takiej piasty :)

#16 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2008 - 16:05

Z tym "kurcze bezobsługowym napędem" ironizowałem i widzę że wywiązała się ciekawa dyskusja. :-D

Suntour pracuje nad skrzynką biegów (tam gdzie jest teraz suport) ... będzie tak jak w motocyklu. :-P

#17 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 29 luty 2008 - 17:52

Narazie to zadbaj o łańcuch , dlaczego WY wszyscy używacie tych przereklamowanych guwien ,,dlaczego ja nigdy nie miałem i niemam problemu z łańcuchami ,,,nie pamiętam kiedy czyściłem od kiedy używam swego specyfika ,,,po co smarujecie olejami i smarami które łapią brud ,,tyle razy już pisałem o tym ,że już nie wspomne.......JAREK :roll: :lol: :mrgreen: :->

#18 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2008 - 18:42

Mimo dbałości o łańcuch sprawia on problemy gdy wyginamy go na boki . Rower z przełożeniem 2|8 zamiast 16 ma nieco ponad połwę z tego. W efekcie zużywają się nasze "ulubione koronki" i cała kaseta do kibla bo zapasowych nie ma.

#19 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 29 luty 2008 - 19:01

to ty masz kasetę sram red, że nie możesz koronek zmienić :?: :lol: 8 koronka to zazwyczaj 12, rzadziej 13 i 11, znajomy który jest bardzo dobrym mechanikiem w zaprzyjaźnionym serwisie koło mnie, powiedział mi że na tarczy nie używać 2 ostatnich biegów bo jest wtedy za duży kąt (mam kasetę 9s i na tarczy używam tylko pierwszych 6 koronek, nie używam nawet 3 od końca bo uważam że szkoda łańcucha, na blacie nie używam 2 największych koronek), odkąd mam tarczę 42t śmigam na koronkach 19,18,17,16,15 jak na razie blatu użyłem tylko raz do sporego zjazdu

jarek, bądź tak dobry i napisz jeszcze raz czym i w jaki sposób smarujesz łańcuch?

#20 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 29 luty 2008 - 20:30

nie używam nawet 3 od końca bo uważam że szkoda łańcucha


No właśnie teraz widać niedoskonałość tego rozwiązania. Czy nie będzie lepsza piasta wielobiegowa bądź skrzynka biegów w okolicy suportu :?: Łańcuch jest w linii prostej i wtedy zastanawiam się czy nie jest mi nóg szkoda. ;-)



Dodaj odpowiedź