BTW przy minus 10C na odśnieżonej drodze przyczepność jest porównywalna z latem.
Możesz mieć na 100 km świetnie odśnieżoną drogę, a na ostatnich metrach przed domem malutką plamę lodu, niewielkie pochylenie szosy na bok i już leżysz. Braku przyczepności zwykłej opony na lodzie nie oszukasz najlepszą nawet techniką jazdy. A w zimie warunki na drodze prawie nigdy nie są jednorodne. Nawet jak droga jest odśnieżona to i tak zwykle jest trochę śniegu czy lodu na poboczu, w zacienionych miejscach, są jakieś koleiny itp. https://photos.googl...0tLWjhDZjNsVnJn
Nawet na kolcach nie jest super bezpiecznie, ale jednak bardziej przewidywalnie a utrata przyczepności zwykle jest lepiej sygnalizowana (a także łatwiej ją odzyskać gdy tylko kolce znajdą jakiś punkt zaczepienia) i zachowując rozsadek da się w miarę bezpiecznie jechać.
Tu na filmie klasyczny przypadek - czarna szosa, a tu nagle niewielka plama lodu i pochylenie nawierzchni w lewo. Rowerzysta chciał sobie normalnie jechać prosto, nie wykonywał gwałtownych skrętów czy hamowań, a i tak się wywrócił.
Modele o niewielkiej liczbie kolców można kupić już stosunkowo tanio, choć chyba lepiej zrobić je samemu.
https://allegro.pl/o...-1-2-7771455467
