Hej,
mam problem - po zmianie łańcucha na nowy podczas sprintu szarpie łańcuchem - tak jakby łańcuch przelatywał nad zębami blatu bo nie czuje oporu w nogach wtedy. Jest tez ogromny trzask jakby łańcuch miał zaraz pęknąć. Nie wiem jak to opisać.
korba ultegra 6700, kasetę zmieniłem - 105 5700 (używana ale przejechane może z 500km od nowości). Bębenek raczej wykluczam bo na tarczy 39z po depnieciu na 39x11 nic się nie dzieje.
wczoraj jeszcze zauważyłem, że podczas depniecia spada łańcuch z przodu - z tarczy na zewnątrz. I ten trzask i chrupnięcie jest chyba zawsze na prawej nodze gdy korba jest na 6 godzinie.
Dzisiaj zmieniam wkład suportu jeszcze bo ten ma jakieś 13kkm przejechane i zobaczę na regulacje tylnej przerzutki ale powiem szczerze, że nie wiem co to może być.
Czy szanowne gremium ma jakieś pomysły? Z góry dzięki!