Przez kilka lat wymieniłem ze setkę ram karbo. Wszystkie były na wciskanych suportach. Nie wymieniłem ani jednej z insertem alu, gwintowanym czy pod pf. Niektóre miały nawet kilkanaście lat. A badziewia bez alu czasami kilkanaście dni.
Nowości Rowerowe
Started By
Bzyk
, 12 lip 2020 15:41
2382 odpowiedzi w tym temacie
#242
marb
-
- Użytkownik
- 298 postów
- Skądsouth
Napisano 27 sierpień 2020 - 15:25
Nowy Scott Foil
https://www.scott-sp...pl/pl/page/foil
Rama ta sama tylko pochowane kable i kokpit z Addicta RS.
W porównaniu z Meridą Reacto wygląda jak damka.
#243
sirkozi
-
- Użytkownik
- 2297 postów
- SkądGdańsk
Napisano 28 sierpień 2020 - 08:23
Trek idzie na całość jeśli chodzi o wielkie napisy. Teraz nawet w rowerach górskich: https://www.trekbike...Code=grey_black
Na zdjęciach tego w pełni nie widać, ale na całej górnej rurze idzie jeszcze napis Procaliber.
#244
dmxzor
-
- Użytkownik
- 1152 postów
- SkądKonstancin-Jeziorna
Napisano 28 sierpień 2020 - 09:08
Trek idzie na całość jeśli chodzi o wielkie napisy. Teraz nawet w rowerach górskich: https://www.trekbike...Code=grey_black
Na zdjęciach tego w pełni nie widać, ale na całej górnej rurze idzie jeszcze napis Procaliber.
Jakby dali mniejszy to byśmy nie wiedzieli co to za firma :-] Ale imo to stary Madone SL ma najlepszy napis, w sensie wypośrodkowany, bo te SLRy to już serio przesada XD
- artho lubi to
#246
Senninho
-
- Użytkownik
- 1384 postów
- SkądSzczecinek
Napisano 28 sierpień 2020 - 10:17
A tam dramat. Serio, malowanie....jak w motoryzacji. Większość rowerów jak w przypadku suw-ów wygląda tak samo. Skoro wygląda tak samo to gramy prestiżem marek, marketingiem. Hamuje 3% lepiej, 15% lepsza aero, 10% lepsza sztywność i o 10% poprawiony komfort. Nie potrzeba ani zaawansowanych technologii, rozwoju, projektów, nowych materiałów...wystarczą panowie w open office "dział marketingu".
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HTC U Ultra przy użyciu Tapatalka
- mikroos lubi to
#252
dmxzor
-
- Użytkownik
- 1152 postów
- SkądKonstancin-Jeziorna
Napisano 30 sierpień 2020 - 09:24
Poważnie z tymi rękawiczkami?
No jasne, jak robisz film w stylu takim jak wyżej to wręcz wskazane. Nie jest to zwykłe składanie roweru do kupy, tylko taki trochę bike porn ;-) Jak nie masz rękawiczek to zostawiasz placki na rowerze, a to wygląda brzydko.
Kiedyś jak odbierałem rower po serwisie i myciu to było widać że po myciu nawet jest brudny bo pozostawiane paluchy i w domu zawsze sam musiałem przetrzeć jeszcze jakimś QD ;-)
#254
tobo
-
- Użytkownik
- 3724 postów
Napisano 30 sierpień 2020 - 10:03
No jasne, jak robisz film w stylu takim jak wyżej to wręcz wskazane. Nie jest to zwykłe składanie roweru do kupy, tylko taki trochę bike porn ;-) Jak nie masz rękawiczek to zostawiasz placki na rowerze, a to wygląda brzydko.
Kiedyś jak odbierałem rower po serwisie i myciu to było widać że po myciu nawet jest brudny bo pozostawiane paluchy i w domu zawsze sam musiałem przetrzeć jeszcze jakimś QD ;-)
Rozumiem że jak wsadzisz palce w smar i złapiesz rower to placków nie będzie?
Od 12 lat grzebię przy cudzych rowerach, testowałem wiele różnych rękawiczek. I żadne, po dłuższym niż chwila kontakcie ze smarami, płynami czy olejami nie spełniają swoich funkcji w sposób ułatwiający a nie utrudniający pracę.
Są ok jak musisz zdjąć jakiegoś syfa albo co wytrzeć. Ale po chwili zaczynają wk....ć bo się rozpadają, kleją albo rozciągają. Oprócz komfortu pracy jest też kwestia bezpieczeństwa gdy rękawiczka, szczególnie rozciągnięta, zostanie zlapana np przez tarcze korby albo tarczę hamulcową. Wtedy jest bardzo pro.
Ekonomia: rękawiczki w których dobrze mi się pracuje to 20 zł za parę. Przy tłustej robocie wystarczają na kilka godzin. W ciągu 8 dnia pracy zuzylbym 2 pary.
Serwis x zatrudnia 3 mechaników, każdy zużywa 2 pary dziennie, 6x20=120 x 24 dni robocze w miesiącu, pi razy drzwi 3 tysiące które ktoś musi zrekompensować. Gdybam że klient.
Jeśli serwis nie potrafi oddać czystego roweru to problem sereisu, nie rękawiczek.
- mikroos lubi to
#255
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 31 sierpień 2020 - 15:16
Właśnie się zorientowałem (wiem, późno) że Orbea na 2021 przestała robić Avant-a w karbonie. Zostało tylko alu, 105-ka i jeszcze bardziej rozluźniona geometria, porównując mój rozmiar (53):
* stack +13mm
* reach +2mm
* wheel base +14mm
Z ciekawości zobaczyłem jak wygląda geometria Orbea Orca i raczej bym się nie wpasował:
* stack -20mm
* reach +7mm
* wheel base -11mm
Trzeba uważać bo jak by przyszło do realizacji gwarancji na ramę to będzie trudna sprawa. Za to szansa na spotkanie na trasie Avant-a w karbonie będzie malała z każdym rokiem - normalnie retro maszyna
#257
Marcin321
-
- Użytkownik
- 2241 postów
- SkądWarszawa
Napisano 31 sierpień 2020 - 17:18
Również jestem zaskoczony, że wycofali z oferty karbonowego Avanta. Może szykują nowy model?
Wątpię, rama została wprowadzona w 2018 (rejestracja UCI w 2017). W 2020 nie było już w ofercie Avanta na Di2. To wygląda na powolne ale systematyczne upraszczanie oferty w tym segmencie. Zostanie topowa karbonowa „uniwersalna” Orca i turystyczny „tani” Avant. Orce areo też nie daję za dużo szans na dotarcie do sezonu 2022.
A że gravele ciągle zyskują na popularności to para poszła w Terra, tam masz pełen wybór - czyli karbon/alu/elektryka/mechanika i program myo.
#260
Bzyk
-
- Użytkownik
- 2570 postów
Napisano 03 wrzesień 2020 - 21:30
"nowe" timemachiny road
W sumie na to czekałem i teraz miałbym rozkminę hehe. Kolor ciekawy tej „trójki”, ciekawe jak na żywo. Ale koła szły by do wymiany na start.
Dodaj odpowiedź
