Skocz do zawartości


Zdjęcie

Powerbreathe


15 odpowiedzi w tym temacie

#1 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 12 luty 2011 - 12:52

Cześć
Ostatnio zastanawiam się nad kupnem urządzenia Powerbreathe. Czy ktoś może tego używał? Albo może słyszał o używaniu tego przez kolarzy?
Powerbreathe

Pisałem w tej sprawie do firmy powerbreathe z zapytaniem o przełożenie działania tego urządzenia na nasze wyniki. Otrzymałem taką wiadomość.

PowerBreathe trenuje mięśnie oddechowe więc jego działanie jest odczuwalne na każdym dystansie bez względu na jej długość. Wyjątkiem są tutaj trasy pokonywane na bezdechu :-).

Konkretami - PB zwiększa oba parametry spirometrii - MIP i PIF, odpowiedzialne za 1 ciśnienie wytwarzane przez płuca w trakcie wdechu i wydechu mierzone w cm słupa wody 2 przepływ powietrza i jego sprawność mierzone w l/s. Pojemność płuc pozostaje bez zmian, nie jesteśmy w stanie tego zmienić jedynie przesuwać tzw. martwe strefy. Parametry 1 i 2 są ze sobą ściśle powiązane i oba wynikają ze sprawności mięśni oddechowych, które to trenujemy dzięki PowerBreathe. Trening oporowy jest jedyną znaną i sprawdzoną klinicznie metodą treningu tych partii mięśniowych. Wersja medyczna jest w tym momencie wprowadzana do aptek i być może trafi na listę leków refundowanych przez Ministerstwo Zdrowia.

Jako zawodnik sam testuję to urządzenie. Mogę powiedzieć , że na treningach kolarskich PB dużo daje mi w momencie gdy idzie odjazd i trzeba przetrzymać na zapieku. Szczególnie gdy trzeba łatać i wszystko jest na niepełnym wypoczynku. Druga sprawa to podjazdy, oddech jest bardziej spokojny i pewny bo czuję, że jest mocny. Na koniec ITT, po złożeniu klatka piersiowa jest przyblokowana ramionami i nie ma takiej swobody. O tym właśnie notorycznie mówił Armstrong, ograniczając ilość tlenu przez zbyt "wyściganą" postawę czasową zakładając stałą moc generowaną, utrzymamy ją krócej.

#2 czonk

czonk
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądKatowice

Napisano 12 luty 2011 - 13:15

a nie lepiej za mniejszą kasę pójść na basen i pooddychać w wodzie. Tak samo masz ciśnienie działające na klatę i utrudniające oddychanie.

#3 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 12 luty 2011 - 13:48

czonk u mnie w mieście jest taki problem, że jest jeden basen na 130 tys. mieszkańców i jak chciałbyś się dostać na 30 min pływania to musisz wytrwale dzwonić i rezerwować miejsce na kilka dni do przodu, bo reszta jest zajęta - a spowodowane jest to wykupowaniem karnetów przez firmy, które mają pierwszeństwo.

Ale nie odchodźmy z tematu, piszmy o Powerbreathe.

#4 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 14 luty 2011 - 01:04

To działa na zasadzie oporu przy oddychaniu? Przecież można zrobić takie coś za 10 zł z rurki i ustnika. Poziom trudności w wdechu i wydechu można regulować grubością rurki. Jeżeli się mylę, to mnie poprawcie ;-)

#5 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 14 luty 2011 - 16:10

Wg mnie ludzie szukają jakiś łatwych sposobów na poprawę o formy a żeby to osiągnąć trzeba nie uwierzycie... po prostu odpowiednio dużo trenować i tyle.

#6 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 14 luty 2011 - 17:57

kubano akurat tutaj się mylisz... poczytaj trochę to będziesz wiedzieć, że nie sam trening jest ważny, ale również regeneracja. A nadmierne trenowanie prowadzi do wyczerpania fizycznego i psychicznego, przetrenowania, w dalszym etapie do wypalenia. Trzeba trenować z głową.

#7 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 14 luty 2011 - 18:14

Kuba259 Kolega miał na myśli że jak chcesz podnieść formę, to trenuj. Żadne bajery i szmery są nie potrzebne. Mięśnie oddechowe ćwiczy się gdy mocno trenujesz, i przepona, i płuca muszą pracować intensywnie. Najlepiej wzmacnia je wysiłek, ale taki intensywny, gdy np. jedziesz w wysokim tętnie, ale już nie możesz, oddychasz najpełniej jak możesz, najszybciej jak możesz, ale i tak nie pobierasz wystarczająco powietrza, i dostajesz mocnej zadyszki. Tam są mięśnie jak każde inne, jeśli są za słabe do danej pracy, to wtedy się wzmacniają. Natomiast kubano mówi dobrze, a ty nagiąłeś to co powiedział. On nie powiedział że nie trzeba odpoczywać, tylko że tylko trening jest w stanie poprawić parametry. To to samo co reklamują w TV, jakieś pasy, przyrządy do ćwiczeń co ćwiczą za ciebie, nie wiem, może i powiększą ci biceps, zrobią kaloryfer, ale i tak nie będą to mięśnie dobrej jakości, bo takie robi się latami, poprzez wielogodzinne treningi. Faktem jest że regeneracja jest potrzebna, ale żeby parametry się polepszyły, to potrzeba dać sygnał że organizm jest za słaby aby wykonać daną prace, ale faktem też jest to, że tylko trening podniesie twoją formę, i da ten sygnał do wzmocnienia.
Armstrong nie miał takich bajerów jak był w naszym wieku, a i tak był the best ;-)

#8 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 14 luty 2011 - 18:36

Perkoz nie dał bym sobie ręki uciąć, czy nie miał...

#9 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 14 luty 2011 - 21:27

Może ten artykuł trochę rozjaśni ?
Szczególnie to co napisano w rozdziale "W praktyce" na wysokości zdjęcia i poniżej oraz "konkluzja".

Proponuję trochę sceptyczniej podchodzić do sloganów reklamowych i "badań" uwiarygadniających takie wynalazki. Dobrze chociaż, że nie szkodzi.
Zagrożenie widzę w tym, że obiecuje nie wiadomo jakie efekty bez ruszania się z kanapy. Moim zdaniem naprawdę lepiej ruszyć tyłek, a nie liczyć na takie środki zastępcze.
Ale jak ktoś normalnie trenuje i ma wolne fundusze (179,- ? albo więcej) , to ....
Ja tego nie kupię.

#10 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 14 luty 2011 - 21:54

Poza tym ta maszynka zwiększa tylko wytrzymałość układu oddechowego, jak jeździsz dużo, to nie odczujesz różnicy, bo wytrenowany kolarz ma raczej wytrzymałe płuca i przeponę. Ja osobiście za tą kasę wolał bym sobie podrasować dietę w wołowinę, i inne dla kolarza zalecane żarcie, które kosztuje swoje niestety. To na pewno przyniesie korzyści.

#11 user1215

user1215
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • Skąd3miasto

Napisano 15 luty 2011 - 18:52

Może ten artykuł trochę rozjaśni ?
Szczególnie to co napisano w rozdziale "W praktyce" na wysokości zdjęcia i poniżej oraz "konkluzja".

W artykule napisane jest, że nie zaszkodzi, a może pomóc. Jednak piszą, że badanie nie potwierdzają, aby była konieczna rozbudowa mięśni, które opowiadają za oddychanie. Dla mnie to oznacza, że jeżeli będziemy je ćwiczyć to spowoduje ich rozbudowę, co moim zdaniem zmniejszy ekonomiczność zawodnika, więc w efekcie jednak może zaszkodzić. W końcu większe mięśnie to większe zapotrzebowanie na tlen i większa waga.

#12 Oslo

Oslo
  • Użytkownik
  • 165 postów
  • SkądPołomia

Napisano 13 marzec 2011 - 13:23

mam takie coś :) coś to daje kiedyś przepływało się 1,5 baseniku a teraz 2 :D ale czy ja wiem ważniejszy jest trening raczej :D

#13 Xevronix

Xevronix
  • Użytkownik
  • 109 postów
  • SkądNowy Dwór Gdański

Napisano 13 marzec 2011 - 18:02

mam takie coś :) coś to daje kiedyś przepływało się 1,5 baseniku a teraz 2 :D ale czy ja wiem ważniejszy jest trening raczej :D


Myślę, że dobry trening pod wodą jest o wiele lepszy :)
Technika, wyważenie etc., dużo rzeczy ma wpływ na odległość. Bez wyważenia robię 3 długości... Tak ogółem to podobny temat był na forum o freedivingu.
http://freediving.co...?fk=693&id=5581

#14 mkinal

mkinal
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądBydgoszcz

Napisano 30 marzec 2011 - 21:23

Lekko załamuje mnie poziom prowadzonych rozmów, nikt tu nie ma pojęcia o badaniach przeprowadzonych na sportowcach ani o zastosowaniu PB w sporcie najwidoczniej ani o korzyściach - wydajność, rozgrzewka, szybsza utylizacja kwasu mlekowego przy PB stosowanym po treningu anaerobowym itd...
Chętnie zainteresowanym poprzez email udostępnię zarówno polskie, jak i zagraniczne publikacje (A. Klusiewicz, prof. McConnell, Weiner i wsp.) by rozjaśnić temat.
Oczywiście metoda ćwiczenia mięśni wdechowych nie jest nowa - można stosować rękawiczki gumowe, słomki i inne cuda, ale chcąc zoptymalizować wydolność czy jesteśmy w stanie ustawić opór takich "wynalazków" w oparciu o nasze PImax i efektywnie zarządzać obciążeniami treningowymi? Można też jeść zupę nożem albo kochać się z własną ręką - efekt pożądany w jakiejś mierze też osiagniemy - ALE PO CO?
Dla osób które uważają ze to gadżet drogi - ile wydajecie na odżywki? na buty? na dojazd na zawody? jakoś nie słychać narzekania.
Tak czy owak BŁAGAM nie wierzcie w pierdoły typu "Powerbreathe powiększy pojemność życiową płuc" czy "poprawi wyniki Twojej spirometrii". To są bujdy - owszem, w zastosowaniach medycznych zyskujemy znaczną poprawę zwłaszcza PIF oraz MIP (maksymalny przepływ wyrażony w litrach oraz max ciśnienie wdechowe) ale mówimy o ludziach cierpiących na POChP, na słabej sprężynie, z poważnymi kłopotami z oddychaniem.
Stosując PB w sporcie przede wszystkim opóźniamy moment, w którym następuje zmęczenie mięśni oddechowych - dłużej efektywnie oddychamy, jako kolarze jesteśmy wykonać niejedną "ucieczkę" w sposób nie narażający nas na wyczerpanie, oddychamy bardziej komfortowo zmniejszając objętość zalegającą (RV) poprzez wzmocnienie przepony w nienaturalnej uciskającej pozycji na rowerze. Polecam choćby filmy prezentowane przez ekspertów w portalu youtube na ten temat a także naszą stronę www.powerbreathe.pl.
NFZ nie refundowałby sprzętu będącego gadżetem nieprzydatnym, więc błagam zanim zmieszacie coś z błotem poszperajcie i porozmawiajcie z ludźmi, którzy jakąś wiedzę na ten temat posiedli.
Bardzo więc proszę wszystkich zainteresowanych o kontakt, bym mógł przekazać "przekonywujące" artykuły polsko- i angielskojęzyczne, również dot. właściwego stosowania urządzenia (myślę że niektórym osobom kupującym "byle taniej, byle gdzie" przyda się przynajmniej porządna polska instrukcja i dokumentacja do urządzenia).
Pozdrawiam serdecznie szosowców i nie tylko...
Maciej Kinal
mkinal[at]klubben.pl

#15 mkinal

mkinal
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądBydgoszcz

Napisano 30 marzec 2011 - 21:27

Dodam jeszcze że PB jest od lat z powodzeniem stosowany oraz jest oficjalnym trenażerem mięśni oddechowych TIMEX teamu, biegowego teamu ASICS Polska i cieszy się niesamowitą popularnością wśród pływaków - wiemy to bo w grupie naszych sklepów jest www.swimshop.pl, a z trenażera korzystają czołowi polscy pływacy.

#16 user1215

user1215
  • Użytkownik
  • 143 postów
  • Skąd3miasto

Napisano 01 kwiecień 2011 - 13:56

Lekko załamuje mnie poziom prowadzonych rozmów


Też bym był, jak bym to sprzedawał :)



Dodaj odpowiedź