Ja wiem że kupując rower kupujemy trochę marzenia, ale jest to trochę bez sensu. Kupowanie roweru aero i jazda na nim w pozycji siedzącego psa mija się z celem - zyski aero z ramy mają sens dopiero wtedy kiedy wyczerpaliśmy zyski wynikające z ustawienia ciała. Dlatego własnie ramy aero są niskie i długie - te rowery mają sporo wad i aerodynamika jest ich główną zaletą, ale rower odpowiada tylko za kilka procent oporów - reszta to jeździec.
Co do Ciebie, to proporcje masz zupełnie normalne, pasuje to ładnie do środka rozmiaru 56. Ja mam przekrok 88, wzrost 182 i jeżdżę na rowerze 564/393 z mostkiem 120 - i to wcale nie jest pozycja bardzo aero. Ty mając siodełko 2cm niżej będziesz miał jeszcze mniejszy relatywny drop między siodełkiem a kierownicą, więc stack w okolicach 560-570 nie powinien być problemem - taki rower nie powinien wymagać żadnych podkładek pod mostkiem
Trzeba pamiętać że długie nogi oznaczają też długie ręce i dużo łatwiej jest znaleźć pasującą ramę pod takie właśnie proporcje ciała niż komuś z krótkimi nogami i długim tułowiem.
Ja bym polecał przez zimę się solidnie porozciągać i wiosną kupić jakiś ładny rower aero w rozmiarze około 54-56.