68 odpowiedzi w tym temacie

[Krystyp]

Cześć. 

Mam rower szosowy na którym zrobiłem ok 3500 km. Wszystko pracuje płynnie, cicho, nic nie przeskakuje. Przymiar pokazuje, że łańcuch jest rozciągnięty na 0,75. I zastanawiam się, czy koniecznie muszę wymieniać łańcuch skoro nie ma żadnych symptomów zużycia, poza wskazaniem przymiaru, czy poczekać jeszcze i wymienić łańcuch i kasetę za jednym razem. Czytając o tym na forum można zgłupieć, tak skrajne są opinie. Jedni mówią, że co 3 000 to już koniecznie, drudzy, że spokojnie można 10-15 tys. Na pewno nie zamierzam zmieniać łańcuchów rotacyjnie jak niektórzy to robią. Łańcuch smaruję systematycznie co jakieś 300 km, regularnie czyszczę napęd, nie jeżdżę po deszczu i błocie, prawie tylko po asfalcie (98%), było parę jazd w górach. To co radzicie, wymieniać czy nie?

Pozdrawiam

[kr1s1983]

tragedia co to teraz za łancuchy robia,testowalem najtanszy PC1110 za 45zł i tak samo wytrzymal co Dura ACe za 120zł i Connex za 100zł czyli 3-4tys km

[Arni]

Zadam tylko jedno pytanie, a skąd wiecie, że za nowości łańcuch miał wskazania na przymiarze 0,00 lub inaczej, 132,2mm? (czy aby na pewno 132,2 to wymiar bazowy skoro nie jest znormaluzowany?).

https://szosa.org/to...ycia-łańcuchów/

Krystym, są zawsze 2 możliwości, albo jeździsz na obecnym, aż zacznie ci napęd źle działać i wszystko sypać, albo jeździsz rotacyjnie na 3 łańcuchach, ktore zmieniasz co jakiś czas i tak do momenu śmierci napędu.
Którą wybrać? A to zależy o cen napędu, jeśli jeździsz na tytanowych kasetach DA czy Recorda, to druga metoda będzie lepsza z punktu widzenia ekonomii. Jeśli jednak twój napęd to tania Sora czy Alivio, to zlej wszystko i jeździj do bólu, a wtedy za 3 lata i po 30kkm wymienisz kompleksowo wszystko.

[kr1s1983]

ja uzywam przymiaru tylko

[manfred]

Az z ciekawości sprawdzę jutro swój KMC. Zrobiłem ok 2000 km po górach i ciekaw jestem jak sie naciągnął. Tyle że mam hopla na punkcie czystej kasety korby i łańcucha ale czy to w ogóle ma znaczenie :-)

[Krystyp]

Mój napęd to Sora. 30kkm w 3 lata to na pewno nie zrobię. Myślę, że 5 tys. rocznie to max. Jestem czystym amatorem, szosą jeżdżę w weekendy i w czasie urlopu. Na co dzień ujeżdżam inny rower (do pracy). Muszę powiedzieć, ze ta nowa Sora działa b. fajnie (może dlatego, ze jest to kompletna grupa), na moje potrzeby w zupełności starczy. Mimo wyciągnięcia łańcucha wszystko działa jak należy, żadnych przeskoków. Dlatego nie za bardzo chcę tego ruszać. Jedynie obawiam się o korbę, tam jest pressfit, więc większa zabawa z wymianą korby. 

[EmPe]

tragedia co to teraz za łancuchy robia,testowalem najtanszy PC1110 za 45zł i tak samo wytrzymal co Dura ACe za 120zł i Connex za 100zł czyli 3-4tys km

Jak tak czytam ten temat, to ja ze swoim przebiegiem na jednym łańcuchu i kasecie to jakiś kosmita jestem ...Łańcuch Campa Record 11s+kaseta Ultegra R8000+Squirt=+-jakieś 27kkm i przymiar jeszcze cały po 0.75 nie wpada

[pangumas]

Jak tak czytam ten temat, to ja ze swoim przebiegiem na jednym łańcuchu i kasecie to jakiś kosmita jestem ...Łańcuch Campa Record 11s+kaseta Ultegra R8000+Squirt=+-jakieś 27kkm i przymiar jeszcze cały po 0.75 nie wpada

 

W zeszłym tygodniu wrzuciłem u siebie łańcuch Record 11s, smarowanie Squirt. Ciekawe ile na nim wyciągnę

[manfred]

Jak tak czytam ten temat, to ja ze swoim przebiegiem na jednym łańcuchu i kasecie to jakiś kosmita jestem ...Łańcuch Campa Record 11s+kaseta Ultegra R8000+Squirt=+-jakieś 27kkm i przymiar jeszcze cały po 0.75 nie wpada

W Kielcach nie ma gór to i łańcuch nie ma się od czego naciągnąć ;-)

[EmPe]

Gór nie ma, ale płasko też nie jest Idąc tym tokiem to w jaki sposób na Mazowszu zajeżdżają kasety po 5-6kkm?? A tak wiem, wiem mają ftp po 450W

[Arni]

Krystyp, więc olej temat skoro to Sora i jeździj aż całkowicie padnie ci napęd, biegi zaczną przeskakiwać, a łańcuch ślizgać na koronkach. Wymienisz go tak jak EmPe, po 30tyś km, a może i później, ale wtedy kompleksowo, kaseta, łańcuch i blaty korby wraz z kółkami przerzutki. Inwestycja w kolejne 2 czy 3 łańcuchy za 150/200zł nie ma sensu u ciebie, bo za drugie tyle kupisz cały nowy napęd.

kr1s1983, zmień metodę pomiaru, tyle ci mogę tylko doradzić, a będziesz miał przebiegi podobne do kolegi.

EmPe, odpowiedź na ten stan rzeczy jest w przytoczonym przeze mnie linku. Tyle km można zrobić nie tylko na Recordzie, ale i na innym łańcuchu, na którym przymiar już po 100km wskaże 0,75

[EmPe]

.

EmPe, odpowiedź na ten stan rzeczy jest w przytoczonym przeze mnie linku. Tyle km można zrobić nie tylko na Recordzie, ale i na innym łańcuchu, na którym przymiar już po 100km wskaże 0,75

Tyle że u mnie nawet po takim przebiegu nawet te 0.75 nie pokazuje. Na początku nie było mowy żeby tam choć czubek miarki wchodził. Zawsze sprawdzam nowy łańcuch jak zakładam.

[coma]

Jak tak czytam ten temat, to ja ze swoim przebiegiem na jednym łańcuchu i kasecie to jakiś kosmita jestem ...Łańcuch Campa Record 11s+kaseta Ultegra R8000+Squirt=+-jakieś 27kkm i przymiar jeszcze cały po 0.75 nie wpada

Ja na 3 łańcuchach Veloce i kasecie Veloce 10s zrobiłem koło 90 tys. i było ok. 0,75 wyciągnięcia. Waga ~60 kg i noga niezbyt mocna . Jak widać, da się.

[EmPe]

Ja na 3 łańcuchach Veloce i kasecie Veloce 10s zrobiłem koło 90 tys. i było ok. 0,75 wyciągnięcia.

Jezdziles na 3 łańcuchy czy jak się jeden skończył to zakładałeś następny?? Tak się zastanawiam czy u mnie taki numer by nie przeszedł, bo jak tak patrzę na swoją kasetę to też specjalnego zużycia nie widzę

[coma]

Była rotacja.

[Arni]

Tyle że u mnie nawet po takim przebiegu nawet te 0.75 nie pokazuje. Na początku nie było mowy żeby tam choć czubek miarki wchodził. Zawsze sprawdzam nowy łańcuch jak zakładam.

No tak, wszystko się zgadza, odpowiedź jest w tym wątku.

Twój łańcuch za nowości ma 132,00mm, a ich może mieć 132,6mm, a więc głupi przyrząd wskaże im na nowym łańcuchu częściowe zużycie. Twój łańcuch zanim uzyska 133mm będzie musiał przejechać pewnie kilkanaście tyś. km, a im wystarczy 3tyś. Gdyby dokonali pomiaru po podziałce czyli odległość od osi pina do osi pina (najlepiej to wielokrotności tej wartości na całym łańcuchu), to okazało by się, że do rozciągnięcia o np. +0,5%, oba modele potrzebują +/- tyle samo km.

 

Rozumiesz? Oni wyjadą nowym rowerem ze sklepu i już mają na przyrządzie rozciągniecie, bo ich łańcuchy tą metoda pomiarową nie trzymają twojego wymiaru 132, lecz są dłuższe o np. 0,6mm co nie znaczy, iż po podziałce też nie trzymają swojego wymiaru, który jest znormalizowany i wynosi dokładnie 1/2 cala.

 

Dokładnie z tego powodu wynika twój i coma przebieg. Ty mierzysz przymiarem od bazy 132,00, a coma mierzy wyciągnięcie po wielokrotności podziałki, którego to pomiaru dokonuje w najprostszy z możliwych sposobów czyli wieszając łańcuchy na gwoździu i zakładając zawsze najkrótszy. W ten sposób zanim on rozciągnie podziałkę wszystkich 3 łańcuchów o 1% minie kilkadziesiąt tyś. km.

Łańcuchy to nie guma od gaci, nie idzie ich ot tak wyciągnąć o 1% w 2 miesiące i 3kkm no chyba, ze ktoś permanentnie będzie jeździł w błocie i w wodzie całkowicie zlewając temat smarowania. 

[Marcin321]

Moje obserwacje są takie że na zużycie łańcucha (bo tam nic się „nie wyciąga”) olbrzymi wpływ ma utrzymywanie napędu w czystości (w drugiej kolejności waty/kadencja). Smarowanie woskami zamiast łapiących brud oliwek robi znaczącą różnicę.

Jestem w trakcie eksperymentu w swoim MTB, mam nalatane 1200km na squirt bez gruntownego czyszczenia. Przy stosowaniu oliwek zdarzało mi się załatwić łańcuch podczas jednego wypadu jak był brudny na sworzniach, a ja jedynie go dosmarowałem zamiast pełnego czyszczenia.