Szosa Do 10 000 Zł Nówka Vs Używka
#1
Napisano 21 październik 2020 - 23:50
Dzięki waszej pomocy ten sezon jeździłem na pierwszej poważniejszej szosie, która pomogliście mi wybrać. Był to trek Emonda sl5 2020 disc. Byłem bardzo zadowolony z roweru, z tym że do końca go nie pokochałem. Lakier matowy miał swoje minusy, malutkie obtarcia robiły się w połysk i nic z tym nie można było zrobić. Druga sprawa cały cZas oglądałem w necie ramy areo, które mi się podobają i zaraz po zakupie również mojej emondy pojawiła się 2021. No i stało się udało mi się sprzedać moja emonde w sumie praktycznie za tyle ile sam za nią zapłaciłem po zniżkach.
Zaczęły się poszukiwania. W miejscu gdzie kupiłem poprzednià stoi model sl5 disc 2021 🥰 gdyby była w kolorze czarno-czerwonym nie dawał bym tu nawet posta tylko brał bez zastanowienia. Natomiast jest to wersja szaro-czarna.
https://www.trekbike...a-sl-5/p/32560/
Podsumowując mogę ja mieć za 9000 zł
Przeglądając znane portale aukcyjne, znalazłem pare interesujących pozycji rowerów używanych:
Scott foil na ultegrze po znikomym przebiegu, kolory moje ulubione i już połysk a nie mat jak w poprzednim. No i ultegra. Minusy to słabo pochowane kable. Opis przekonujący. Lokalizacja blisko mnie tylko 50 km.
Mocno się nad nim zastanawiam.
Propele mi się też podobają, ale nie do końca są u góry listy.
https://www.olx.pl/o...67-IDGl4YY.html
No i Madonka 9.0 na koniec, wiem że to też mat ale jest śliczna. Cena do negocjacji, jeźdzona przez 2 dziewczyny. Byłbym trzecim właścicielem. Nie czy dało by się ogarnąć gwarancje. Na była rejestrowana na stronie treka.
https://www.olx.pl/o...67-IDH0rhC.html
#3
Napisano 22 październik 2020 - 09:56
Jakiej rady właściwie oczekujesz? Że ktoś powie który z tych rowerów masz kupić? Usłyszysz zaraz wiele sprzecznych opinii na ten temat. Wybór między używką a nówką jest stary jak świat i setki postów na ten temat, Druga sprawa, czy już po 1 sezonie na szosie potrzebujesz roweru aero? Czego się po nim spodziewasz, tego że pojedziesz szybciej czy chcesz po prostu mieć na co popatrzeć? Zestawienie Madonki na Ultegrze i tarczach z Emondą na 105 ze zwykłymi hamulcami nie do końca jest trafne, to są zupełnie różne rowery. Sorki ale miotasz się od sasa do lasa a już argument że rower czarno - czerwony brałbyś w ciemno a na temat szarego potrzebujesz rady rozłożył mnie zupełnie, kompletny brak koncepcji tak bym to nazwał. Tak jak przedmówca napisał zastanów się najpierw do czego rower jest Ci potrzebny i jak chcesz nim jeździć.
- Yudo lubi to
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#4
Napisano 22 październik 2020 - 10:08
Jakiej rady właściwie oczekujesz? Że ktoś powie który z tych rowerów masz kupić? Usłyszysz zaraz wiele sprzecznych opinii na ten temat. Wybór między używką a nówką jest stary jak świat i setki postów na ten temat, Druga sprawa, czy już po 1 sezonie na szosie potrzebujesz roweru aero? Czego się po nim spodziewasz, tego że pojedziesz szybciej czy chcesz po prostu mieć na co popatrzeć? Zestawienie Madonki na Ultegrze i tarczach z Emondą na 105 ze zwykłymi hamulcami nie do końca jest trafne, to są zupełnie różne rowery. Sorki ale miotasz się od sasa do lasa a już argument że rower czarno - czerwony brałbyś w ciemno a na temat szarego potrzebujesz rady rozłożył mnie zupełnie, kompletny brak koncepcji tak bym to nazwał. Tak jak przedmówca napisał zastanów się najpierw do czego rower jest Ci potrzebny i jak chcesz nim jeździć.
Chciałbym usłyszeć coś na temat modelu scotta foil czy to dobry rower. Czy marka jest na równi z trekiem. Czy warto się zainteresować tym modelem. Coś o madone również czy taki egzemplarz dwu letni jest godny polecenia, czy jest coś na co trzeba zwrócić uwagę przy jego zakupie. Czy taka madone na szczękach jest dobrym zakupem przyszłościowym czy lepiej Emonda na tarczach.
Po pierwszym sezonie bardziej się zagłębiłem w świat rowerów, Marek oraz modeli. Na tej podstawie stwierdziłem że chce kupić rower ładniejszy, wygladowo aero. Czy coś w tym złego, mój wybór będę jeździł aero jeśli będę chciał. Wcale nie oczekuje że dzięki temu będzie szybciej jeździł. Cos tu kolega pomieszał. Emonda jest na 105 i tarczach a madone ma Lepszy osprzęt kosztem zwykłych hamulcach i jest używanym rowerem, dlatego wstawiam tu linki. Tak wiec skoro mnie nie rozumiesz wystarczy ominąć post i isc dalej Sam pomieszałeś rowery i osprzęt i dajesz wykłady. Pozdrawiam
#5
Napisano 22 październik 2020 - 10:39
. Emonda jest na 105 i tarczach a madone ma Lepszy osprzęt kosztem zwykłych hamulcach i jest używanym rowerem,
Tak, tutaj jest odwrotnie, co nie zmienia faktu że porównujesz różne rowery w różnych konfiguracjach, co świadczy o tym, że podstawowych rzeczy i własnych oczekiwań co do sprzętu nie masz przemyślanych
Bianchi Oltre XR3 Disc
Accent Freak
Bulls Copperhead 3
#6
Napisano 22 październik 2020 - 10:52
Chciałbym usłyszeć coś na temat modelu scotta foil czy to dobry rower. Czy marka jest na równi z trekiem. Czy warto się zainteresować tym modelem. Coś o madone również czy taki egzemplarz dwu letni jest godny polecenia, czy jest coś na co trzeba zwrócić uwagę przy jego zakupie. Czy taka madone na szczękach jest dobrym zakupem przyszłościowym czy lepiej Emonda na tarczach.
Po pierwszym sezonie bardziej się zagłębiłem w świat rowerów, Marek oraz modeli. Na tej podstawie stwierdziłem że chce kupić rower ładniejszy, wygladowo aero. Czy coś w tym złego, mój wybór będę jeździł aero jeśli będę chciał. Wcale nie oczekuje że dzięki temu będzie szybciej jeździł. Cos tu kolega pomieszał. Emonda jest na 105 i tarczach a madone ma Lepszy osprzęt kosztem zwykłych hamulcach i jest używanym rowerem, dlatego wstawiam tu linki. Tak wiec skoro mnie nie rozumiesz wystarczy ominąć post i isc dalej Sam pomieszałeś rowery i osprzęt i dajesz wykłady. Pozdrawiam
1. Na pewno Scott w niczym nie ustępuje Trekowi.
2. Foil to rewelacyjny sprzęt - nie jeździłem, ale wiem od znajomego, który ma i bardzo chwali.
3. Trek na pewno nie powinien być wyznacznikiem i kryterium wyjściowym, bo nie jest w niczym lepszy od innych producentów.
4. Wybór między tarczami a szczękami sprowadza się do tego, w jakim terenie jeździsz. Na płaskim terenie szczęki są zupełnie wystarczające. Na górzystym też były wystarczające od lat, ale tarcze są w góry lepsze.
5. Jeżeli masz w perspektywie sprzedaż roweru za kilka lat, to lepiej pójść w tarcze - będzie większy popyt.
6. I subiektywnie - ja w tej cenie brałbym niewątpliwie Emondę, bo jest nowa i jest ładna, w przeciwieństwie do paskudnej Madonki, która w małym rozmiarze wygląda jeszcze gorzej. Nie wspomnę już o tym mostku i zwykłej kierownicy, które w tym rowerze pasują jak pięść do nosa. Piszę, że ja, bo Twój gust może kierować Cię w stronę innego wyboru.
#7 Gosc_Kuba__H_*
Napisano 22 październik 2020 - 11:10
4. Wybór między tarczami a szczękami sprowadza się do tego, w jakim terenie jeździsz. Na płaskim terenie szczęki są zupełnie wystarczające.
Temat chyba bardziej skomplikowany i nie sprowadząłlbym go do Mazowsze/Podhale wszystko ma swoje zady i walety
#8
Napisano 22 październik 2020 - 11:15
Zgoda, nie zaczynajmy. Wad i zalet obu rozwiązań jest wiele i trzeba wybrać świadomie coś dla siebie. Obawiam się jednak, że za trzy lata sprzedaż roweru bez tarcz będzie trudna. Większość nabywców będzie szukała roweru na tarczach, bo tak, bo są nowsze i modniejsze i kojarzą się z bardziej nowoczesnym sprzętem.
#9
Napisano 22 październik 2020 - 12:01
1. Na pewno Scott w niczym nie ustępuje Trekowi.
2. Foil to rewelacyjny sprzęt - nie jeździłem, ale wiem od znajomego, który ma i bardzo chwali.
3. Trek na pewno nie powinien być wyznacznikiem i kryterium wyjściowym, bo nie jest w niczym lepszy od innych producentów.
4. Wybór między tarczami a szczękami sprowadza się do tego, w jakim terenie jeździsz. Na płaskim terenie szczęki są zupełnie wystarczające. Na górzystym też były wystarczające od lat, ale tarcze są w góry lepsze.
5. Jeżeli masz w perspektywie sprzedaż roweru za kilka lat, to lepiej pójść w tarcze - będzie większy popyt.
6. I subiektywnie - ja w tej cenie brałbym niewątpliwie Emondę, bo jest nowa i jest ładna, w przeciwieństwie do paskudnej Madonki, która w małym rozmiarze wygląda jeszcze gorzej. Nie wspomnę już o tym mostku i zwykłej kierownicy, które w tym rowerze pasują jak pięść do nosa. Piszę, że ja, bo Twój gust może kierować Cię w stronę innego wyboru. [/quote]
Dzięki. Takiej podpowiedzi szukałem. Pomijając treka i tego scotta. Są jakieś modele, które są warte uwagi w granicach 10k z pochowanymi kablami i wyglądem areo🤔
#10
Napisano 22 październik 2020 - 12:08
Z nowych Merida Reacto, jeżeli uda Ci się znegocjować cenę do 10 tys.
https://www.merida-b...021/reacto-5000 czy ten model jest wart uwagi, to już pozostawiam do Twojej oceny
Z używek - trzeba szukać na OLX. Pochowane kable są z reguły dostępne w wyższych modelach. Jest to dodatkowa cecha, za którą trzeba zapłacić.
#12
Napisano 22 październik 2020 - 13:10
Ja też z Mazowsza miałem emonde na tarczach i szczerze to nie było do końca gdzie wykorzystać ich potencjału ale przyszłościowo fajnie je mieć. Najchętniej bym sam zmienił na taką co mówisz, w dodatku moje kolory 🥰 ale kurczę ponad budżet.Ja bym brał Madone ze względu na sentyment i wygląd, ale każdemu podoba się coś innego :-)
A w tym roku sam wymieniłem Madone SL6 na szczękach na Madone SL6 na tarczach, a mieszkam na Mazowszu ;-)
https://www.olx.pl/o...67-IDGVtPp.html
#17
Napisano 22 październik 2020 - 22:18
Ja bym dodał jeszcze jedno kryterium:
* Jak masz w rozpisce trening, za oknem leje a Ty bierzesz rower i wychodzisz to bierz tarcze.
* Jak w takim przypadku szukasz okienka pogodowego następnego dnia to ... wszystko jedno.
(Ja sam nie należę do pierwszej kategorii, więc nie jest to prężenie bicepsów).
#18
Napisano 02 listopad 2020 - 16:50
Licząc się z tym ze do emondy będę chciał założyć koła dojdzie koszt jakichś 3000 zł. Czyli na gotowo jakieś 12000 zł. Biorąc pod uwagę ze w madone koła zostaną fabryczne bo nie są najgorsze cena różni się 2500 zł. Na plus madone dodatkowo osprzęt lepszy.
https://www.olx.pl/o...67-IDGVtPp.html