6 replies to this topic

[rafalf]

Cześć,

Mam pytanko dotyczące opony Schwalbe X-One All-round. Zamontowałem jedną bez większych problemów, drugiej nie jestem w stanie zamontować tak by była prosta. Początkowo opona nie siedziała prawidłowo na obręczy - tak jakby ranty nie chciały się dobrze ułożyć pod krawędzią obręczy - opona w efekcie "wężykowała" po całym obwodzie. Próbowałem z różnymi dętkami, i jedyne co udało się osiągnąć, to ułożenie krewędzi na obręczy, ale z ciśnieniem 3 barów opona wygląda jak na zdjęciach.
Co to może być i dlaczego? Wada produkcyjna? 
Na moje oko wygląda jakby bieżnik był "za mały" w stosunku do karkasu i go sciągał...
Co radzicie?

Attached Files

•  schwalbe_5.jpg   110.1KB   16 downloads
•  schwalbe_6.jpg   76.51KB   15 downloads
•  schwalbe_1.jpg   81.12KB   15 downloads

[H^S]

Cześć,

Mam pytanko dotyczące opony Schwalbe X-One All-round. Zamontowałem jedną bez większych problemów, drugiej nie jestem w stanie zamontować tak by była prosta. Początkowo opona nie siedziała prawidłowo na obręczy - tak jakby ranty nie chciały się dobrze ułożyć pod krawędzią obręczy - opona w efekcie "wężykowała" po całym obwodzie. Próbowałem z różnymi dętkami, i jedyne co udało się osiągnąć, to ułożenie krewędzi na obręczy, ale z ciśnieniem 3 barów opona wygląda jak na zdjęciach.
Co to może być i dlaczego? Wada produkcyjna? 
Na moje oko wygląda jakby bieżnik był "za mały" w stosunku do karkasu i go sciągał...
Co radzicie?

Reklamować. To oczywiste.

[mikroos]

Zazdroszczę koledze @H^S pewności na podstawie trzech zdjęć. "Oczywiste" jest tu jedynie to, że mamy o czynienia z oponą TLR, która zawsze wchodzi ciasno na obręcz.

 

Wygląda na to, że opona może być równa, bo "siadła" cała opona włącznie z rantem, a sama ścianka niespecjalnie wygląda na krzywo wykonaną.

 

Spróbuj nasmarować boki opony wodą z mydłem albo Easy Fitem. Napompuj do 0,5 atmosfery i "popracuj" oponą na boki, żeby sprawdzić, czy rant da się ułożyć (a także czy miejsce "siadania" jest zawsze to samo - a jeżeli tak, to czy siada zawsze to samo miejsce na oponie, czy na obręczy). Potem napompuj oponę (wciąż mokrą od mydlin) na chwilę do 1 bar więcej niż ciśnienie maksymalne i po tym spuść powietrze do normalnej wartości.

 

Możesz też spróbować założyć oponę od nowa, tym razem zaczynając od miejsca z zapadnięciem, żeby zagwarantować, że w tym miejscu opona będzie miała możliwość ułożyć się równo od pierwszej chwili.

 

Zabrakło też informacji, czy na tym kole były instalowane inne opony (również TLR?) i z jakim efektem.

 

Dopiero po tej serii masz możliwość stwierdzić, czy faktycznie jest problem z oponą. Na tym etapie po prostu nie masz dość informacji.

 

Przerabiamy takich "oczywistych" reklamacji mnóstwo i jak na złość (szczególnie w przypadku opon Schwalbe, które najczęściej są wykonane naprawdę dobrze) najczęściej okazuje się, że problem tkwi po stronie montażu, a opona po prostu jest ciasna (bo TLR musi taka być). W efekcie bardzo często klient tylko traci własny czas, bo problemu z oponą od początku nie było.

 

Daj sobie czas, spróbuj powtórzyć montaż i przede wszystkim sprawdź dokładnie, czy problem powstaje zawsze w tym samym miejscu. Jeżeli to zawiedzie, oczywiście reklamuj.

[rafalf]

Dzięki mikroos za odpowiedź. 
W sumie wszystko o czym napisałeś już właściwie zrobiłem. I tak:
Obręcz jest też TLR i ma ząbki o które powinna zahaczyć się opona

Opona nie napompowana praktycznie siedzi w srodku rowka z otworami na nyple. Po napompowaniu na początku opona wężykowała po obwodzie, bo jej krawędź miejscami się podwijała zamiast zahaczać o ząbki na obręczy. Stosowałem ugniatanie, mydliny, talk i dopiero nie rozcieńczony płyn do mycia naczyń pomógł oponce "wskoczyć" w ząbki pod ciśnieniem.
Co do ciśnienia, to pompowanie do 3-4 barów nic nie dawało - opona cały czas wężykowała, dopiero napompowanie do 7 (zakres to 3-6) ułozyło oponę na obręczy z wyjątkiem tego jednego miejsca widocznego na fotkach. Co ciekawe do 7 barów udało się napompować tylko raz, zanim oponka nie wskoczyła na obwodzie. 

Oczywiście obracałem oponę w różne strony, zmieniałem kierunek montażu itd, i "spłaszczenie" pojawia się zawsze w jednym miejscu na oponie.

Próbowałem jeszcze pompować ponad zakres, ale dwie kolejne próby zakończyły się zsunięciem opony z ząbków w miejscu spłaszczenia i wystrzałem dętki przy niecałych 6 barach, a to jeszcze dopuszczalny zakres ciśnienia.

 

Na kołach nie stosowałem nigdy systemu tubless ale montowałem m.in. Challenge Grifo Pro i mimo że cholernie ciasne to były proste jak drut. Niestety do "zwykłej" jazdy po leśnych czy polnych i nieprzygotowanych pod CX ścieżkach są za delikatne i łatwo można je uszkodzić.

Co do reklamacji, napisałem do sklepu, wysłałem zdjęcia, podejrzewam że odpowiedź dostanę w styczniu.

 

Zazdroszczę koledze @H^S pewności na podstawie trzech zdjęć. "Oczywiste" jest tu jedynie to, że mamy o czynienia z oponą TLR, która zawsze wchodzi ciasno na obręcz.

 

Wygląda na to, że opona może być równa, bo "siadła" cała opona włącznie z rantem, a sama ścianka niespecjalnie wygląda na krzywo wykonaną.

 

Spróbuj nasmarować boki opony wodą z mydłem albo Easy Fitem. Napompuj do 0,5 atmosfery i "popracuj" oponą na boki, żeby sprawdzić, czy rant da się ułożyć (a także czy miejsce "siadania" jest zawsze to samo - a jeżeli tak, to czy siada zawsze to samo miejsce na oponie, czy na obręczy). Potem napompuj oponę (wciąż mokrą od mydlin) na chwilę do 1 bar więcej niż ciśnienie maksymalne i po tym spuść powietrze do normalnej wartości.

 

Możesz też spróbować założyć oponę od nowa, tym razem zaczynając od miejsca z zapadnięciem, żeby zagwarantować, że w tym miejscu opona będzie miała możliwość ułożyć się równo od pierwszej chwili.

 

Zabrakło też informacji, czy na tym kole były instalowane inne opony (również TLR?) i z jakim efektem.

 

Dopiero po tej serii masz możliwość stwierdzić, czy faktycznie jest problem z oponą. Na tym etapie po prostu nie masz dość informacji.

 

Przerabiamy takich "oczywistych" reklamacji mnóstwo i jak na złość (szczególnie w przypadku opon Schwalbe, które najczęściej są wykonane naprawdę dobrze) najczęściej okazuje się, że problem tkwi po stronie montażu, a opona po prostu jest ciasna (bo TLR musi taka być). W efekcie bardzo często klient tylko traci własny czas, bo problemu z oponą od początku nie było.

 

Daj sobie czas, spróbuj powtórzyć montaż i przede wszystkim sprawdź dokładnie, czy problem powstaje zawsze w tym samym miejscu. Jeżeli to zawiedzie, oczywiście reklamuj.

 

[mikroos]

W takim razie może sprawdź jeszcze dla pewności taśmę? Na pewno nie wychodzi gdzieś na bok albo nie spada za bardzo do środka obręczy? Bywa, że od tego również powstaje objaw, który w pierwszej chwili może wskazywać na oponę.

 

Jeżeli to również zawiedzie, to faktycznie wygląda na to, że pozostaje tylko reklamacja.

[H^S]

Mikroos nie ma czego zazdrościć, to przychodzi z wiekiem i z założeniem okularów. Schwalbe to nie to Schwalbe co było kiedyś. To nie jest normalne żeby walczyć z gumą przez godzinę i więcej a na koniec stwierdzić to se ne da. Takich przypadków jest coraz więcej. Schwalbe to nie są tanie gumy, wymagajmy jakości.

[rafalf]

Zdjąłem oponkę i obejrzałem dokładnie. Tam gdzie opona układa się normalnie po przewinięciu jej na lewą stronę, bieżnik się lekko wysklepia a ścianki boczne opadają na dół. Za to w miejscu gdzie opona jest krzywa, jest całkowicie płasko. Zaznaczyłem to miejsce na prawej stronie i bez problemu znalazłem je oglądając oponę po stronie lewej. Wygląda więc na to, że albo osnowa, albo bieżnik w tym miejscu nie trzymają wymiaru.
Zgłosiłem już do sklepu, czekam na odpowiedź.
Dzięki za pomoc.
Tymczasem na kołach mam już nowe Continental Cyclo X-king - dosłownie 10 minut roboty i są proste jak drut.

UPDATE: Sklep, w którym kupowałem przyjął reklamację i zwróci pieniądze, bo opon aktualnie nie ma na stanie żeby mi wymienić. Nie wymaga zwrotu opony wadliwej.