Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ból kolana


105 odpowiedzi w tym temacie

#1 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 17 marzec 2011 - 12:50

Cześć
Mam problem, i to myślę że nie byle jaki. Otóż wstałem dziś rano, i stwierdziłem że boli mnie prawe kolano. Konkretnie zaraz obok rzepki, po prawej stronie, bliżej wiązadła które doczepia podudzie. Jest to dla mnie dziwna sprawa, gdyż na rowerku nie jeździłem od 3 dni. Ostatnia trasa była w poniedziałek, i też tylko ok 60 km, i z tego co pamiętam, to nie męczyłem się. Poza tym zawszę jeżdżę na wysokiej kadencji, co by kolan nie obciążać, więc nie wiem w czym problem. Wczoraj jak zasypiałem, to wszystko było ok. Dziś rano się budzę, przeciągam się tak jak zwykle, i poczułem ból. Jest on o tyle dziwny, że gdy chodzę, podbiegnę, zrobię przysiad (nawet na jednej nodze), to nic nie czuję. Ból pojawia się, gdy wyprostuję nogę do oporu, i napnę czworogłowy, czyli tak jak bym się przeciągał.
Spotkał się już ktoś z was z takim czymś ? Powiedział bym co zrobiłem, że mnie boli, ale nie wiem. Tak na 2h przed wstaniem byłem w toalecie, i jak się kładłem, to niczego nie zauważyłem. Czyli ból pojawił się w przeciągu 2 godzin snu :-/

#2 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 17 marzec 2011 - 13:05

Widocznie w drodze z toalety nastąpiło jakieś zdarzenie, którego być może nie pamiętasz albo nie chcesz pamiętać ;-) Mnie jak napinałem czworogłowy to od wewnątrz czasem pobolewało z boku jakiś czas i to właśnie jak prostowałem na maksa nogę ale mi samo przeszło. Przy jeździe ani wyciskaniu nie czułem dopiero później więc pewnie "przemęczenie" czy lekkie nadwyrężenie jak u mnie. Sam dziwiłem się że dopiero czuje jak na maxa napnę ale przeszło. :mrgreen: Ale u mnie to było od wewnątrz kolan ale z obu stron są "przyczepy" mięśnia więc może to samo.

#3 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 17 marzec 2011 - 13:59

Ale twoim zdaniem mogę jeździć ? Nie mówię że jakoś mocno, ale nie chcę z formy wypaść.

#4 GreQ

GreQ
  • Użytkownik
  • 524 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 marzec 2011 - 14:56

Perkoz dorwałeś się do roweru jak głupi do sera i teraz wyszło szydło z worka...

znam takiego jednego w twoim wieku też tak jeździł jak popadło i kiedy popadło a teraz od czerwca 2010 bł może ze dwa razy na rowerku :-/

idź lepiej do lekarza, jesteś młody i cały czas jeszcze się rozwijasz w Twoim organizmie zachodzą zmiany, zaniedbasz coś teraz to później bekniesz, takie moje zdanie.

#5 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 17 marzec 2011 - 15:17

Nikt ci nie powie tu czy możesz jeździć czy nie. Ja mam takie bóle jak opisałem ale są to raczej przeciążeniowe bóle i mijają z czasem. Czasem wystarczy źle stanąć albo mocniej raz depnąć i może się ból pojawić...ja mam tak dość często a ból czasem trwa jakiś czas i potem sam mija. Pisałeś, ze codziennie jeździłeś jakiś czas więc pewnie to też obciąża organizm tym bardziej, że podczas pracy włókna mięśniowe ulegają zniszczeniu a odbudowują się podczas odpoczynku/regeneracji. Poza tym codzienne treningi wymagają baaardzo dobrej diety i baaardzo dobrego odpoczynku (snu przede wszystkim) i wg. mnie na dłuższą metę nie mają sensu a jedynie na krótkie cykle.
Bez regeneracji na pewno wypadniesz z formy ...bo bez niej nie postępy są do czasu :mrgreen:

#6 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 17 marzec 2011 - 15:56

A czy mógł to spowodować zbyt mały luz w pedałach? Przypomniało mi się że gdzieś tu czytałem o tym że mały luz może powodować bóle. Poszedłem do garażu, i sprawdziłem, prawy pedał daję dużo mniejszy luz, w trakcie jazdy musiałem tego nie zauważyć. Czy to może być powód ?

#7 kams

kams
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 marzec 2011 - 16:03

Ja natomiast mam tak ,że gdy długo nie jezdze i budze się rano , to mięśnie i kolana mnie bolą jak po szalonym treningu siłowym.
Nie wiem O co biega ...

#8 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 17 marzec 2011 - 16:11

Kams może jesteśmy uzależnieni :-P

#9 tomiek

tomiek
  • Użytkownik
  • 270 postów
  • SkądMałopolska ok.Gorlic

Napisano 17 marzec 2011 - 16:28

Miałem kiedyś bóle ale to było związane z niska kadencją.
Co do wszelkich rodzajów bóli nadwyrężeń stosuje "żel traumon" w aptece koszt koło 20zł nie w każdej dają bez recepty, u mnie akurat jest bez. Ale dobry jest daje rade.
A co do dziwnych odczuć po przebudzeniu i wstaniu jakby nogi i kolana dziwnie bolą sprawdziłem u siebie pewną metodę przed położeniem sie spać robię kilka przysiadów zginam nogi w kolanach itp. Rano jest juz zupełnie inaczej.

#10 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 17 marzec 2011 - 17:37

Spuchło? Idź do ortopedy - ale sportowego. Niech obmaca. To co opisujesz brzmi trochę jak przeciążenie, ale dziwne - bo nie piszesz że masz stan zapalny. Nie ma co się czarować - wal do ortopedy. Szkoda sezonu. Jeżeli to faktycznie jest przeciążeniowe, to możesz się łatwo załatwić na 3-4 tygodnie. Nie warto ryzykować - sprawdzaj lekarzy. Szkoda sezonu.

#11 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 17 marzec 2011 - 19:56

Dziwne, już nie boli. Posiedziałem na tyłku przez cały dzień i ból minął. Możliwe, że miałem jakiś ucisk na kolano, jakieś niedokrwienie ? Bo jak się obudziłem to leżałem taki wygięty na tym kolanie właśnie. Może wracając w nocy z łazienki musiałem się chyba jakoś dziwnie do snu ułożyć. Ale tak to by chyba nie bolało. Ale nie wiem, do ortopedy chyba i tak pójdę dla świętego spokoju.

#12 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 17 marzec 2011 - 23:39

Perkoz tylko na Boga - idź do sportowego, bo 'zwykły' Ci powie że masz tydzień nie forsować kolana i smarować maścią; sportowy wymaca stan zapalny jeżeli masz jakieś ognisko - jak nie - to faktycznie coś urazowego Ci się trafiło i nie powinno wrócić - ale bloki w butach i prowadzenie nogi bym i tak sprawdził ;)

#13 Mac

Mac
  • Użytkownik
  • 418 postów
  • SkądPuławy

Napisano 18 marzec 2011 - 19:42

Perkoz przejmujesz się jakimiś pierdołami. Raz Cie zabolało i spokój to czym się przejmujesz szukając porady na dodatek w internecie. Nie ma co panikować. Jak pamiętam to w Twoim wieku jak się dużo jeździło to codziennie mnie coś bolało w kolanach, w kręgosłupie, wszędzie. Czasami kostka pobolewała od chodzenia i to od niewiadomo czego,potrafiło to trwać ponad miesiąc. Przecież jeszcze Twój organizm się rozwija, rośniesz. To złożona struktura. Na dodatek katowałeś się pół zimy na rowerze to teraz musisz zrozumieć że pewne rzeczy mogą wychodzić po jakimś czasie. Trzeba się nauczyć słuchać i wiedzieć ile można i na co sobie pozwolić.

#14 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 28 marzec 2011 - 16:49

A mnie dzisiaj zabolało kolańsko jak podjeżdżałem [kadencja 75-80] 3km pod dość stromą górkę. To było raczej takie kłucie... Nie będę panikował bo zauwazyłem ,że obniżyła mi się sztyca.. I to pewnie od tego.. Śruba nie była dokręcona w zacisku i się sztyca troszku wcisnęła.. Do tej pory nie miałem problemów z kolanami.. Myślę ,że to jednorazowy wybryk.. ;-)

Także jak boli was kolano, sprawdźcie na początek czy sztyca wam czasem nie zsunęła się o kilka cm czy nawet mm.. :->

#15 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 28 marzec 2011 - 17:10

3km pod dość stromą górkę


Wow - a gdzie w waszych okolicach takie górki? 3km stromo? to z 200m przewyższenia chyba wyjdzie minimum?

Skoro masz takie problemy to udaj się do lekarza odpowiedniego - istnieje możliwość potrzeby suplementacji glukozaminą.

#16 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 28 marzec 2011 - 17:46

kobrys, 150m przewyższenia - koło 300m nawet 7% ,dużo 3-5%... jest to na trasie maratonu trzebnickiego. sam nie wiedziałem do zeszłego tygodnia] ,że taki mam pod nosem prawie ;-) - przynajmniej tak poazuje mapmyfitness

jutro się najprawdopodobniej [nie w gabinecie] spotkam z chirurgiem [jest też lekarzem sportowym] i popytam co i jak..

#17 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 29 marzec 2011 - 21:40

Niestety :-( Byłem u ortopedy ,bo lepiej od razu niż za późno...
Zapalenie w stawie rzepkowo-udowym... + jakieś małe zmiany właśnie w rzepce [widoczne na zdjęciu rtg] i duża jej ruchomość [za duża]. Objawy typowe do jakiejś tam choroby [ból w kolanie przy schodzeniu ze schodów]. - niestety podał jakąś łacińską nazwę ,której nie zapamiętałem..
Zostały mi przypisane tabletki "Structum ,500mg" + krio- i magnetoterapia.

Zalecenie lekarza: Odstawić zupełnie rower na 2 tygodnie co najmniej.
Żem se ku**a zaczął sezon :-? :-? :-?

#18 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 29 marzec 2011 - 21:49

xubix, kolano sie zrobi nie trykaj :) gorzej z pikawą :)

u2250y2014v3.gif


#19 wober

wober
  • Użytkownik
  • 242 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 29 marzec 2011 - 22:00

oj lipa ;/ zdrowie najważniejsze. trzymamy kciuki bo byłeś nadzieją na ciągniecie na maratonach :D

#20 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 29 marzec 2011 - 22:48

@xubix Jeżeli to nie był sportowy, to popraw u sportowego. Serio. Da Ci coś lepszego i powinien kazać odstawić rower na parę dni i pokazać się po 5ciu na kontrolę :)



Dodaj odpowiedź