I teraz pytanie czy ten 1200 walnął cenę zaporową bo nie chce im się robić, czy ten po 350 odwala fuszere.
Nie wiemy jaki zaproponowali sposób naprawy. Może jedni wstrzykną klej, a inni odbudują karbon wokół mufy wraz z malowaniem. Taki dosyć ekstremalny przykład.