uważam że żaden nałóg nie jest zły do momentu kiedy nie szkodzi nam lub innym. Widzę że wszyscy mamy bardzo podobne objawy i to mnie cieszy :-) - bo nie jestem sam :-D
Kiedyś usłyszałem że najlepszym sposobem na wyjście z nałogu jest inny nałóg. 3-4 lata temu byłem nałogowym komputerowcem. Nic tylko siedziałem przed komputerem grałem w gry komputerowe śpiąc przy tym niekiedy po 2-3 godziny. W momencie kiedy poznałem obecną lepszą połowę i która namowila mnie (sic!) żebym kupił rower moje życie nabrało sensu. Mimo że wpadłem w kolejny nałóg i jak narazie moja cykloza wygląda w ten sposób że chcę więcej i więcej w jak najkrótszym czasie i mało w tym umiaru i rozsądku, to jestem potwornie szczęśliwy z tego faktu że przez ostatnie 2 lata poznałem więcej ludzi, spedziłem najwięcej cudownych chwil i przeżyłem więcej niz przez ostatnie 15 lat swojego zycia.
Cykloza to (+) czy (-)
Started By
horny
, 18 mar 2008 09:59
57 odpowiedzi w tym temacie
#22
Skeeball
-
- Użytkownik
- 83 postów
- SkądPoznań
Napisano 19 marzec 2008 - 00:05
W związku z tematem mam 2 propozycje:
1. Proponuję, żeby każdy z Szanownych Userów rozwiązał TEST NA NASILENIE CYKLOZY i podał swój wynik. Mój wynik to 448 punktów. Kumpel, któremu e-mailem podesłałem tego linka, odpisał mi: "Zostało mi jescze kilka dni życia. Jestem chory, mam 359 pkt. Resztę życia chcę spędzić na rowerze."
2. Załóżmy wirtualną grupę Anonimowych Roweroholików (AR). Oto moja deklaracja: Mam na imię Maciej i jeżdżę na rowerze od 25 lat. Wielokrotnie obiecywałem sobie, że następnego dnia po wyczerpującym treningu będę jeździł wolniej/krócej, ale nie udawało mi się dotrzymać moich postanowień. Wielokrotnie wracałem z treningu do domu dużo później, niż obiecywałem. Pomimo tego nie mam zamiaru ograniczać ilości czasu spędzanego na rowerze!
1. Proponuję, żeby każdy z Szanownych Userów rozwiązał TEST NA NASILENIE CYKLOZY i podał swój wynik. Mój wynik to 448 punktów. Kumpel, któremu e-mailem podesłałem tego linka, odpisał mi: "Zostało mi jescze kilka dni życia. Jestem chory, mam 359 pkt. Resztę życia chcę spędzić na rowerze."
2. Załóżmy wirtualną grupę Anonimowych Roweroholików (AR). Oto moja deklaracja: Mam na imię Maciej i jeżdżę na rowerze od 25 lat. Wielokrotnie obiecywałem sobie, że następnego dnia po wyczerpującym treningu będę jeździł wolniej/krócej, ale nie udawało mi się dotrzymać moich postanowień. Wielokrotnie wracałem z treningu do domu dużo później, niż obiecywałem. Pomimo tego nie mam zamiaru ograniczać ilości czasu spędzanego na rowerze!
#24
horny
-
- Użytkownik
- 530 postów
- Skądmazowieckie
Napisano 19 marzec 2008 - 06:58
U mnie cykloza jest też rozwinięta (366) :shock:
Boję się, że w tym stadium już jest za późno na jej leczenie, chociaż przy zastosowaniu zaproponowanej w teście terapii (1 000 000$) myślę, że jeszcze możliwe :-D
pozdro horny
Boję się, że w tym stadium już jest za późno na jej leczenie, chociaż przy zastosowaniu zaproponowanej w teście terapii (1 000 000$) myślę, że jeszcze możliwe :-D
pozdro horny
(mtb i szosa)....
#40
horny
-
- Użytkownik
- 530 postów
- Skądmazowieckie
Napisano 19 marzec 2008 - 18:09
Właśnie dlatego, że jeszcze nie kupiłeś innych rowerów masz mniej punktów. Jak zamiast telewizora w salonie ustawisz szosówkę i trenażer, wersalkę ustawisz na widelcach amortyzowanych od górala, na przedpokoju zamiast wieszaka zamocujesz "baranka", a w drzwiach klamki Dura Ace, - 500ptk masz murowane :mrgreen:
pozdro horny
pozdro horny
Dodaj odpowiedź
